V liga: Zwycięstwa w różnych okolicznościach (+tabela)

Sokół Słopnice – Wierchy Rabka 0:1 (0:0)
0:1 Olszanicki (Chodźko)
Wierchy: Gogola – Pociecha, Wróbel, Kościelniak, Jurzec (90 Ławrowski), Jędrzejowski, Masłowski, Lupa (84 Świder), Olszanicki, Chodźko, Ciećko

To nie był łatwy mecz dla Wierchów. Zajmujący czwartą lokatę w tabeli Sokół postawił się rabczanom, przez długi czas nie dając wbić sobie gola liderowi. Słopniczanie byli groźni zwłaszcza w pierwszej połowie, kiedy to stworzyli sobie kilka obiecujących okazji do zdobycia gola. Bramkę na wagę trzech punktów rabczanie zdobyli w 70 minucie po dobrze rozegranym rzucie rożnym.

Momenty były:
7 – Ciećko dokładnie dorzuca w pole karne do Chodźki, stwarzając mu świetną okazję. Rabczanin przegrywa jednak sytuacje sam na sam z bramkarzem.
19 – Zawodnika Sokoła oddaje próbę z 20 metrów tuż obok słupka.
22 - Dwójkowa akcja Chodźko – Ciećko. Ten drugi myli się minimalnie przy strzale na bramkę.
24 – Piłka odbita przypadkowo w polu karnym rabczan pada łupem zawodnika Sokoła. Strzał z 12 metra mija światło bramki.
26 – Rzut wolny dla Sokoła. Wrzutka w pole karne ląduje na głowie jednego z jego graczy. Uderzenie z najbliższej odległości przechodzi nad poprzeczką.
54 – Lupa minimalnie chybił z rzutu wolnego.
65 – Błąd obrońcy Sokoła mógł wykorzystać Lupa. Kapitan rabczan znalazł się w sytuacji sam na sam ale jego strzał końcem buta broni golkiper.
68 – Jędrzejowski kropnął z woleja mając 20 metrów do bramki rywala. Niewiele zabrakło do szczęścia.
70 – GOL 0:1! – Z narożnika centruje Lupa, Chodźko głową zgrywa do Olszanickiego, a ten z 16 metrów uderza celnie.
85 – Rzut wolny dla Sokoła, dobrze ustawiony mur blokuje mocny strzał.

KS Tymbark – Jarmuta Szczawnica 0:7 (0:4)
0:1 J. Pietrzak (Połomski) 8
0:2 Weber (Kuziel) 16
0:3 Połomski 24
0:4 Połomski 29
0:5 Weber (Czubiak) 59
0:6 J. Pietrzak (Weber) 62
0:7 Zieliński 66
Jarmuta: Olchawa – Kozielec, Mlak, Bobak, Czubiak (75 Gołdyn), Jurek (52 Ciesielka), Słowik, Kuziel (70 Urban), J. Pietrzak (70 W. Wiercioch), Weber, Połomski (46 Zieliński)

Jarmuta urządziła sobie w Tymbarku strzelecki poligon, nie mając litości dla outsidera ligi. Podobać mogła się ilość koronkowych akcji rozegranych przez szczawniczan, którzy ostatecznie zdobyli w tym spotkaniu siedem goli.

Momenty były:
8 – GOL 0:1! Połomski zagrywa prostopadłą piłkę do J. Pietrzaka. Kapitan Jarmuty ze stoickim spokojem umieszcza piłkę w siatce po długim rogu.
16 – GOL 0:2! Na pozycję wybiega Kuziel po czym zgrywa do lepiej ustawionego Webera. Strzał z najbliższej odległości to była czysta formalność.
24 – GOL 0:3! Połomski wyłuskuje piłkę tuż przed polem karnym. Rusza na bramkę, mija obrońcę i pokonuje golkipera sprytną podcinką.
29 – GOL 0:4! Kolejny raz Połomski przejmuje futbolówkę przed polem karnym. Tym razem strzela od razu pomiędzy dwoma obrońcami Tymbarku. Zasłonięty bramkarz nie miał nic do powiedzenia.
59 – GOL 0:5! Czubiak uruchomił podaniem Webera. Pomocnik Jarmuty przebiegł kilkadziesiąt metrów z obrońcą na plecach po czym pewnie wygrał pojedynek z bramkarzem.
62 – GOL 0:6! Prostopadłe podanie Ciesielki do Webera. Ten zgrywa jeszcze do J. Pietrzaka, który uderza z bliska na pustą bramkę.
66 – GOL 0:7! Kapitalna bramka! Zieliński zauważył wysuniętego bramkarza Tymbarku i huknął z półwoleja z okolicy 45 metra! Piłka wpada do siatki nad bezradnym golkiperem.

Krzysztof Kościelniak