Watra Białka Tatrzańska – LKS Szaflary 2:1 (0:1)
Bramki: Rabiański, Misiura - Hreśka
Watra: Tomasik – Misiura, Bartos, testowany I, Kurnyta, Janasik, Świerzbiński, Kosturko, Rzadkosz, Czubin, Szabalajew – Rabiański, Leżoń, Woda
Szaflary: Żuk – Hreśka, M. Topór, K. Kantor, Baboń, Pawlikowski, Stawicki, Wojtanek, Ł. Dudzik, P. Kamiński, F. Kamiński – Kowalczyk, Mrugała, testowany I, testowany II
Miejsce Dawida Możdzenia między słupkami Watry zajmie Piotr Tomasik z Olimpii Pisarzowej (wychowanek Sandecji). Podczas dzisiejszego sparingu zabrakło kilku graczy z przyczyn osobistych i drobnych kontuzji. Białczanie muszą w dalszym ciągu szukać stopera, aby załatać dziurę na środku obrony po kontuzji Gąsiorka. W Szaflarach stawiają na młodych, dzisiaj pokazać mogło się kilku juniorów, cały zespół wygląda dobrze fizycznie, do szlifu zostają aspekty taktyczne.
Barciczanka Bacice – Lubań Maniowy 0:2
Bramki dla Lubania: M. Sikora, Słowik
Lubań: Świerad – Augustyn, D. Firek, Górecki, Pluta, Sidorczuk, Rzymowski, Jandura, P. Duda, R. Antolak, Kurowski – D. Antolak, N. Sarna, M. Sikora, Słowik, Zagata
Na dzień zisiejszy sfinalizowana została sprawa transferu braci Antolaków, do drużyny dołącza również Sebastian Kurowski. Daniel Duda i Dominik Rzymowski na dniach powinni zasilić na stałę ekipę Lubania.
- Radziliśmy sobie bardzo dobrze poza 20 minutowym przestojem na początku drugiej połowy. Cały czas zbliżamy się do ideału, przez większość spotkania dominowaliśmy nad rywalem utrzymując się przy piłce i tworząc kolejne sytuacje. Graliśmy szybko i agresywnie – czyli tak jak zamierzamy się prezentować. Było również kilka momentów, kiedy Barcice dochodziły do swoich szans – dla nas to lekcja w jakim kierunku powinna zmierzać nasza praca. - podsumował trener Lubania Grzegorz Hajnos.
Krzysztof Kościelniak