28.02.2018 | Czytano: 5870

PHL: Strzelecka anemia

Nam strzelać nie kazano – mogą zanucić hokeiści spod znaku szarotki. Trudno marzyć o sukcesie, skoro na sześć karnych żadnego się nie wykorzystało.

Pierwsze 20 minut nie przyniosło zdobyczy bramkowych żadnej z drużyn, chociaż sytuacje po temu były. Już na początku meczu Podhale grało w przewadze, bo sześciu gospodarzy było na tafli. Podhale zamknęło rywala w tercji, ale nie potrafiło oddać skutecznego strzału. Również druga przewaga nie została wykorzystana. „Szarotki”, im bliżej końca odsłony, przejmowały inicjatywę i Raszka musiał kilkakrotnie ratować zespół z opresji. Biezais, Ogorodnikow, Samarin mieli wyśmienite okazje. Ten ostatni po golowej szansie upadł pod bandą i z pomocą kolegów zjechał do boksu. Gdy Sulka odsiadywał 2-minutową karę, Podhale świetnie się broniło i wyprowadziło kontratak. Pojedynek oko w oko wygrał jednak Raszka.

W drugiej tercji również nie widzieliśmy gola. Mało było płynnych akcji, sporo szarpaniny, a strzały były niecelne. Podhale miało dwie wielkie szanse na otwarcie wyniku spotkania. W połowie meczu M. Michalski w sytuacji sam na sam był faulowany i sędzia skrzyżował ręce nad głową. Karny. Sam poszkodowany go wykonywał i nie zdołał pokonać Raszki. Druga szansa pojawiła się, gdy dwóch hokeistów Jastrzębia odsiadywało karę mniejszą. Nowotarżanie na wykorzystanie podwójnej przewagi mieli 98 sekund. Górale statycznie rozgrywali zamek, wolno i wielokrotnie wymieniali krążek. Wędrował od kija do kija, ale nikt nie zdecydował się na strzał, ani z bliska, ani spod niebieskiej linii, który mógłby zaskoczyć Raszkę.

Nie wystarczyło 60 minut gry, by wyłonić zwycięzcę, a nawet 5- minutowa dogrywka. W karnych lepsi okazali się gospodarze, którzy wykorzystali jednego karnego, tego ostatniego.

JKH GKS Jastrzębie - TatrySki Podhale Nowy Targ 1:0 K (0:0, 0:0, 0:0;0:0) karne 1:0
1:0 Homer (65:00 decydujący karny)
Stan rywalizacji play off do czterech wygranych 1:2
JKH: Raszka; Jankovicz – Horzelski, Homer – Lukaczik, Gimiński– Kubesz, Bigos - Michałowski; Bordowski – Paś – Laszkiewicz, Kominek – Kulas – Świerski, Nahunko – Wróbel – Ł. Nalewajka, Matusik - Jarosz - Pelaczyk. Trener Robert Kalaber.
Podhale: Odrobny; Jaśkiewicz – Tomasik, Sulka – Samarin, K. Kapica – Pichnarczik, Wojdyła – Mrugała; Kolusz – Zapała – Wielkiewicz, Gruszka – Ogorodnikow – Biezais, M. Michalski – Neupauer – Różański, Svitac – Siuty - Kondraszow. Trener Aleksandrs Belavskis.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama