11.10.2017 | Czytano: 1411

IV liga: Groźni nawet w osłabieniu (tabela)

Ciężki bój ma za sobą Lubań mierzący się w zaległym spotkaniu z Żabnem. Pomimo gry w osłabieniu maniowianie wywalczyli cenny punkt, a nawet mogli pokusić się o komplet oczek.

Początek spotkania był dość senny w wykonaniu Lubania. Jedyną okazję na początku miał Noworolnik, jednak pechowo piłka odskoczyła mu w polu karnym. Mecz ustawiła druga żółta kartka dla M. Firka. Na nieszczęście dla gości ich zawodnik musiał opuścić plac gry już w 20 minucie zawodów. Do końca spotkania maniowianom przyszło grać w osłabieniu. Dziesięć minut po tym incydencie goście stracili pierwszą bramkę. Lubań kolejny raz pokazał jednak charakter i jeszcze przed przerwą doprowadził do wyrównania Solową akcję przeprowadził aktywny w tym meczu Noworolnik. Najpierw urwał się obrońcom skrzydłem, po czym złamał do środka i oddał skuteczny strzał na remis. Pierwsza kontra Lubania po przerwie została zamieniona na bramkę dającą prowadzenie. Basisty zdołał wygrać pojedynek biegowy z dwójką rywali i wyłożył piłkę jak na tacy Noworolnikowi. Niespodziewanie grający w osłabieniu goście wyszli na prowadzenie i zamierzali utrzymać ten rezultat jak długo będzie to tylko możliwe. Przy okazji dość często nadarzały się okazję do wyprowadzenia kontr podobnych do tej, która dała im bramkę. Osłabienie maniowian gospodarze wykorzystali w 67 minucie. Umiejętnie wykorzystali lukę w obronie oponenta i wykończyli akcję strzałem z ósmego metra. O dziwo bliżsi rozstrzygnięcia spotkania na swoją korzyść byli przyjezdni. Najpierw strzałem na wślizgu Bałut stempluje słupek, potem mało zabrakło aby defensor Żabna wpakował piłkę do własnej bramki. Wynik remisowy utrzymał się do końca i każda z drużyn musiała zadowolić się jednym oczkiem wywalczonym w tym spotkaniu.

- Zdobyliśmy punkt na ciężkim terenie grając w osłabieniu przez większą część spotkania. Myślę, że na plus należy uznać fakt, że potrafiliśmy umiejętnie dostosować się do sytuacji. Pomimo tego, że walczyliśmy w dziesięciu pozostaje nawet lekki niedosyt bo mogliśmy przechylić szalę na naszą korzyść – podsumował po meczu trener Lubania Łukasz Biernacki.

MLKS Żabno – Lubań Maniowy 2:2 (1:1)
Bramki dla Lubania: Noworolnik 35, Noworolnik (Basisty) 46
Lubań: Świerad – Kasica, D. Firek, Dyląg, Czubiak, Jandura (80 Jazgar), Gródek, Ziemianek (60 Bałut), Basisty, Noworolnik, M. Firek

LP

DRUŻYNA

MECZE

PUNKTY

BRAMKI

1

Limanovia Limanowa

10

23

26-9 (17)

2

Glinik Gorlice

10

19

20-17 (3)

3

Lubań Maniowy

10

18

16-10 (6)

4

Bocheński KS

9

15

19-9 (10)

5

Poprad Muszyna

9

14

16-11 (5)

6

Barciczanka Barcice

9

14

15-10 (5)

7

MLKS Żabno

10

14

12-11 (1)

8

GKS Drwina

9

13

11-12 (-1)

9

Watra Białka Tatrzańska

9

13

11-16 (-5)

10

Tarnovia Tarnów

9

12

13-10 (3)

11

Olimpia Pisarzowa

10

12

14-17 (-3)

12

Wolania Wola Rzędzińska

9

11

11-10 (1)

13

Sandecja II Nowy Sącz

9

10

18-21 (-3)

14

KS Tymbark

10

9

8-28 (-20)

15

Poprad Rytro

7

7

8-10 (-2)

16

Tuchovia Tuchów

9

6

10-19 (-9)

Krzysztof Kościelniak

 

Komentarze







Tabela - III liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Avia Świdnik 9 18
2. Wieczysta Kraków 9 18
3. Siarka Tarnobrzeg 9 17
4. Garbarnia Kraków 9 17
5. Chełmianka Chełm 9 16
6. Star Starachowice 9 15
7. KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 9 15
8. Czarni Połaniec 9 15
9. Świdniczanka Świdnik 9 14
10. Podlasie Biała Podlaska 9 13
11. Unia Tarnów 9 12
12. Wiślanie Jaśkowice 9 11
13. KS Wiązownica 9 10
14. Wisłoka Dębica 9 9
15. Podhale Nowy Targ 9 8
16. Orlęta Radzyń Podlaski 9 5
17. Karpaty Krosno 9 5
18. Sokół Sieniawa 9 4
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama