Taki właśnie plan mieli piłkarze klasy A. Utopić marzannę, ogłosić koniec zimy i okrasić futbolowym spektaklem. Co z tego wyszło? Panna M. wcale nie utonęła, lecz tylko zakrztusiła się wodą. Była sina, więc wszyscy myśleli, że po niej. Gdy tylko w prosektorium zgasło światło, czmychnęła stamtąd piwnicznym okienkiem. Krąży po stadionach i rzuca czar niemocy…
Krótko, pogoda rządzi. Śnieg, deszcz! Niektórzy piłkarscy działacze spoglądają w niebo i nasłuchują prognoz pogody. Przecież w pełni piłkarska wiosna, a na Podhalu udało się raptem rozegrać jedną, w dodatku niepełną kolejkę. Z naturą nikt jeszcze nie wygrał. W ten weekend, oprócz meczu w Tylmanowej, odwołano spotkania.
Potyczka w Tylmanowej – jak donosi nasz informator – była atrakcyjna dla kibiców. Akcje zmieniały się jak w kalejdoskopie, żaden piłkarz nie odpuszczał. Sporo walki, sytuacji golowych. W pierwszych 45 minutach widzowie nie widzieli goli, ale po przerwie piłka dwa razy wpadła do bramki. Po raz pierwszy do „sieci” gospodarzy, po błędzie bramkarza. Gospodarze szybko odrobili straty, po pięknej akcji i strzale Talarczyka pod poprzeczkę. Tylmanowianie mieli jeszcze trzy okazje, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. A punkty podopiecznym Marka Żołędzia są bardzo potrzebne, by wydostać się ze strefy zagrożonej spadkiem.
Lubań Tylmanowa – Wierchy Rabka 1:1 (0:0)
0:1 Lupa 49
1:1 Talarczyk (Ligas) 57
Lubań: H.. Gołdyn – Pierzchała, Ł. Kozielec, B. Gołdyn, Kasprzak (62 Kwit), Michałczak (70 Bodziarczyk), W. Noworolnik (82 Zbozień), Ligas, S. Gołdyn, Kołodziej, Talarczyk.
Wierchy: Potaczek – Czyszczoń, Pachabut, Kusiak, Białoński, Wróbel, P. Świder, Jurzec, Homoncik, Sularz, Lupa.
Momenty były
10 – Lupa po zwodzie znalazł się przed bramkarzem, ale ten nie dał się zaskoczyć.
12 – kolejny raz Lupa stanął przed szansą otwarcia wyniku, było oko w oko z H. Gołdynem i… piłka zaplątała mu się między nogami. Oddał zbyt lekki strzał, by golkiper skapitulował.
40 – Michałczak w sytuacji sam na sam odgrywał piłkę do Kołodzieja, a jego strzał broni Potaczek, który wyciągnął się jak struna.
47 – B. Gołdyn przeprowadził rajd, zagrał do Talarczyka, który znalazł się sam na sam z bramkarzem, próbował go przelobować, ale bez spodziewanego efektu.
49 GOL! 0:1 - bramkarz wymieniał piłkę z obrońcami i potknął się. Wykorzystał to wszędobylski Lupa.
55 – Talarczyk w wyśmienitej sytuacji, bramkarz skrócił kąt i obornił jego strzał nogami.
57 GOL! 1:1 – akcję zainicjował S. Gołdyn w środku pola, zagrał piłkę do Ligasa, a ten do Talarczyka, który potężnie uderzył, nie do obrony. Futbolówka wylądowała pod poprzeczką.
59 – Sularz uderzył nad bramką z dogodnej pozycji.
70 – strzał Kołodzieja z woleja; bramkarz wyciągnął się jak struna i sparował piłkę na róg.
Stefan Leśniowski
LP |
DRUŻYNA |
MECZE |
PUNKTY |
BRAMKI |
---|---|---|---|---|
1 |
NKP Podhale II Nowy Targ |
16 |
34 |
55-22 (33) |
2 |
Huragan Waksmund |
15 |
34 |
46-19 (27) |
3 |
Skalni Zaskale |
14 |
32 |
48-29 (19) |
4 |
Wierchy Rabka |
16 |
30 |
46-23 (23) |
5 |
Babia Góra Lipnica Wielka |
15 |
30 |
51-35 (16) |
6 |
Czarni Czarny Dunajec |
15 |
27 |
45-34 (11) |
7 |
Jordan Jordanów |
15 |
25 |
37-26 (11) |
8 |
Zawrat Bukowina Tatrzańska |
15 |
24 |
30-24 (6) |
9 |
Szarotka Rokiciny Podhalańskie |
15 |
19 |
40-41 (-1) |
10 |
Granit Czarna Góra |
15 |
14 |
21-28 (-7) |
11 |
Przełęcz Łopuszna |
14 |
12 |
23-36 (-13) |
12 |
Lubań Tylmanowa |
16 |
9 |
15-47 (-32) |
13 |
Spisz Krempachy |
15 |
8 |
20-49 (-29) |
14 |
Skałka Rogoźnik/Stare Bystre |
16 |
2 |
18-82 (-64) |