Jego podopieczne wzięły udział w międzynarodowym turnieju w Krakowie, z udziałem gospodyń, kryniczanek i Słowaczek z Koszyc. Góralki wszystkie spotkania przegrały, ale też pojechały dziewczęta, które dopiero wchodzą do zespołu. Te, które nie miały jeszcze okazji grać w lidze czy w play off. Niektóre dopiero od roku ćwiczą.
- Kiedyś trzeba się uczyć. Pojechaliśmy pod Wawel w dziewięcioosobowym składzie, z tymi zawodniczkami, które dotychczas nie grały, które stawiają pierwsze kroki. To była dla nich kolejna lekcja. Mogę je pochwalić, że grają z wielkim zaangażowaniem i sercem. Walczyły jak lwice. Nie zrażają się porażkami. Cieszę się, że wracają całe i szczęśliwe. Najważniejsze, że wszystkie żyją – powiedział Zbigniew Podlipni.
MMKS Podhale Nowy Targ – Cracovia 0:4
MMKS Podhale Nowy Targ – HC Koszyce 1:3
Bramka dla Podhala: Pierwoła.
MMKS Podhale Nowy Targ – KTH Krynica 1:13
Bramka dla Podhala: Florek.
MMKS Podhale: Zamarlik – Jarkiewicz, Grzybek, Florek, Leśniowska, Pierwoła – Maciaszek, Szablowska, Bizub, Raducka. Trener Zbigniew Podlipni.
Stefan Leśniowski