Tomasz Sikora zakończył karierę

Tomaszowi Sikorze dziękowali i gratulowali wszyscy a sam zawodnik nie ukrywał wzruszenia. Niestety po tym wybitnym zawodniku w polskim męskim biathlonie pozostała pustka. Mimo sukcesów odnoszonych w wieku juniorskim, żadnemu biathloniście młodego pokolenia nawet nie udało się zbliżyć do wyników, jakie uzyskiwał Tomasz Sikora w trakcie swojej długoletniej kariery. Potwierdzeniem tego stanu rzeczy były wyniki MP. Tomasz Sikora na tych grudniowych i tych rozegranych w miniony weekend MP zdobył komplet złotych medali. Jeszcze w grudniu tuż za nim plasowali się biathloniści z BKS WP Kościelisko były mistrz i wicemistrz świata juniorów Łukasz Szczurek, Adam Kwak, czy Krzysztof Pływaczyk. Na Kubalonce żadnemu z nich nie udało się stanąć na podium w biegach indywidualnych. Ta trójka zawodników wsparta Grzegorzem Jakubowiczem zdobyła srebrny medal w sztafecie, przegrała jednak wyraźnie z drużyną Tomasza Sikory AZS AWF Katowice.

Nie inaczej było w rywalizacji pań. Złote medale indywidualnie zarówno w biegu indywidualnym jak i pościgowym wywalczyła pochodząca z Czerwiennego zawodniczka AZS AWF Katowice Krystyna Pałka. Nasza aktualnie najlepsza biathlonistka wspólnie z koleżankami zwyciężyła też w biegu sztafetowym. Biathlonistki z Kościeliska startujące w składzie: Karolina Pitoń, Maria Bukowska, Katarzyna Leja i Anna Mąka podobnie jak ich koledzy zajęły drugie miejsce i zostały wicemistrzyniami Polski. Do niech nie można mieć jednak zastrzeżeń, bo to bardzo młode zawodniczki, które albo są juniorkami albo niedawno przeszły do grupy seniorek. Mimo wszystko w porównaniu z grudniową częścią mistrzostw dorobek naszych pań, z BKS WP Kościelisko też jest nader skromny. Przypomnijmy, że wtedy w biegu sprinterskim sensacyjnie zwyciężyła Karolina Pitoń a i inne zawodniczki z kościeliskiego klubu plasowały się na wysokich miejscach. Naszych trenerów czeka ogrom pracy, aby podnieść poziom polskiego biathlonu szczególnie tego męskiego, bo panie zajmują w światowym rankingu przyzwoite 8 miejsce.

Ryb