Miał 45 lat. Pochodził z Niecieczy, ale związał się na lata z naszym regionem. Mieszkał w Tylmanowej, był trenerem tej drużyny, która występuje w klasie A. Wspaniały piłkarz, ale tez trener. To on doprowadził NKP Podhale od piątej do trzeciej ligi.
Zapamiętamy go jako człowieka niezwykle dobrotliwego, który miał świetny kontakt z dziennikarzami. O każdej porze można było do niego zadzwonić i odpowiadał na trudne pytania. Fantastyczny człowiek, powszechnie lubiany.
Marku! Odszedłeś tak wcześnie!. Za wcześnie!
sles