LGP: Fenomenalny pościg „Orłów” . Rekordy Wielkiej Krokwi (+zdjęcia)

W sobotę przed własną publicznością, po drugi triumf na polskiej ziemi, walczyli: Piotr Żyła, Jakub Wolny, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Polacy latem w Zakopanem jeszcze nie stawali na „pudle”. Po pierwszej serii nie mieliśmy tęgich min. Słabo zaprezentował się Piotr Żyła, który otwierał skakanie Polaków. Tylko 122 metry. Po jego próbach, Jakuba Wolnego (119 m) oraz Kamila Stocha (131 m) zajmowaliśmy siódme miejsce. Lot Dawida Kubackiego na 136,5 metra dał nam awans na piąte miejsce, ze stratą 28,2 pkt. do prowadzących Japończyków oraz 5,7 pkt. do drugich Słoweńców. Rywale skakali wyśmienicie. Dwukrotnie bito letni rekord Wielkiej Krokwi. Najpierw uczynił to Karl Geiger (141,5 m), a chwilę później poprawił ten wynik Tilen Bartol - 144 m.

Do finału awansowały ekipy Austrii, Szwajcarii i Rosji. Już na pierwszej serii udział w zawodach zakończyli Czesi i Amerykanie.

Kapitalnie Polacy skakali w finałowej rozgrywce. Żyła poprawił się o siedem metrów (129 m). Jeszcze większy progres zanotował Jakub Wolny. Osiągnął 135,5 m, dzięki czemu po drugiej grupie skoczków w serii finałowej awansowaliśmy na drugie miejsce. Nie zmarnował tego Kamil Stoch, który wylądował na 137 m, choć sędziowie skrócili rozbieg tuż przed jego próbą. W efekcie po trzeciej grupie nasz zespół wciąż był na pozycji wicelidera ze stratą 25,5 pkt do prowadzących Japończyków. Dawid Kubacki poszybował na 142 m. Fenomenalny skok.

Japończycy skakali jednak niezwykle równo: Nakamura (133,5 m), Keiichi Sato (133,5 m), Yukiya Sato (141,5 m), a kończący zawody Junshiro Kobayashi wytrzymał presję i zaliczył 133,5 m, pieczętując triumf swojej ekipy. Japonia wyprzedziła nasz zespół o 10,8 pkt.

20 lat czekali Japończycy na drugie w historii zwycięstwo w drużynowym konkursie Letniego Grand Prix! W 1999 roku zwyciężyli w Hakubie w składzie Funaki, Harada, Miyahira i Watase.

Stefan Leśniowski
Zdjęcia Marcin Szkodziński