03.01.2019 | Czytano: 3972

PHL: Szczęśliwy koniec męczarni Podhala (+zdjęcia)

AKTUALIZACJA (zdjęcia) Kiepskim widowiskiem uraczyły kibiców zespoły. Tak topornego hokeja dawno nie widziano w stolicy Podhala.

Pierwsza tercja chaotyczna. Hokeiści mieli problemy ze zmuszeniem krążka do posłuszeństwa, stąd wiele niedokładnych podań, rwanych akcji, po prostu pan chaos dominował na tafli. Za to sporo dyskusji z arbitrami. Sytuacji godnych odnotowania jak na lekarstwo. Dwie świetne akcje przeprowadzili Finowie, ale Sammalmaa, Koski je zmarnowali. Z drugiej dwukrotnie Jełakow oraz Gołowin i Smal byli bliscy pokonania Odrobnego. Gdańszczanie bardziej starali się w ofensywie.

Jeśli ktoś liczył na metamorfozę zespołów w kolejnych odsłonach, na ciekawsze widowisko – to srodze się zwiódł. Gra nadal był toporna. Mnóstwo wykluczeń i nieciekawy obraz gry w przewagach. Gdańszczanie mieli nawet 47-sekundowy okres gry w pięciu na trzech i fatalnie rozgrywali krążek, mieli problemy z jego opanowaniem na łopatce kija. Jak na hokej, to sytuacji, które można byłoby zapamiętać, było stanowczo za mało. Sammalmaa, Zapała, Kolusz - z jednej strony, z drugiej – Krasowski, Maly i Steber. Oblicze spotkania próbował zmienić Kolusz. Wszędzie go było pełno. Z obrony wyprowadzał krążek, próbował rozerwać defensywę rywala indywidualnymi akcjami, ale nie miał wsparcia wśród kolegów. Wreszcie 90 sekund przed końcową syreną Sammalmaa otrzymał prezent od defensora przeciwnika i zrobił z niego właściwy użytek.

TatrySki Podhale Nowy Targ – Automatyka Gdańsk 1:0 (0:0, 0:0, 1:0)
1:0 Sammalmaa (58:30)
Podhale: Odrobny; Wajda (2) – Tolvanen, Jaśkiewicz (4) – Kolusz (2), Moksunen – Hovinen, Mrugała –Dutka (2); Różański – Koski - Worwa, Sammalmaa – Neupauer – Guzik, Siuty – Zapała – Michalski (4), Wsół (2) – D. Kapica – Wolski. Trener Tomek VALTONEN.
Automatyka: Cowley; Maly – Cunik, Krasowski (2) – Tesliukiewicz (2), Lehmann – Pastryk, Leśniak; Vitek – Steber – Smal, Gołowin (2) – Rożkow – Jełakow, Danieluk – Pesta (2) – Marzec, Rompkowski, Mocarski. Trener Marek ZIĘTARA.

Stefan Leśniowski
Zdjęcie Michał Adamowski
 

Komentarze







reklama