Tylko Kamil Stoch poprawił lokatę. Po pierwszej serii plasował się w trzeciej dziesiątce (23), a ukończył konkurs na pozycji 13. Był najlepszy z Polaków. W finałowej próbie na odległość 135,5 metra. Na dwudzieste miejsce spadł, z dziewiątego, Stefan Hula (121 m), a na dwudzieste piąte, z dwudziestego, Maciej Kot (118,5 m). na 29 miejscu znalazł się Andrzej Stękała (115 m). Już na pierwszej rundzie swój udział w sobotnich zawodach w Titisee-Neustadt zakończyli trzydziesty dziewiąty Bartłomiej Kłusek (113 m) oraz czterdziesty Piotr Żyła (116 m).
Konkurs zakończył się triumfem Norwega Andre Forfanga. Po raz pierwszy w karierze stanął na najwyższym stopniu podium w Pucharze Świata. Lądował na 144 i 143 m.
Stefan Leśniowski