Na pierwszej zmianie pobiegła Magdalena Gwizdoń, która na strzelnicy dwukrotnie musiała dobierać naboje. W efekcie przekazywała pałeczkę na 11. pozycji, ze stratą blisko 30 sekund do liderujących Austriaczek.
Kapitalną zmianę dała Monika Hojnisz, która nie tylko szybko biegła, ale i dobrze strzelała. Dobierała tylko jeden nabój. W połowie dystansu Polki były wśród sześciu sztafet walczących o czołowe lokaty.
Na trzeciej zmianie pobiegła najsłabsza w tym sezonie wśród Polek, Weronika Nowakowska. Dobierała dwukrotnie, ale „pałeczkę” przekazała Krystynie Pałce Guzik na 6. miejscu ze stratą 50 sekund do Norweżek.
Liderka polskiej sztafety także musiała dobierać dwa razy, wyprzedziła jednak dwie sztafety i na mecie zameldowała się na czwartej pozycji. Nawet, gdyby strzeliła bez dobierania, to nie włączyłaby się jednak do walki o medale.
Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęcia Szymon SIkora PZBiath