03.05.2015 | Czytano: 1192

IV liga: Juniorzy zdobywcami bramek

Drużyna Polan Żabno po rundzie jesiennej plasowała się w tabeli na 2 miejscu. Na wiosnę ten zespół przegrywa jednak mecz za meczem. Polan poległ też w Maniowach 3:0 a bohaterami spotkania byli wychowankowie klubu junirzy: Mateusz Firek i Artur Jandura.

Pierwsze 25 minut tego spotkania to zdecydowana przewaga gospodarzy. Udokumentowaniem tego było trafienie Mateusza Firka w 13 min. Wychowanek Lubania ambitnie ruszył za zagraną z głębi pola piłką, wykorzystał kiks Macioska i w sytuacji sam na sam z Wójcikiem pokonał go pewnym strzałem po ziemi. Od 30 min coraz odważniej poczynać sobie zaczęli goście. Szczególnie aktywny na prawym skrzydle był Żuchowski, który kilka razy mocno „zakręcił" obroną Lubania. To jednak nie on, a Nytko tuż przed przerwą miał najlepszą sytuację na wyrównanie. Z trzech metrów uderzał jednak zdecydowanie za lekko i Świerad bez większych problemów strzał ten obronił. W drugiej połowie sytuacji bramkowych było już zdecydowanie więcej. Pierwszą miał Kucek. Pomocnik Lubania z bliska fatalnie przestrzelił nad poprzeczką. W odpowiedzi Nytko przegrał starcie jeden na jeden ze Świeradem, a po chwili bramkarz gospodarzy wybronił uderzenie z 16 metra Wrzoska. W 70 min maniowianie podwyższyli prowadzenie. W główniej roli znów wystąpił M. Firek, który dostał podanie w pole karne od Kucka i z dużym spokojem wpakował piłkę do bramki tuż przy prawym słupku. Chwilę potem strzelec dwóch bramek zszedł z boiska. Zastąpił go kolejny gracz młodego pokolenia, o 2 lata młodszy Jandura i w 84 min przypieczętował on wygraną gospodarzy, ładnym, mocnym uderzeniem sprzed pola karnego.

- Bardzo ważne zwycięstwo, które pozwala nam nieco odskoczyć od strefy spadkowej. Zaczęliśmy bardzo dobrze. Strzeliliśmy bramkę i potem nie wiedzieć czemu oddaliśmy inicjatywę, dając argumenty do tego aby rywal wrócił do gry. Wkradła się jakaś niezrozumiała nerwowość. Na szczęście przeciwnik z tego nie skorzystał. W drugiej połowie już zdecydowanie byliśmy bardziej odpowiedzialni. Przy lepszej skuteczności mogliśmy się pokusić o wyższe rozmiary, ale i tak mam spore powody do satysfakcji, bo to moje najwyższe zwycięstwo w roli szkoleniowca Lubania. Oczywiście słowa pochwały dla naszych młodych zawodników, którzy podołali trudom spotkania i pokazali, że można na nich liczyć – ocenił szkoleniowiec Lubania, Łukasz Biernacki.

Lubań Maniowy – MLKS Polan Żabno 3:0 (1:0)
1:0 M. Firek 13,
2:0 M. Firek 70,
3:0 Jandura 84.

Sędziował: Mateusz Kura z Krakowa.
Widzów: 200.

Lubań: Świerad – Ostachowski, D. Firek, Czubiak, Młynarczyk – Karkula, Golonka (63 Ligas), Kołodziej, Kucek ŻK (83 K. Kurnyta) – S. Kurnyta, M. Firek (72 Jandura)
Polan: Wójcik – Łoś (85 Majka), Maciosek, Budzyński ŻK, Ślęczka – Motyka, Wrzosek, Nytko, Mosio – Żuchowski (67 Bugajski), Czyż.

Tekst Ryb

Pozostałe mecze tutaj http://www.sportowepodhale.pl/index.php?s=tekst&id=9770

Komentarze







Tabela - V liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Tarnovia Tarnów 8 19
2. Dunajec Zakliczyn 8 19
3. KS Biecz 8 17
4. Sokół Słopnice 8 16
5. Okocimski KS Brzesko 8 16
6. Dunajec Nowy Sącz 7 13
7. Sandecja II Nowy Sącz 8 13
8. Metal Tarnów 8 12
9. Kolejarz Stróże 8 11
10. Orzeł Dębno 8 11
11. Zalesianka Zalesie 8 10
12. GKS Drwinia 8 6
13. GLKS Gromnik 8 5
14. Orkan Szczyrzyc 8 5
15. Unia II Tarnów 7 4
16. LKS Szaflary 8 3
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama