19.04.2015 | Czytano: 1999

V liga: Niespodzianka w Szczawnicy(+zdjęcia)

W 19 kolejce spotkań ligi okręgowej dużych emocji dostarczyło starcie Jarmuty z LKS Szaflarami. Wygrali Ci pierwsi, choć po 15 minutach nic na to nie wskazywało. Po meczu goście mieli olbrzymie pretensje do sędziów. Natomiast Huragan zdobył bardzo ważny punkt na swoim boisku.

W 3 min po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzałem głową prowadzenie gościom dał Baboń. Podwyższył je w 15 min F. Kamiński, który wygrał pojedynek sam na sam z Truchoniem. W między czasie, w 5 min, arbiter nie uznał bramki dla gospodarzy, odgwizdując pozycję spaloną. W 22 min Jarmuta zdobyła jednak gola kontaktowego. Po faulu na Pawełczaku, rzut karny wykorzystał J. Pietrzak.

Jarmuta wygraną zapewniła sobie w drugiej połowie, a konkretnie między 75 a 77 min. Najpierw po dośrodkowaniu w pole karne przez Mastalskiego, M. Pietrzak sprytnie przelobował Nykaze, a następie po centrze z rzutu wolnego Babika, W. Wiercioch głową zmienił tor lotu piłki i ta wpadła do siatki.

- Jestem dumny z zespołu. Chłopaki pokazali ogromną determinację i wolę walki. Wygrali ten mecz sercem. Nawet kiedy przegrywaliśmy 0:2, byłem dziwnie spokojny, o końcowy wynik – przyznał trener Jarmuty, Jerzy Grabara.

- W dużym stopniu przegraliśmy przez jednostronne sędziowanie. Arbitrzy ze Słowacji przechodzili samych siebie. Widzieli tylko nasze faule. Nam gwizdnęli karnego z „kapelusza" a jakoś dziwnie ich uwadze umknął ewidentny faul na F. Kamińskim. Brakuje po prostu słów – powiedział mocno zdenerwowany trener Szaflar, Stanisław Budzyk.

Jarmuta Szczawnica – LKS Szaflary 3:2 (1:2)
0:1 Baboń 3,
0:2 F. Kamiński 15,
1:2 J. Pietrzak 22 z karnego,
2:2 M. Pietrzak 76,
3:2 W. Wiercioch 77.

Jarmuta: Truchoń – Labidi, Babik, Diop, Hrydziuszko – Latawiec (46 Mastalski) , Mlak (67 Ł. Wiercioch), M. Pietrzak ŻK, W. Wiercioch – Pawełczak, J. Pietrzak.
Szaflary: Nykaza – Hajnos, Rusnak ŻK, Strama ŻK, Szczerba – Joniak ŻK, Jarząbek, F. Kamiński ŻK, Gogolak – Bielański, Baboń.

Tekst Ryb
Zdjęcia Wojtek (Rzusto)


Ważne zwycięstwo, bo to pierwsze 3 punkty Huraganu w rundzie wiosennej i w dodatku z rywalem podobnie jak waksmundzianie walczącym o utrzymanie się w lidze. Z początku spotkania obie drużyny grały nieco ostrożnie zatem emocji w pierwszej pół godzinie było jak na lekarstwo. Godny odnotowania w tym okresie był tylko strzał Darowskiego, z którym jednak Rejczak poradził sobie bez problemów. Po pół godzinie gry przewagę zaczęli zdobywać gospodarze spychając drużynę przyjezdną do głębokiej defensywy. W 35 minucie piłkarze Huraganu po ataku pozycyjnym zdobyli gola. Po wymianie kilku podań będący na 20 metrze Zubek zasugerował strzał na bramkę ale zagrał prostopadle do ustawionego na 10 metrze Bartłomieja Drożdża, ten w dogodnej sytuacji bez problemów pokonał bramkarza gości. Drugi gol zdobyty przez gospodarzy padł cztery minuty później. To była akcja zorganizowana od samej bramki w której na dobrą pozycję do dośrodkowania został wypromowany boczny obrońca Maciej Handzel. Centra M. Handzela była dokładna a wykończenie akcji przez Maciasza jeszcze lepsze. Nabiegający do dośrodkowania pomocnik Huraganu uderzając piłkę głową nie dał szansy Cięciwie na skuteczną obronę. Gospodarze już do końca pierwszej płowy dominowali nad rywalami bezdyskusyjnie. Niestety nasza drużyna w drugiej połowie ze niezrozumiałych powodów oddała inicjatywę drużynie przyjezdnej, ale paradoksalnie grając gorzej Huragan miał kilka okazji do podwyższenia wyniku, albo do zapewnienia sobie wygranej znacznie wcześniej. Już w 66 minucie w zamieszaniu podbramkowym po podaniu Drożdża Maciasz mógł podwyższyć, na 3:0 niestety strzelając do pustej bramki trafił w poprzeczkę. Ta niewykorzystana okazja srodze zemściła się na gospodarzach bowiem w 70 minucie Rosiek doprowadził do kontaktu bramkowego. Po zagraniu z rzutu rożnego Rosiek strzałem z główki przy biernej postawie obrońców Huraganu pokonał Rejczaka. Trzeba zaznaczyć, że goście właśnie przy stałych fragmentach gry, których mieli wiele najbardziej zagrażali drużynie Huraganu. Chcąc jednak doprowadzić do wyrównania Hart atakował większą liczbą zawodników stwarzając gospodarzom szanse na kontry, szczególnie dla szybkiego Szymona Kolasy. Wprowadzony w 68 minucie po długiej nieobecności w drożynie napastnik Huraganu dwukrotnie był w sytuacji sam na sam z Cięciwą. Za pierwszym razem nie trafił w bramkę, za drugim razem gdy minął bramkarza odszedł z piłką na zbyt duży kąt i jego strzał trafił tylko w boczną siatkę. Goście tylko w 85 minucie oddali groźny strzał, obroniony jednakże przez Rejczaka w dobrym stylu.

Bartłomiej Walczak trener Huraganu Waksmund: - To był dla nas bardzo ważny mecz a jeszcze ważniejsze były w nim zdobyte punkty. My takie mecze z potencjalnie słabszymi rywalami u siebie musimy wygrywać Oczywiście dla obu zespołów punkty w tym spotkaniu były ważne choćby z racji pozycji obu drużyn w tabeli. W pierwszej połowie graliśmy dobrze w sposób zorganizowany i zdobyliśmy dwa gole po wypracowanych akcjach. Niestety w drugiej części meczu oddaliśmy inicjatywę rywalom i oni zdobyli kontaktowego gola. Paradoksalnie właśnie w drugiej połowie mieliśmy bardzo dogodne okazje do zdobycia kolejnych bramek ale się nie udało, tym niemniej nasza wygrana jest jak najbardziej zasłużona.

Huragan Waksmund – Hart Tęgoborze 2:1 (2:0)
1:0 B. Drożdż 35,
2:0 Maciasz 39.

Sędziował: Kamil Sobczak z Limanowej.
Żółte kartki: Kolasa, J. Waksmundzki – Darowski, Szabla, Kosecki, Olchawa.
Widzów 100.

Huragan: Rejczak – B. Mroszczak, K. Potoczak, B. Handzel, M. Handzel, J. Waksmundzki (89 Fryźlewicz), Zubek, Maciasz, B. Drożdż (68 Kolasa), P. Zagata, W. Zagata (85 T. Mroszczak).
Hart: Cięciwa – Kosecki, Czoch, Baran, Szabla, Bieniek, Darowski, Nowak (46 Krawczyk), Mrówka (70 Gródek), Dziedzic, Olchawa (46 Rosiek).

Tekst Ryb
Zdjęcia Krzysztof Garbacz

Komentarze







Tabela - III liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Avia Świdnik 9 18
2. Wieczysta Kraków 9 18
3. Siarka Tarnobrzeg 9 17
4. Garbarnia Kraków 9 17
5. Chełmianka Chełm 9 16
6. Star Starachowice 9 15
7. KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 9 15
8. Czarni Połaniec 9 15
9. Świdniczanka Świdnik 9 14
10. Podlasie Biała Podlaska 9 13
11. Unia Tarnów 9 12
12. Wiślanie Jaśkowice 9 11
13. KS Wiązownica 9 10
14. Wisłoka Dębica 9 9
15. Podhale Nowy Targ 9 8
16. Orlęta Radzyń Podlaski 9 5
17. Karpaty Krosno 9 5
18. Sokół Sieniawa 9 4
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama