Pierwsza połowa bezbarwna. Gospodarze przeważali, ale tak naprawdę mieli tylko jedną klarowną sytuacje. W 22 minucie Nowak nie trafił z 5 metrów do pustej bramki.
Przewaga gospodarzy udokumentowana została dopiero w 56 minucie. Po akcji lewą flanką Żurawski kropnął w długi róg bramki. 4 minuty później odnotowaliśmy pierwszą sytuację bramkową Hutnika, ale Królczyk był na posterunku. W 90 minucie na boisko wszedł Basisty. Były gracz Wiatru zadebiutował w trzeciej lidze. Zmienił nie byle kogo, bo Żurawskiego.
Poroniec Poronin – Hutnik Kraków 1:0 (0:0)
1:0 Żurawski 56
Żółte kartki dla Porońca: Wolański, Piszczek.
Poroniec: Królczyk – Senderski, Bartos, Piszczek, Kępa, Zielonka (83 Stopka), Łybyk, Łyduch (81 Prokop), Wolański (73 Leszczak), Nowak, Żurawski (90 Basisty).
Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęcia Mateusz Leśniowski