29.09.2013 | Czytano: 4795

Klasa A: Syn pobił ojca(+zdjęcia)

AKTUALIZACJA (zdjęcia): Jarmuta nie może znaleźć pogromcy, nawet w osłabionym składzie poradziła sobie, bądź co bądź z czołową drużyną ligi. Potyczkę Jarmuty z Wierchami awizowano jako konfrontację syna z ojcem. Rabczan prowadzi Ryszard Darlewski, a szczawniczan jego syn Andrzej.

Lider miał kłopoty ze składem, bo w ostatnim meczu bezpardonowo potraktowane zostały asy drużyny – Jacek Pietrzak i Wojciech Wiercioch.

Przed końcowym gwizdkiem, z urazami, musiały opuścić boisko. Nie pojawiły się w niedzielę, a to nie był koniec kłopotów młodszego z Darlewskich. Drużyna ojca przeważała, ale nie potrafiła tego udokumentować bramkami. Syn więc triumfował. Żartowano, że pobił ojca. - Rabka była lepsza, a my skuteczniejsi – powiedział Andrzej Darlewski, który nie bardzo chciał podjąć tematu konfrontacji z tatą.

Zadyszkę po porażce z Jarmutą dostał Lubań. Granit już w pierwszej połowie szalał, atakował całą ławą, ale tylmanowianom jakimś cudem udało się uniknąć „ciosów”. Po przerwie już nie było szans, bo goście nadal sprawiali wrażenie śpiących rycerzy. Zostali więc skarceni.

Orkan z kolei „rozstrzelał” beniaminka z Zaskala. Za błędy w defensywie trzeba słono płacić. Również beniaminek z Łopusznej nie sprostał lipniczanom, którzy nie grali na pełnych obrotach, ale to co zaprezentowali, wystarczyło na pewną wygraną.

W Jabłonce nie było niespodzianki. Ludźmierzanom wystarczyła pierwsza dobra odsłona, by wrócić z tarczą. Gospodarze rozpoczęli mecz z dużym respektem dla rywala i dopiero w drugiej połowie zeszło z nich ciśnienie i trochę napędzili strachu faworytowi.

Piłkarze Jordana zachowali się jak prawdziwi mężczyźni. Co to źle zaczynają, ale dobrze kończą. Ich przewaga po przerwie przyniosła efekt w postaci wygranej, dodajmy, dopiero trzeciej w sezonie.


Posiadasz zdjęcia, wyniki lub relacje z meczu?
Wyślij i promuj swoją drużynę redakcja@sportowepodhale.pl


Orawa Jabłonka – Wiatr Ludźmierz 1:2 (0:2)
0:1 Karwaczka (Bobek) 9
0:2 Targosz 18
1:2 Owsiak (Brząkała) 52

Atrakcyjność ***
Sędziował Krzysztof Handzel (Raba Wyżna).
Żółte kartki: Jazowski, J. Nowak, Owsiak – Zubek, Targosz.
Czerwone kartki: Owsiak – Bobek ( po meczu).

Orawa: Pilch – Stokłosa, Jazowski (83 Dziurczak), Kadłubiak (46 Zubrzycki), Dworszczak, Brząkała, Zahora, J. Nowak (39 Matonóg), M. Chowaniec, Owsiak, Smutek.
Wiatr: Byrnas – G. Handzel, Strama, Luberda, Zubek (88 M. Handzel), Bobek, Grzęda, Kikla (65 Tylka), Targosz (83 Czaja), Karwaczka, Truty.

Komentarz: Gospodarze przystąpili do meczu z dużym respektem i po kardynalnych błędach stracili dwa gole. W pierwszej połowie goście grali piłką, a miejscowi za nią gonili. Po przerwie obraz gry się zmienił. Orawa atakowała, a przyjezdni ograniczali się jedynie do obrony i sporadycznych kontr. Pod bramką Byrnasa mnożyły się sytuacje, ale ten wychodził obronną ręką z sytuacji sam na sam, czy też po kąśliwych strzałach. Niemniej w 55 minucie popełnił błąd, minął się z piłką, i wszędobylski Owsiak to wykorzystał. Na więcej goli widzowie się już nie doczekali.

Momenty były
9 GOL! 0:1 - po błędzie Kadłubiaka, Bobek z końcowej linii zagrał po ziemi do nadbiegającego Karwaczki, a ten z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do siatki.
18 GOL! 0:2 – nieporozumienie Kadłubiaka z Stokłosą wykorzystał Targosz. Stoperzy stanęli, a piłkarz Wiatru z 4 metrów zrobił to czego od niego oczekują kibice.
43 – Owsiak z 5 metrów nie zdołał pokonać Byrnasa. Ostatnia instancja przyjezdnych instynktownie zapobiegła nieszczęściu.
52 GOL! 1:2 – Brzakała dośrodkował, Byrnas minął się z piłką i Owsiak ulokował ją w pustej bramce.
55 – strzał Brząkały zmierzający pod poprzeczkę broni Byrnas.
62 – kolejna próba Brząkały pokonania golkipera gości, ale kolejny raz nieskuteczna.
66 – Owsiak przegrywa pojedynek jeden na jeden z golkiperem Wiatru.
69 – rzut rożny wykonują gospodarze. Piłka dośrodkowana w pole karne trafia na głowę Chowańca, a ten z 6 metrów posłał ją nad poprzeczką.
85 – Owsiak z 2 metrów nie trafił do bramki. Piłka poszybowała nad poprzeczką.


Przełęcz Łopuszna – Babia Góra Lipnica Wielka 1:3 (1:2)
0:1 Kudzia 18
1:1 P. Galik (D. Chmielak) 24
1:2 samobójcza 43
1:3 T. Lach 52 karny

Atrakcyjność **
Sędziował Przemysław Szymczyk (Gorlice).
Żółte kartki: Hryc, Głowa, P. Galik, D. Chmielak – D. Kucek, Janiczak.
Czerwona kartka: G. Skoczyk (45 min.)

Przełęcz: Kutyła – Ł. Ambroż, A. Chmielak, Hryc, M. Ambroż, Głowa, W. Chowaniec, P. Galik (65 Montsko), Wincek, S. Chmielak (65 A. Klamerus), D. Chmielak (87 K. Chmielak).
Babia Góra: Dominik Karkoszka – T. Mikłusiak, Lichosyt, D. Kucek, P. Lach, Kudzia, Janiczak, G. Skoczyk, S. Skoczyk, T. Lach (78 G. Kucek), Wontorczyk.

Komentarz: Była to typowa walka o każdą piłkę. Częściej grano w środku pola i sędzia używał gwizdka niż piłkarze stwarzali sytuacje godne odnotowania. Gości całą drugą połowę grali w dziesiątkę i zdobyli gola z karnego. Miejscowi nie potrafili znaleźć recepty na sforsowanie linii defensywnej lipniczan.

Momenty były
5 – P. Galik z wolnego bitego z 20 metrów posłał futbolówkę nad poprzeczką
10 – dośrodkowanie D. Chmielaka z rogu przejął S. Chmielak na 2 metrze i… nie trafił w piłkę.
13 – indywidualny rajd D. Kucka zakończony niecelnym strzałem.
18 GOL! 0:1 - Kudzia po indywidualnej akcji ulokował piłkę w krótkim rogu.
24 GOL! 1:1 – P. Galik z 15 metrów pokonał bramkarza gości. Piłka ugrzęzła w krótkim rogu.
43 – Wincek ulokował piłkę w bramce, tyle, że w swojej.
45 – szarpanina na boisku, po której G. Skoczyk ujrzał czerwoną kartkę.
52 GOL! 1:3 – faul A. Chmielaka w polu karnym na Kudzi. Karnego wykorzystał T. Lach.
63 – S. Chmielak znalazł się oko w oko z bramkarzem i przegrał z nim pojedynek.


Orkan Raba Wyżna – Skalni Zaskale 5:1 (2:0)
1:0 Teper (Możdżeń) 12 głową
2:0 Filipek (Marek) 42 głową
3:0 Filipek (Teper) 49
4:0 Możdżeń (K. Bochnak) 83
5:0 Możdżeń (Gromczak) 86

Atrakcyjność ****
Sędziował Jan Pawlikowski (Stasikówka).
Żółte kartki: Teper – S. Walkosz.

Orkan: K. Szklarz – Kadzik, Kasprzyk, M. Lenart (88 K. Rapta), Mateusz Czyszczoń, Możdżeń, Marek (70 Rzeszótko), Teper, K. Bochnak, Gromczak (88 Traczyk), Filipek.
Skalni: Klejta – B. Stanek I, G. Gacek, Król, N. Gacek (73 Walasik), Plewa (53 Rajnisz), P. Mrowca, Cudzich (35 Cisoń), S. Walkosz (76 Sarniak), M. Walkosz.

Komentarz: Gospodarze nie mieli litości dla beniaminka. Urządzili sobie strzelecką kanonadę. W tym wyroku najznaczniejsze podpisy złożyli – Filipek i Możdżeń, którzy zdobyli po dwie bramki.

Momenty były
10 - Filipek marnuje „setkę”, posyłając piłkę obok słupka.
12 GOL! 1:0 – Teper, po dośrodkowaniu Możdżenia, głową ulokował piłkę w okienku.
25 – Możdżeń z 20 metrów niecelnie.
29 – po złym wprowadzeniu piłki Król z 20 metrów soczyście uderzał. Piłka zmierzała pod poprzeczkę, ale kapitalną paradą popisał się K. Szklarz.
42 GOL! 2:0 – Filipek głową z 2 metrów pokonał bramkarza.
49 GOL! 3:0 – Teper przechwycił piłkę środku pola i natychmiast uruchomił Filipka, który strzałem z 18 metrów pokonał ostatnią instancję przyjezdnych.
51 – karny dla gości po faulu na Królu. Strzał Cisonia broni K. Szklarz.
83 GOL! 4:0 – K. Bochnak idealnie pośrodkował z rzutu rożnego na głowę Możdżenia, a ten posłał piłkę pod poprzeczkę.
86 GOL! 5:0 – Możdżeń pozostawiony bez opieki nie miał najmniejszych problemów, by ustalić wynik spotkania.


Więcej zdjęć pod artykułem...


Dunajec Ostrowsko – Bystry Nowe Bystre 2:0 (0:0)
1:0 Żegleń 67 karny
2:0 Labidi 86

Atrakcyjność ****
Sędziował Czesław Żądło (Rokiciny Podhalańskie).
Żółte kartki: Ł. Sral – Stanco.

Dunajec: Janasik – Szczypka (88 D. Gucwa), D. Ciężobka, S. Gucwa, Zagata, Labidi, Żegleń, Sz. Waksmundzki, Młynarczyk, Ł. Sral, Zawada.
Bystry: Stańco – W. Staszel, Prokop, Adrian Bobak, Adam Bobak, Cetera (72 Tylka), Z. Staszel (29 Matkowski), Potrząsaj, Pajda (65 Fudala), Salamon, Łukaszczyk (83 T. Staszel).

Komentarz: Gospodarze wreszcie odbili się od dna. Po serii porażek odnieśli drugie zwycięstwo w sezonie.

Momenty były
13 – Labidi marnuje „setkę”, nieczysto uderza w piłkę i bramkarz ją bez problemów łapie.
19 – Zawada po prostopadłym podaniu znalazł się sam na sam. Uderzał z bliskiej odległości, ale Stańco końcami palców skierował futbolówkę nad poprzeczkę. Odbiła się od niej i znalazła się pod nogami Labidi, który kierował piłkę tuż przy słupku do bramki, ale ponownie kapitalną interwencją popisał się golkiper Bystrego.
22 – Salamon sam na sam trafia w wybiegającego bramkarza.
27 – rajd lewym skrzydłem Potrząsaja do linii końcowej. Wycofuje piłkę do Łukaszczyka, spiął się obrońcą, został powalony. Lecz gwizdek arbitra milczał.
42 – wrzutka Potrząsaja za kołnierz do Matkowskiego, który podaje do Łukaszczyka, a ten posyła piłkę obok słupka.
45 – akcja zainicjowana w środku pola. Młynarczyk zgrywa piłkę do Zawady, po strzale którego piłka mija spojenie.
64 – strzał Labidi z 25 metrów obok spojenia.
66 – Matkowski z ostrego kąta nad bramkarzem, ale też obok spojenia.
67 GOL! 1:0 faul bramkarza na Ł. Sralu, karnego wykorzystuje Żegleń.
86 GOL! 2:0 – strata piłki na połowie Bystrego. Zagranie do Młynarczyka, który obrócił się i podał do Labidi. Ten w sytuacji sam na sam strzelił, ale bramkarz odbił piłkę rękami, dobiegł do niej jeszcze raz i dobił swój strzał.


Jarmuta Szczawnica – Wierchy Rabka 2:0 (1:0)
1:0 M. Pietrzak 5
2:0 R. Wiercioch (Diop) 88

Atrakcyjność ***
Sędziował Waldemar Pyznar (Gorlice).
Żółte kartki: Dawid Wiercioch, Diop, Lach, latawiec, Borucki, Michalik).

Jarmuta: Bobak – M. Szczepaniak (70 Adamczuk), Dawid Wiercioch, Hrydziuszko, Diop, M. Pietzrak, J. Piszczek, D. Szczepaniak, Lach, Latawiec (85 R. Wiercioch), Borucki (46 Michalik).
Wierchy: Waksmundzki – Traczyk, Zając, Pędzimąż, A. Dziechciowski, Nawara, Śmieszek (0 Karnicki), Majerski, Wietrzyk, M. Wójciak (46 Zawalski), Jagosz.

Komentarz: Rabczanie przeważali, ale nie potrafili swojej przewagi udokumentować golami. Sami zaś dostali na początku i na końcu spotkania. Drugi gol był konsekwencją otwarcia się, bo nie było czego już bronić. Goście zagrali trójką napastników i nadzieli się na kontrę.

Momenty były
5 GOL! 1:0 – lider rozpoczął od mocnego akcentu. M. Pietrzak wykonał 20- metrowy bieg z futbolówką, w finalnej części akcji minął obrońcę, rozłożył bramkarza na murawie i mimo ostrego kąta, ulokował piłkę, półgórnym strzałem, w przeciwległym rogu bramki.
7 – Jagosz po błędzie obrony znalazł się oko w oko z bramkarzem i przegrał ten pojedynek. Dostał jednak okazję do poprawki, bo piłka ponownie znalazła się na jego nodze. Ale i tym razem bramkarz obronił jego strzał.
28 – Jagosz uderzał z narożnika pola karnego, soczyście. Piłka szybowała w okienko, lecz Bobak wyciągnął się jak struna i końcami palców wybił piłkę na róg.
88 GOL! 2:0 – luka w obronie wykorzystana przez Diopa, który świetnie dograł do R. Wierciocha, który minął obrońcę i w sytuacji sam na sam złapał bramkarza na wykroku. Świetne wejście, po 3 minutach pobytu na boisku wpisał się na listę strzelców.


Więcej zdjęć pod artykułem...


Granit Czarna Góra – Lubań Tylmanowa 5:1 (0:0)
1: 0 A. Gogola (J. Milon) 53
2:0 M. Sarna (A. Gogola) 58
3:0 Modła (Łojek) 68
3:1 Pierzchała 79 karny
4:1 Łojek (M. Sarna) 87
5:1 M. Sarna (Łojek) 89

Atrakcyjność ****
Sędziował Andrzej Opacian (Ratułów).
Żółte kartki: Krupa.

Granit: P. Gogola – K. Kiernoziak, P. Sarna, J. Milon, K. Sarna, Pawlica, M. Sarna, Z. Milon (80 T. Lichacz), A. Gogola (89 J. Gogola), Modła, Łojek.
Lubań: Pęksa – Pierzchała, M. Kwit, P. Kwit (84 J. Kurnyta), R. Szczepaniak, T. Udziela, M. Udziela, Krupa, Michalik, F. Noworolnik, K. Kurnyta.

Komentarz: Tak wysokiego zwycięstwa gospodarzy chyba nikt się nie spodziewał. Wydawało się, że tylmanowianie łapią oddech, wracają na właściwe tory, mimo iż ostatnio ulegli Jarmucie. Widocznie ta porażka podziałała na nich deprymująco, bo całkowicie oddali inicjatywę miejscowym. Ci w pierwszej połowie nie mogli się jednak wstrzelić, ale jak otwarli konto bramkowe, to już poszła cała seria.

Momenty były
3 – Michalik z wolnego uderzał, ale bez efektu.
24 – J. Milon dośrodkował na głowę Modły, ale ten obok bramki.
25 – strzał A. Gogoli również nie trafia w światło bramki.
35 – Modła i … znowu jęk zawodu na trybunach.
38 – M. Sarna sam przed bramkarzem i również pudłuje.
53 GOL! 1:0 – J. Milon dośrodkowywał, piłka minimalnie zmieniła lot po rykoszecie, trafiła do A. Gogoli, a ten prawą nogą z 12 metrów nie dał szans bramkarzowi.
58 GOL! 2:0 – gospodarze poszli za ciosem. M. Sarna złożył „sombrero” najpierw obrońcy, a potem bramkarzowi. Przecudna akcja, przecudna bramka.
68 GOL! 3:0 - Modła, po zagraniu Łojka (zagranie trybszan) ulokował piłkę w długim rogu bramki.
79 GOL! 3:1 – K. Sarna fauluje w niegroźnej sytuacji i Pierzchała trafia z „wapna”.
87 GOL! 4:1 – zagranie wzdłuż bramki, akcję zamknął Łojek będąc sam na sam z bramkarzem.
89 GOL! 5:1 – tym razem M. Sarna nie zmarnował okazji jeden na jeden.


Jordan Jordanów – Zawrat Bukowina Tatrzańska 2:1 (0:1)
0:1 Michał Stasik 20 wolny
1:1 F. Tyrpa (Sewioło) 52
2:1 Sewioło 77 karny.

Atrakcyjność ****
Sędziował Zbigniew Suwada (Jabłonka).
Żółte kartki: G. Tyrpa, Rączka, Kołodziejczyk – J. Stasik, Zarycki.

Jordan: Oleksa – Romaniak, Sewioło, G. Tyrpa, Pietrzak, Wróbel, Rączka (70 Gawroński), Wojtowicz, F. Tyrpa, Kołodziejczyk, Hodana.
Zawrat: Wcisło – Kuchta, J. Stasik, Gutt, Surma, Michał Stasik, Rzadkosz, Zarycki, Lańda (71 Okrąglak), Maciej Stasik, Kalata (66 Cudzich).

Komentarz: Nie ten co zaczyna, ale ten co kończy – tak można powiedzieć o piłkarzach Jordana. Zaczęli fatalnie, od starty gola, ale potem mozolnie obrabiali straty i to oni schodzili z murawy z podniesioną głową.

Momenty były
3 – Romaniak z 16 metrów ostemplował poprzeczkę.
7 – Wróbel na czyste pole do G. Tyrpy, a ten w sytuacji sam na sam posyła piłkę obok słupka.
20 GOL! 0:1 – rzut wolny (16 metr) wykonuje Michał Stasik. Piłka odbiła się od muru i za moment znalazła się w bramce.
35 – F. Tyrpa z 18 metrów, z wolnego pięknie przymierzył. Piłka zmierzała w okienko, ale na jej drodze stanęła przecudna parada bramkarza.
36 – Wróbel, po indywidualnej akcji z 16 metrów przymierzył i znowu Wcisło zebrał oklaski.
39 – Michał Stasik strzela z 16 metrów obok słupka.
50 – wrzutka po wolnym do Pietrzaka, jego strzał broni bramkarz. Wójtowicz dobija, ale trafia w obrońcę. Jeszcze Romaniak próbuje szczęścia, ale nie trafia w światło bramki.
52 GOL! 1:1 – Sewioło w polu karnym zgrywa piłkę do tyłu do F. Tyrpy, a ten nie daje szans bramkarzowi.
77 GOL! 2:1 – Romaniak faulowany w polu karnym. Sewioło „jedenastkę” zamienia na bramkę.
90 – wrzutka Pietrzaka do Gawrońskiego, a ten z pierwszego obok bramki.

LP
DRUŻYNA
MECZE
PUNKTY
BRAMKI
1
Jarmuta
10
28
37-11
2
Orkan
9
20
24-11
3
Babia Góra
9
18
21-12
4
Wiatr
9
18
18-9
5
Wierchy
9
17
16-11
6
Granit
9
13
17-22
7
Jordan
9
12
11-12
8
Bystry
9
12
15-17
9
Zawrat
10
11
20-20
10
Lubań
9
11
17-23
11
Dunajec
9
7
13-27
12
Skalni
9
5
17-27
13
Orawa
9
5
13-23
14
Przełęcz
9
2
8-22

W następnej 10 kolejce zagrają:
Zawrat Bukowina Tatrzańska - Jarmuta Szczawnica / 12 wrzesień 2013r; 1 : 5 (1:3) Spotkanie rozegrano w ramach PP.
Babia Góra Lipnica Wielka - Lubań Tylmanowa / 06 październik 2013r; Lipnica Wielka, 16:30
Wierchy Rabka - Granit Czarna Góra / 06 październik 2013r; Rabka, 13:30
Bystry Nowe Bystre - Jordan Jordanów / 06 październik 2013r; Ostrowsko, 13:30
Wiatr Ludźmierz - Dunajec Ostrowsko / 06 październik 2013r; Ludźmierz, 16:30
Skalni Zaskale - Orawa Jabłonka / 06 październik 2013r; Zaskale, 16:30
Przełęcz Łopuszna - Orkan Raba Wyżna / 06 październik 2013r; Łopuszna, 13:30

Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęcia Orkan – Skalni; Aaagencik
Zdjęcia Jarmuta - Wierchy, Wojtek (Rzusto)

Komentarze







Tabela - Klasa okręgowa

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Jordan Jordanów 7 18
2. Zawrat Bukowina Tatrzańska 7 16
3. AKS Ujanowice 8 16
4. Lubań Tylmanowa 7 13
5. Wiatr Ludźmierz 8 13
6. Orkan Raba Wyżna 8 13
7. Turbacz Mszana Dolna 8 13
8. Babia Góra Lipnica Wielka 8 12
9. Huragan Waksmund 7 11
10. LKS Jodłownik 7 9
11. Krokus Przyszowa 7 9
12. Płomień Limanowa 7 5
13. Gorce Kamienica 8 1
14. Słomka Siekierczyna 7 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama