02.08.2022 | Czytano: 3872

Przybyli kolejni na obóz walki

Dzisiaj pojawili się nowi zawodnicy, którzy podejmują walkę, by załapać się do drużyny Juraja Faitha i Marcela Skokana.



 
Czternastu graczy się zgłosiło, a to jeszcze nie koniec. Są wśród nich znani hokeiści z polskich tafli, a większość to młodzi gracze. Jednym z nich jest 27 – letni napastnik Lauri Huhdanpaa znany z występów w PHL, w ekipie z Torunia. Urodził się w Tampere i tam stawiał pierwsze hokejowe kroki. Grał w młodzieżowych zespołach Ilves i  Jokerit. W seniorach m.in. w IPK i Koovee.
 
Kolejnymi znanymi zawodnikami to występujący w Orliku Opole gracza zza Oceanu – Gavin Flack i Devin Panzeca. Obaj po rozwiązaniu drużyny w mieście piosenki, sezon dokończyli w Szwecji. Pierwszy, liczący 21 lat Kanadyjczyk  grał w Ockelbo HC na trzecim ligowym poziomie. W 10 spotkaniach wykazał się niezwykłą skutecznością, bo zdobył 10 goli, a przy pięciu asystował.  Jego kolega, 25- letni Amerykanin występował na drugim poziomie w Soederharnn/ Ljusene HC. Rozgerał  tam 14 meczów iż dobył 31 punktów (16 goli + 15 asyst). W Orliku też byli dobrymi snajperami.
 
Kolejni gracze to mniej znani: 21 – letni napastnik z Ukrainy, ponoć niezwykle utalentowany,  Roman Kizło. Od sezonu 2018/29 pobierał hokejowe nauki w Stanach Zjednoczonych. Jego ostatnim klubem Walpoole Express (EHL). Rozegrał w tym zespole 30 spotkań, a jego dorobek to dwa gole i osiem asyst.
 
Jego rówieśnicy ze Słowacji  - Martin Baca i Samuel Dżerenga  ze Spisskiej Novej Vsi, oraz 22- latkowie -  Materj Komlosz z Topolczan, łotewski obrońca Artioms  Lapiks, który uczył się hokeja w Szwecji, a także w NAHL w Stanach Zjednoczonych,  grał w reprezentacji Łotwy U18, a ostatnio w szwedzkim zespole Wings HC Arlanda  (Hockey Ettan), Serb Srdjan Subotic, (Clermont FRA), 25- letni Słoweniec Luka Zorko (obrońca) ostatnio grający w Czechach na drugim poziomie., 18 – letni Mykhasilo Krasnozon i bramkarz 26 – letni Maximilian Pajpach, Słowak urodzony w Popradzie, a ostatnio broniący bramki HK Celje w Słowenii.
 
Do tego dochodzą dwa zawodnicy ze Słowacji, o których wczoraj pisaliśmy – Boris Hrubo i Daniel Scasnik.  W poniedziałek do drużyny dołączy Martin Przygodzki, ale ten już nie na obóz walki. Jego gra w Podhala jest niemal pewna.
 
-  Przez cztery dni będziemy przyglądać się zawodnikom, ale część już może po dwóch dniach nas opuścić. Rano trenujemy w dwóch grupach, przemiennie. Jedna na lodzie, druga na siłowni i potem zmiana. Wieczorem będzie gra, będziemy przyglądać się im jak prezentują się na lodzie. Jakie mają umiejętności, jak potrafią współpracować z partnerami. Po dwóch dniach będzie pierwsza selekcja – powiedział Marcel Skokan.
 
Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama