10.10.2021 | Czytano: 4206

III liga. Padło wejście!

Zaczęło się od…problemów z transmisją TV. Koszt przekazu 12 zeta, a można było, zamiast piłkarskich emocji, obejrzeć kolorową planszę i biegnący czas u góry ekranu.

Po chwili pojawiła się informacja  w czeskim języku „Zkusim to propojit… Dobre sobie.  Po dobrych 10 minutach pojawiło się wyjaśnienie i przeprosiny. „Padło nam wejście przy kamerze, będą zwroty pieniędzy za transmisję”. Po kolejnych 5 minutach udało się usunąć awarię i można było śledzić przebieg spotkania. Na szczęście.
 
Od tego momentu można było zauważyć, że Podhale atakuje przeciwnika wysoko i ten ma problemy z zawiązaniem akcji. Pierwsze trzy kwadranse dla przyjezdnych, którzy częściej byli przy piłce i niepokoili golkipera miejscowej jedenastki. Dopiero w doliczonym czasie gry pierwszej połowy udokumentowali swoją przewagę golem z…karnego. Faulowany był Szynka, a karnego na gola zamienił Serafin. I na arbitra posypały się gromy. „Oni przyjechali nam zrobić krzywdę. Napiszemy do PZPN jak nas przekręcili”. Oberwało się też obserwatorowi.
 
 Gospodarze rozpoczęli drugą cześć meczu od ataku. Nie mieli nic do stracenia, w końcu górale zmusili ich do gonienia wyniku. Nie potrafili jednak wypracować sobie sytuacji golowe. Ot, jak to w piłce, były wrzutki w pole karne, ale nie stwarzały zagrożenia pod bramką Rędzio. Kibice skupiali się cały czas na arbitrze, nie zostawili na nim suchej nitki. Na boisku nic się ciekawego nie działo, większość czasu grano w środku pola, więc kibice skupili się na arbitrze.  Każde gwizdnięcie było krytykowane. tego naprawdę nie dało się słuchać.  I tak trwała ta druga połowa.   
 
Momenty były
15 – Serafin  z 14 metrów broni bramkarz, piłka po słupku wyszła na róg.
22- uderzenie Płatka z narożnika pola karnego; obronił Nowacki.
24 – przy bocznej linii na wysokości pola karnego faulowany Szynka. Wolnego wykonywał Płatek, piłka pofrunęła nad bramką.
27 – strzał z prawej flanki i Nowacki znowu pewnie interweniował.
28 – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, kolejny raz Nawrocki zatrzymał piłkę uderzona głową przez Kapuścińskiego z 7 metrów.
33 – pierwsza groźna akcja gospodarzy, po główce Korolczuka  z 13 metrów piłka minęła bramkę.
40 – Płatka zatrzymał golkiper gospodarzy.
45+1 GOL! 0:1  – faulowany Szynka w szesnastce, sędzia wskazał na wapno, a  Serafin pewnie wykonał jedenastkę.
53 – wrzutka  w pole karne Podhala, żaden piłkarz gospodarzy nie zamknął akcji.  
78 – strzał zza szesnastki z bocznego sektora, piłkę do koszyczka zapał Rędzio.
80- próba Serafina  przelobowania bramkarza. Nieudana.
81 – po rzucie rożnym w wielkim ścisku na polu bramkowym  Rędzio łapie piłkę.
 
Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski - NKP Podhale Nowy Targ 0:1 (0:1)
0:1 Serafin 45+1 z karnego
Orlęta: Nowacki – Chyła, Szymala (76 Skrzyński), Myszka, Czaljadko, Koszel, Maj (76 Kołtunowicz), Korolczuk, Ćwik (71 Mnatsakanjan), Bryja (54 Tarnowski), Kamiński. Trener Mikołaj Raczyński
NKP Podhale: Rędzio –Janso (64 Tonia), Kapuściński, Żołądź, Kowalski, Mianowany,  Broda, Szynka, Serafin,  Płatek,  Lepiarz (60 Nowak). Trener Szymon Grabowski.
 
Dzisiaj i wczoraj grali rywale nowotarżan. Lider z Tarnobrzega po wpadce w Sandomierzu wrócił na zwycięskie tory. Pokonał na własnym boisku Podlasie Biała Podlaska 4:0.
 
- Dobrze zareagowaliśmy po porażce w Sandomierzu. Chcieliśmy się zrehabilitować i to się udało. Trzeba pamiętać, że przed nami ciężkie mecze – powiedział  Sławomir Majak, trener Siarki.
 
Siarka Tarnobrzeg - Podlasie Biała Podlaska 4:0 (2:0)
Bramki: Duda 5, Bałdyga 36, Mróz 78, Rogala 86.
 
Piłkarze z Łagowa pojechali do Dębicy, by przełamać serię trzech meczów bez zwycięstwa i to im się udało. Gospodarze stracili dwie kuriozalne bramki  - pierwszą i trzecią. Sami zaś przy stanie 0:1 nie wykorzystali dwóch „setek”.
 
Wisłoka Dębica – ŁKS Probudex Łagów 1:3 (0:1)
Bramki: Siedlik 76 - Rogala 32 karny, Cichocki 72, Ozimek 87.
 
Pierwszy raz w tym sezonie piłkarze Avii wygrali dwa mecze z rzędu. Po twardym i zaciętym boju pokonali na wyjeździe Czarnych Połaniec 1:0. Gola zdobyli w 72 minucie. Chociaż… W niegroźnej sytuacji Woś próbował zagrać do golkipera głową, ale wyraźnie zawodnicy się nie dogadali, bo piłka wylądowała w siatce.
 
Czarni Połaniec – Avia Świdnik 0:1 (0:0)
Bramka: Woś (72-samobójcza).
 
Dnia nie mieli piłkarze Chełmianki. Najlepsza defensywa lidze  popełniła sporo błędów. Do tego jeśli  nie wykorzystuje się kilku świetnych okazji, to katastrofa gotowa.  Tak było w Krakowie, gdzie drużyna Tomasza Złomańczuka po 50 minutach z rezerwami Cracovii przegrywała 0:4. W końcówce udało im się uratować twarz.  
 
Cracovia II – Chełmianka Chełm 4:2 (3:0)
Bramki: Piszczek (22, 36 z karnego), Rakoczy (30, 50) – Kashay (82), Piekarski (85).
 
Tarnowianie nie mieli problemów z zainkasowaniem kompletu punktów na boisku Wólczanki. Zadali gospodarzom trzy ciosy, a nie otrzymali żadnego.
 
Wólczanka Wólka Pełkińska – Unia Tarnów 0:3 (0:1)
Bramki: Biały 33, Kieroński 51, Starzyk 90.
 
Stal Stalowa Wola wywiozła z Tomaszowa Lubelskiego trzy punkty, choć długo na boisku beniaminka utrzymywał się bezbramkowy remis. Beniaminek w pierwszej połowie skutecznie bronił się przed licznymi atakami faworyzowanej „Stalówki”. Podopieczni Łukasza Berety nie mogli znaleźć sposobu na trafienie do siatki, ponadto Tomasovii w kilku sytuacjach pomogło szczęście. Bezbramkowy remis utrzymywał się do 69 minuty. Potem już poszło…
 
Tomasovia Tomaszów Lubelski – Stal Stalowa Wola 0:3 (0:0)
Bramki: Olszewski 69, Duda 83, Świderski 90
 
Sokół Sieniawa – Wisła Sandomierz 0:0
 
Przebudziła się Korona. Beniaminek był bliski wywiezienia kompletu punktów. Straciła bramkę w doliczonym czasie gry.
 
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Korona Rzeszów 1:1  (0:0)
Bramki: Bragiel 90+1  - Jędyras 58
 
Stefan Leśniowski
 

Komentarze







Tabela - IV liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Wisła II Kraków 10 28
2. Wolania Wola Rzędzińska 11 22
3. Orzeł Ryczów 9 19
4. Bocheński KS 10 18
5. Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 10 18
6. LKS Jawiszowice 10 17
7. Beskid Andrychów 11 17
8. Barciczanka Barcice 11 17
9. Limanovia Limanowa 11 16
10. Watra Białka Tatrzańska 11 16
11. Dalin Myślenice 10 15
12. Lubań Maniowy 11 15
13. Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 10 14
14. Glinik Gorlice 10 12
15. Wierchy Rabka Zdrój 10 9
16. Poprad Muszyna 9 8
17. MKS Trzebinia 10 6
18. Unia Oświęcim 11 4
19. Niwa Nowa Wieś 11 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama