Wówczas do wicemistrzostwa kraju doprowadził „Szarotki” trener Ryszard Kaczmarczyk. Od tego czasu sporo wody upłynęło w Dunajcu, by po raz kolejny cieszyć się z medalu mistrzostw kraju. Dokonali tego podopieczni Jacka Szopińskiego, tego, który jako ostatni wywalczył z juniorami tytuł mistrza kraju w 2009 roku.
Tegoroczny turniej finałowy rozegrano w Sanoku, ale… tylko do fazy półfinałowej. W półfinale Niedźwiadki z Sanoka pokonały Sokoły 9:2, zaś Polonia Bytom wygrała z Podhalem Nowy Targ 4:2. Decydujących bojów o medale już nie rozegrano. W tej sytuacji PZHL przyznał dwa tytuły mistrza kraju – Niedźwiadkom i Polonii. Natomiast brązowe krążki trafiły do zespołów z Nowego Targu i Torunia. To siódmy brązowy medal juniorów Podhala w historii tych mistrzostw.
Trudno było o inne rozstrzygnięcia, a czas naglił, bo przecież nie da się trzymać w nieskończoność młodych chłopaków w reżimie treningowym. Ponadto cześć klubów nie ma już dostępu do lodu, inne powoli przymierzają się do rozmrożenia tafli.
Stefan Leśniowski