Gdy stadiony zostały zamknięte dla publiczności, kibicom pozostał interent i oglądanie swoich ulubieńców na YouTube. Tak właśnie można było obejrzeć dzisiejszą potyczkę górali z „Pasami”. Usadowiliśmy się wygodnie w fotelu i… poszła kamera, akcja! Niestety kolejny słaby występ Podhala. Zobaczyliśmy jedynie łabędzi śpiew w wykonaniu nowotarżan.
Bezbramkowo zakończyła się pierwsza cześć meczu, chociaż były sytuacje z obu stron, by ulokować futbolówkę w siatce. Gra falowała. Początkowo Podhale zaatakowało, ale w miarę upływu czasu „Pasy” przejęły inicjatywę. Gdzieś po 20 minucie gra się wyrównała, by końcówka znowu należała do gospodarzy. Bartosz Matoga zadebiutował w bramce NKP. Trzeba powiedzieć, że w pierwszej połowie był to udany występ. Z łatwością wyłapywał dośrodkowania, był górą w górnych piłkach i raz wygrał pojedynek sam na sam ze Strózikiem.
Druga część meczu zaczęła się fatalnie dla przyjezdnych. W odstępie siedmiu minuty stracili dwa gole. ona przez gapiostwo w szeregach obronnych. Takich błędów nie można popełniać, jeśli myśli się o korzystnym rezultacie. Trener gospodarzy chwalił swoich podopiecznych za dobrą organizację gry.
Podhale przebudziło się dopiero po utracie drugiego gola. Zaczęło atakować, a jedna z akcji przyniosła im kontaktowego gola po samobójczym uderzeniu. Szybko okazało się, że był to łabędzi śpiew górali. „Pasy” szybko odpowiedziały trzema trafieniami.
Momenty były
6 – Mrówka przestrzelił w dogodnej sytuacji.
11 – strzał Wiśniewskiego z pola karnego minął spojenie.
13 – Strózik z dystansu, piłka minimalnie minęła słupek.
14 – Strózik przed szansą otwarcia wyniku; Matoga wyszedł z bramki, skrócił kąt i krakowian trafił w niego. Dobitka trafiła w słupek.
20 – Maniowany uderzał z dystansu,. piłka poszybowała nad bramką.
24 – składna akcja Podhala, trzy wymiany piłki i … ta po uderzeniu Mrówki nie trafia do siatki.
26 – Lepiarz sam na sam, dobra obrona Wilka. W akcji tej został staranowany Lepiarz i musiał skorzystać z pomocy medycznej.
27 – Matoga broni uderzenie z bliska w wykonaniu Wiśniewskiego.
30 – Wiśniewski slalomem wtargnął w pole karne, ale w ostatniej chwili został zablokowany, piłka wyszła na róg.
37 – uderzenie Pieńczak obok słupka bramki Matogi.
44 – piłka po główce Diasa mija słupek.
51 GOL! 1:0 – kilkanaście sekund wcześniej na boisko wszedł Biernat i było to wejście smoka. Z narożnika pola karnego uderzył po ziemi i futbolówka wylądowała w przeciwległym rogu bramki. Cała akcja rozpoczęła się chwilę wcześniej od wyrzutu piłki z autu. Krakowianie przy linii bocznej z lewej strony wymienili kilka podań aż wreszcie piłka trafiła do strzelca.
58 GOL! 2:0 – starta piłki przez obrońcę, który podał ją na nogę rywalowi. Ożóg podciągnął kilka metrów, zagrał na skrzydło do Stachera, a ten będąc w polu karnym uderzył zza obrońcy i piłka wylądował w długim rogu bramki.
67 – strzał Potońca z narożnika pola karnego wprost w ręce Wilka.
71 GOL! 2:1 – akcja prawą stroną, zagranie z końcowej linii na 11 metr do Mizi, ten główkował, lae futbolówkę do bramki skierował…Pieńczak.
78 GOL! 3:1 – kolejne złe rozegranie piłki przez obrońcę. Ta trafiła pod nogi Wiśniewskiego, który przebiegł z nią kilka metrów i będąc przed szesnastką „wypalił”. Futbolówka wylądowałaś tuż przy prawym słupku bramki strzeżonej przez Matogę.
82 GOL! 4:1 – wolny z bocznego sektora na wysokości pola karnego. Lusiusz wrzucił piłkę w pole karne, a najwyżej do niej wyskoczył Jarzynka i głową skierował do siatki.
88 GOL! 5:1 – w narożniku pola karnego krakowianin został sfaulowany, a sędzia podyktował karnego. Skutecznym jego egzekutorem okazał się Lusiusz.
Cracovia II - NKP Podhale Nowy Targ 5:1 (0:0)
1:0 Biernat (Wiśniewski) 51
2:0 Stachera (Ożóg) 58
2:1 samobój (Pieńczak) 71
3:1 Wiśniewski 78
4:1 Jarzynka (Lusiusz) 82 głową po wolnym
5:1 Lusiusz 88 karny
Cracovia: Wilk – Rząsa, Pieńczak, Jarzynka, Bracik, Stachera, Ferreira Dias (75 Nowicki), Ożóg (89 Grzebieluch), Wiśniewski, Lusiusz, Strózik (50 Biernat).
NKP Podhale: Matoga – Potoniec (86 Smoleń), Lewiński, Wajsak, Dudek, Tonia, Mizia (75 Gill), Mianowany (68 Janiczak), Molis (76 Misiura), Mrówka (68 Grunt), Lepiarz. Trener Marcin Zubek.
Stefan Leśniowski