07.06.2020 | Czytano: 2324

Mniej imprez po pandemii

Thomas Bach, przewodniczący MKOL, w liście otwartym do rodziny olimpijskiej nie ukrywa, że spodziewa się sporych zmian w świecie sportu po pandemii.



 
Uważa, że żadna organizacja sportowa, w tym MKOL, nie będzie mogła kontynuować swojej działalności na takich samych zasadach. Sportowy świat będzie się odradzał w jeden z trzech głównych sposobów.
 
Pierwszy, to próba powrotu do stanu sprzed pandemii. Ten jednak sposób może natrafić na wiele przeszkód i nie pozwoli  w żaden sposób w wyrównywaniu szans najbogatszych i najbiedniejszych.
 
Drugi zakłada skupianie się krajów na własnych interesach, co przyczyni się do pogłębiania przepaści między społeczeństwami i będzie wiązało się z zagrożeniem dla obecnych systemów politycznych, które nimi rządzą.
 
Trzeci,  to zrozumienie i pogodzenie się z tym, że żadna osoba, żaden rząd czy kraj nie rozwiąże poważnych problemów ludzkości w pojedynkę.
 
„Trzeba będzie przyjrzeć się ciągłemu wzrostowi liczby imprez. Finansowa presja ciążąca na udziałowcach, w tym na narodowych komitetach olimpijskich, międzynarodowych federacjach i komitetach organizacyjnych, może wymagać bardziej skupionych wspólnych wysiłków” – napisał Thomas Bach w liście otwartym zatytułowanym „Olimpizm i korona”.
 
Z kolei prezes Japońskiego Towarzystwa Medycznego Yoshitake Yokokura wyraził obawę, że Igrzyska mogą zostać całkowicie odwołane, jeśli szczepionka przeciwko COVID-19 nie będzie dostępna w ciągu kilku następnych miesięcy, a wydaje się to niestety dość prawdopodobne.
 
Komitet Organizacyjny Tokio 2020 stara się, by przeniesione na 2021 rok igrzyska mogły się odbyć w sposób bezpieczny i z minimalizacją dodatkowych kosztów. Stąd też organizatorzy planują liczne ograniczenia w czasie igrzysk. Między innymi  zmniejszona zostanie liczba widzów, którzy będą mogli na żywo obserwować zmagania najlepszych sportowców na świecie. Kolejnym krokiem ma być ograniczenie sportowcom możliwości przebywania poza wioską olimpijską - w zasadzie mogliby ją oni opuszczać jedynie na treningi i zawody. Wszyscy sportowcy, oficjele, ale i kibice mają być poddawani skrupulatnym badaniom na obecność COVID-19. Mówi się również o skróceniu sztafety z ogniem olimpijskim, a nawet przeprowadzenia jej w formie wirtualnej.  
 
sles
 

Komentarze







reklama