24.11.2019 | Czytano: 5546

PHL: Działo się, oj działo

To był rewanż za niedawny mecz, którego stawką był awans „Szarotek” do Pucharu Polski. Oświęcimianie chcieli też przerwać passę trzech przegranych.

Udało im się przerwać złą passę i wziąć rewanż na „Szarotkach”. Mecz, podobnie jak w Nowym Targu, był niezwykle zacięty, chociaż gra falowała. Raz jedni, za chwilę drudzy przejmowali inicjatywę. Wydawało się, że faul Malickiego na Franku, za który otrzymał pięć minut i odesłany został do szatni, będzie kluczowy dla losów spotkania. Tak się wydawało, bo goście odrobili w trzeciej tercji dwubramkową stratę. Ostatnie jednak słowo należało do unitów.

Mecz rozpoczął się odmiennie niż w Nowym Targu. W stolicy Podhala od początku inicjatywę posiadali oświęcimianie, oni bardzo często niepokoili Odrobnego. Dzisiaj to górale od pierwszego rzucenia krążka rozpoczęli nawałnicę na bramkę Suandersa. Gola jednak zdobyli gospodarze, którzy w 6 minucie przeprowadzili pierwszą groźną akcję. Saur spod niebieskiej uderzył, łopatkę kija dołożył Trandin i odbity od niej krążek wylądował w bramce Podhala. Po tym golu unici częściej atakowali, mieli też wyborne sytuacje na podwyższenie prowadzenia (Koblar, Bezuszka, Zatko, Themar). „Szarotki” odpowiedziały akcją Neupauera i Franka, który ostemplował słupek.

Wiele pretensji do arbitrów mieli hokeiści, trenerzy i kibice. Mylili się w obie strony. Jak to zwykle bywa, po takich ich wyczynach, hokeiści sami rozpoczęli wymierzanie sprawiedliwości i tuż przed przerwą doszło do szarpaniny.

W końcówce pierwszej tercji Chalupka zranił Protasenję i goście przez 4 minuty zmuszeni zostali do gry w liczebnym osłabieniu. Wykorzystali to gospodarze. Pretnar wystrzelił spod niebieskiej, krążek odbił się od bandy za bramką. Trafił do Kalana, a ten dobił go do bramki. Kolejne osłabienie górale wybronili i zaatakowali. Niepewna interwencja Suandersa, błąd defensora pod bandą we własnej tercji. Wykorzystali nowotarżanie i Neupauer za moment utonął w objęciach kolegów. W 36 minucie mieliśmy analizę wideo. Gospodarze domagali się uznania bramki, ale sędzia po analizie nie zgodził się z nimi. W odpowiedzi Szvec sprawdził czujność Suandera. Chwilę później unici wyprowadzili dwójkową kontrę. Kowalówka z lewej strony nagrał na drugi słupek do Koblara, Odrobny nie zdążył się przemieścić i Słoweniec strzałem po lodzie trafił do odsłoniętej części bramki.

W 43 minucie na niebieskiej linii tercji ataku przejął krążek Suominen, zagrał do pozostawionego bez opieki Dziubińskiego, ale ten pokonał Suandersa. Sfrustrowany Malicki brutalnie sfaulował Franka, który na noszach opuścił taflę. Winowajca otrzymał karę pięciu minut plus karę meczu. Za chwilę Przygodzki złapał 2-minutową karę. Podali rękę góralom, a ci to wykorzystali. Grając w podwójnej przewadze Pettersson z bliska dobił krążek odbity od parkanów Suandersa po uderzeniu Jenczika. W 50 min. kapitalną okazję miał Protasenja. Gospodarze w końcówce dwukrotnie gali z przewagą jednego zawodnik, ale nieporadnie rozgrywali „zamki”. Za długo wymieniali krążek, nie oddawali strzałów. Zdecydowanie lepiej w tym elemencie prezentowali się przyjezdni – szybko krążek krążył między nimi i dużo strzelali. Jednak wystarczył jeden błąd defensywy Podhala. Strata krążka przed Odrobnym i Wanat skorzystał z prezentu. Trener Phillip Barski zastosował manewr z wycofanie bramkarza, ale się nie powiódł.

REKLAMA: Już we wtorek 26.XI Podhale Nowy Targ gra u siebie z KH Zagłębie Sosnowiec - bilety na ten mecz są już dostępne na www.JarmarkPodhalanski.pl

Re-Plast Unia Oświęcim – KH Podhale Nowy Targ 4:3 (1:0, 2:1, 1:2)
1:0 Trandin - Piotrowicz – Saur (5:24)
2:0 Kalan – Pretnar – Zatko (23:37 w przewadze)
2:1 Neupauer – Franek – Dziubiński (30:31)
3:1 Koblar – S. Kowalówka (38:51)
3:2 Dziubiński – Suominen – Franek (42:51)
3:3 Pettersson – Jenczik – Valentino (44:37 w podwójnej przewadze)
4:3 Wanat (58:06)
Unia: Saunders; Pretnar – Wanacki, Luża – Bezuszka, Zato – Saur, P. Noworyta – M. Noworyta; S. Kowalówka – Kalan – Koblar, Przygodzki – Trandin – Piotrowicz, Malicki - Wanat – Protasenja, Dudkiewicz – Raszka – Themar. Trener Nik Zupanćić.
Podhale: Odrobny; Suominen – Seed, Mrugała – Kamieniew, Chalupka - Wsół; Jenczik – Willick – Szvec, Dziubiński– Neupauer – Franek, Naettinen – Valentino – Pettersson, Różański– Siuty – Słowakiewicz. Trener Phillip Barski.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama