16.10.2019 | Czytano: 3787

PP: Drużyny się wycofują. Jaka jest ranga rozgrywek? (+zdjęcia)

Dzisiaj do grona ćwierćfinalistów Pucharu Polski na podhalańskim szczeblu, do dwóch zespołów NKP Podhale oraz Chabówki, dołączyli piłkarze z Tylmanowej, Szaflar, Rabki oraz Maniów.

Tylmanowianie i szaflarzanie przeszli kolejną rundę bez gry, gdyż ich rywale nie zgłosili się na zawody. Niezbyt dobrze to świadczy o randze rozgrywek, gdy gromadnie drużyny je lekceważą. Pięć drużyn w całym cyklu już zrezygnowało z rywalizacji.
Za tydzień poznamy ostatniego ćwierćfinalistę. Zostanie wyłoniony z pary Biali Biały Dunajec – Skalni Zaskale. Mamy nadzieję, że któraś z drużyn się nie wycofa.

Podgórki Krauszów – Wierchy Rabka – Zdrój 1:6 (1:3)
1:0 Kościelniak 20
1:1 Truty 23
1:2 Kościelniak 31
1:3 Dudzik 38 z rzutu wolnego
1:4 Jurzec 79
1:5 Kościelniak 80
1:6 Kościelniak 82
Podgórki: Żółtek – Sojka, Kalata, Słaboń, Kulak, Mateusz Hyc, Miętus, Truty, M. Szczęch (78 Michał Hyc), G. Szczęch (72 Kowalkowski), Ślusarek
Wierchy: Styrczula – Derek, Wróbel (46 Jędrzejowski), Zenon (82 Traczyk), Matysiak (46 Jurzec), Misiura (76 Luberda), Czubin, Motłoch (82 Waksmundzki), Kościelniak, Pazurkiewicz, Dudzik

Początek dosyć spokojny, z dużą przewagą posiadania piłki po stronie Wierchów. Z czasem mecz nabierał tempa, a od 20 minuty zaczęło się sporo dziać. Rabczanie zgodnie z przewidywaniem objęli prowadzenie, ale stracona bramka podziałała na Podgórki bardzo mobilizująco. Gospodarze szybko odpowiedzieli wyrównującym trafieniem, a dwie minuty później, od straty kolejnej bramki, gości uratowała poprzeczka. Rabczanie zdołali opanować sytuację i do końca połowy nie oddali już inicjatywy. Przed przerwą na listę strzelców drugi raz wpisał się Kościelniak, a po idealnym strzale z wolnego podwyższył Dudzik. W drugiej odsłonie gospodarze nie mieli już za wiele do powiedzenia, a trzy gole Wierchów na przełomie kilku minut przypięczętowały ich awans. Rabczanie w kolejnej fazie pucharu zmierzą się z zespołem z Chabówki.

Momenty były:
13 – Długą piłkę w pole karne posyła Zenon. Nabiegający Misiura ubiega bramkarza, jednak jego strzał głową mija światło bramki.
17 – Truty zdecydował się na próbę z dystansu. Odbita od zawodnika Wierchów piłka mija lewy słupek.
19 – Ślusarek soczyście huknął lewą nogą w okolicy 20 metra. Piłka przechodzi blisko spojenia.
20 – GOL 0:1! Derek podciągnął prawą flanką po czym zagrał płaską piłkę wzdłuż pola karnego. Na dalszym słupku niepilnowany Kościelniak zamyka dogranie od kolegi.
23 – GOL 1:1! Krótkie podanie od Miętusa trafia do Trutego tuż za szesnastką. Ofensor Podgórek bardzo precyzyjnie uderza zaraz przy lewym pręcie bramki.
25 – Ależ bombę z półwoleja na bramkę Stryrczuli posłał Miętus. Futbolówka trafia ostatecznie prosto w poprzeczkę.
31 – GOL 1:2! Zagranie w uliczkę do Kościelniaka. Skrzydłowy sprytną podcinką mija Żółtka i daje prowadzenie przyjezdnym.
38 – GOL 1:3! Dudzik cudownie przymierzył z rzutu wolnego. Pajęczyna prawego okienka bramki zdjęta – bramkarz bez szans.
59 – Jurzec podaniem po ziemi szukał kolegów w polu karnym. Centymerów zabrakło, żeby Pazurkiewicz na wślizgu wykończył okazję.
75 – Kościelniak uderza mocno z dystansu. Po rykoszecie piłka mija prawy słupek.
79 – GOL 1:4! Piłka zagrana w uliczkę do Jurca. Mimo asysty mocno naciskającego obrońcy, zawodnik Wierchów lokuje piłkę obok Żółtka.
80 – GOL 1:5! Dynamiczne wejście Kościelniaka środkiem pola zakończone precyzyjnym strzałem przy lewym słupku.
82 – GOL 1:6! Kolejny raz Kościelniak w polu karnym rywala uderza skutecznie. To już czwarta bramka skrzydłowego w meczu.

Krzysztof Kościelniak, zdjęcia Andrzej Pabian

Babia Góra Lipnica Wielka – Lubań Maniowy 1:2  (0:0)
0:1 Da Silva (Kurowski) 48
1:1 Szczerba 66
1:2 Da Silva 90 karny
Babia Góra: Kobroń – Kudzia, G. Skoczyk, Urban, P. Lach, Stopiak, Szymusiak, Kucek (78 Wontorczyk), Szczerba, S. Skoczyk, Kłosowski.
Lubań: J. Sikora – M. Sikora (46 Noworolnik), D. Firek, Górecki, Augustyn, Pluta, Antolak, Sidorczuk (55 M. Firek), Duda (60 Jandura), Da Silva, Kasperczyk (46 Kurowski).

Bardzo ostro zaczęli piłkarze obu zespołów. Przez 20 minut trwało „naparzanie”. Akcje sunęły z jednej strony na drugą. Były okazje, by otworzyć wynik. Potem się uspokoiło i na kolejna dogodną okazję trzeba było czekać do 37 minuty. Na pierwszego gola kibice czekali do 48 minuty. Sympatycy lipniczanie nie mieli jednak tęgiej miny, bo futbolówka wpadła do bramki ich drużyny. Humory im się poprawiły w 66 minucie, kiedy to Szczerba doprowadził do wyrównania. Ale stadion opuszczali w nienajlepszych nastrojach, gdyż w 90 minucie Da Silva dał zwycięstwo gościom po kontrowersyjnym karnym.

Momenty były
5 - Kasperczyk próbował szczęścia z narożnika pola karnego; piłka po ręce bramkarza trafiła w poprzeczkę.
6 – Kłosowski lobował z 11 metrów, piłka minęła bramkarza i bramkę.
11 – Szymusiak soczyście uderzył z 15 metrów; piłka minimalnie minęła słupek.
14 – Pluta strzelał z 15 metrów, piłka po rykoszecie minęła bramkę.
17 – piłka po strzale Góreckiego z 20 metrów skozłowała przed bramkarzem, przeskoczyła go, na szczęście dla gospodarzy z odpowiednim miejscu znalazł się Kudzia i wybił futbolówkę zmierzającą do pustej bramki.
37 – Kobroń złapał piłkę po wrzutce Dudy z 10 metrów.
48 GOL! 0:1 – zagranie z lewej strony Kurowskiego na 20 metr, Da Silva wykorzystał niezdecydowanie dwóch obrońców i z 10 metrów trafił w krótki róg bramki.
58 – Duda uderzył z 20 metrów piłki minęła obok słupka.
66 GOL! 1:1 – pressing lipniczan wymusił na rywali błąd. Szczerba przejął piłkę i z lewej strony uderzył z 20 metrów w przeciwległy róg. Nim futbolówka zatrzepotała w siatce odbiła się jeszcze od słupka.
78 – Da Silva wykonywał wolnego z 30 metrów, piłka zmierzała do bramki tuż przy słupku, lecz cudowną paradą popisał się Kobroń i sparował futbolówkę na róg.
90 GOL! 1:2 – Noworolnik faulowany w polu karnym, tak przynajmniej zdecydował arbiter, bo gospodarze byli innego zdania. Z ”wapna” trafił Da Silva.

Stefan Leśniowski

Lubań Tylmanowa – Czarni Czarny Dunajec 3:0 walkower
Lubań: Podgórski – A. Malik, Noworolnik, Babik, Majerczyk, S. Ligas, Michałczak, M. Ligas, Węglarz, T. Udziela.

Po kwadransie oczekiwana na zespół z Czarnego Dunajca, dotarła do organizatorów informacja, iż Czarni nie stawią się na zawody.

sles

LKS Szaflary – Watra Białka Tatrzańska 3:0 walkower

Drużyna z Białki Tatrzańskiej nie zgłosiła się na zawody.

sles

Komentarze









Tabela - Klasa A

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Lubań Maniowy - Zapora Kluszkowce II 8 24
2. Orawa Jabłonka 7 19
3. Bór Dębno 8 18
4. AP Wisła Czarny Dunajec 8 15
5. Przełęcz Łopuszna 8 14
6. Czarni Czarny Dunajec 8 10
7. Wierchy Lasek 8 10
8. Zakopane 8 10
9. Skalni Zaskale 8 9
10. Granit Czarna Góra 8 8
11. GKS Łapsze Niżne 8 7
12. Dunajec Ostrowsko 8 6
13. Lokomotiv Chabówka 7 5
14. Jarmuta Szczawnica 8 4
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama