14.09.2019 | Czytano: 2959

MHL: Co za czasy!

„Nic nie może wiecznie trwać” – śpiewała kiedyś Anna Jantar. To prawda stara jak świat.

Wiemy doskonale, że żaden zespół nie ma monopolu na wygrywanie, tak samo jak żaden nie będzie tylko nastawiał oba policzki, by dostać z „liścia”, albo co gorsza – zainkasować nokautującego sierpowego. Młodzi hokeiści Podhala przez lata przyzwyczaili nas do zadawania przeciwnikom nokautujących ciosów. Można było przed meczem w ciemno stawiać na wygraną „Szarotek”, a niektórzy robili zakłady, czy rywal uniknie dwucyfrówki. Czasy się zmieniły i teraz ciosy sypią się na następców tych, którzy ponad 100 razy stawali na najwyższym stopniu podium we wszystkich kategoriach wiekowych. W Tychach młodzi górale uniknęli dwucyfrówki, ale bilans zdobytych goli wyniósł „zero”. Na usprawiedliwienie można dodać, że są najmłodszą grupą występująca w lidze. Większość zawodników nie miała nawet okazji zagrać w juniorskiej rywalizacji. Trzeba wierzyć, że z tej lekcji wyciągną właściwe wnioski, które będą procentować w przyszłości.

Pół meczu w Tychach trwał wyrównany bój. Młode „Szarotki” stawiały zacięty opór rywalowi, ale potem dwa gole straciły w odstępie 18 sekund i uszło z nich powietrze. Rozwiązał się worek z bramkami. Zaczęło się od nieszczęsnego wykluczenia Żurawskiego i Pierzchały. Tyszanie wykorzystali okres podwójnej przewagi, a chwilę później pojedynczej. Na tym ostre strzelanie w tej tercji się nie zakończyło. Gospodarze dorzucili jeszcze jednego gola i na drugą przerwę schodzili z sześciobramkowym zapasem. W ostatnich 20 minutach dorzucili kolejne trzy gole i zadowoleni z dobrze wykonanej pracy zjeżdżali do szatni.

MOSM Tychy – MMKS Podhale Nowy Targ 9:0 (1:0, 5:0, 3:0)
1:0 Krzyżek – Ubowski – Kasperek (14:44)
2:0 Krzyzek – Ubowski (31:38)
3:0 Gruźla – Ubowski – Krzyżek (31:56)
4:0 Ubowski – Bizacki – Gruźla (33:38 w podwójnej przewadze)
5:0 Uherek – Hołdowicz (34:22 w przewadze)
6:0 Hołdowicz (37:26)
7:0 Gościński – Hołdowicz (54:37)
8:0 Kasperek (54:49)
9:0 Krzyżek – Kasperek – Gruźla (58:07)

MOSM: J. Zawalski (40:00 Mentel) – Kapusta, Hanzel, Gruźla, Ubowski, Krzyżek – Kula – Kasperek, Hołdowicz, Bizacki, Gościński – A. Zawalski, Langner, Dziubanda, Kucharski, Krok – Kulpecki, Uherek, Makaj. Trener Dariusz Garbocz.
Podhale: Bizub - Wikar, Żurawski, Jarczyk, Kapica, Malasiński – Pierzchała, Nykaza, Sokół, Worwa, Plewa – Figas, Maciaszek, Siuty, Danel. Trener Grzegorz Brejta.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze









reklama