IV liga: Dreszczowce Lubania i Wierchów (+ zdjęcia, tabela)

Watra Białka Tatrzańska – Limanovia Limanowa 0:3 (0:2)
0:1 G. Mus 6
0:2 G. Mus 34
0:3 Kalisz 54
Watra: Tomasik - Sarna, Bałos, Koprowski, Kostrzewa (84 A. Rabiański), Spike Gill, Aruna, Bartos (43 R. Mroszczak), Kolasa (60 B. Mroszczak), Dudek (46 Zubek), Dziubas(46 Oliveira)
Limanovia: Pietrzak – Witek, Plata (20 Śmierciak), K. Mus, Kurczab, Krupa, G. Mus (87 Pławecki), Basta, Jacak, Tokarz (87 Skrzatek), Kalisz (73 Krzyżak)

Limanovia przeważała w tym spotkaniu od pierwszych minut. Po strzeleniu pierwszej bramki goście nie zwalniali tempa i napędzali kolejne ataki. Jeszcze przed przerwą po jednej z zespołowych akcji przyjezdni wyszli na dwubramkowe prowadzenie, a po wznowieniu gry dołożyli trzeciego gola. Watrze nie udało zdobyć się honorowego trafienia przy tak świetnie dysponowanym przeciwniku.

Momenty były:
6 - GOL 0:1! G. Mus decyduje się na uderzenie z dystansu, precyzyjny strzał nie zostawił złudzeń Tomasikowi.
34 – GOL 0:2! Kolejny raz G. Mus po składnej akcji zespołu wykańcza sytuację bramkową.
40 – Jacak zatrzymany przez Tomasika w świetnej okazji. 
54 – GOL 0:3! Koronkowa akcja Limanovii zakończona uderzeniem Kalisza.
90 – Na bramkę rywala uderza Spike Gill. Futbolówka stempluje jedynie słupek.

Wierchy Rabka – Zdrój – Poprad Muszyna 2:2 (1:2)
1:0 Czubin (Misiura) 6
1:1 Gruca 30
1:2 Orzechowski 42
2:2 Ciećko (Derek) 90 głową po wolnym

Wierchy: Styrczula – Matysiak (46 Motłosz), Wróbel, Zenon, Derek, Masłowski (86 Dudzik), Świerzbiński, Misiura (76 Świder), Czubin, Kościelniak (46 Jurzec), Ciećko
Poprad: D. Bomba – Polański (65 Chochorowski), Jarzębak, Janur (65 Dyląg), Zawiślan, Węglowski, Potoniec, T. Bomba, Orzechowski (84 Fritz), Wilk, Gruca

Pierwsza groźna kontra w wykonaniu gospodarzy zakończyła się szybko objętym prowadzeniem. Po stracie gola gracze Popradu ostro wzięli się do pracy i raz za razem atakowali bramkę rywala. W efekcie dwa strzelone gole pozwoliły Popradowi na zejście do szatni w lepszych nastrojach. Po przerwie gra opierała się głównie na szukaniu okazji długimi podaniami. Mimo optycznej przewagi Popradu ostatni do głosu w tym starciu doszli rabczanie. W samej końcówce spotkania po dośrodkowaniu z rzutu wolnego bramkę na wagę remisu zdobył Tomasz Ciećko.

Momenty były:
5 – Wilk odważnie uderza z dystansu ale tylko w boczną siatkę.
6 – GOL 1:0! Szybkie wyjście w ataku Wierchów. Misiura ze środkowej strefy dogrywa na prawo do Czubina. Pomocnik rabczan przymierzył dokładnie po długim rogu.
15 – Rzut wolny z okolicy 20 metra wykonuje Poprad. Wilk celował tuż przy lewym słupku ale Styrczula stanął na wysokości zadania.
28 – Wilk świetnie zastawił się w polu karnym po czym uderzył mocno blisko lewego pręta bramki.
30 – GOL 1:1! Dynamiczne wejście Grucy w pole karne kończy się strzałem z bardzo ostrego kąta. Piłka przy asyście Wilka przekracza linię bramkową.
34 – T. Bomba mocno lewą nogą skierował piłkę w górny róg bramki. Styrczula wyciągnął się w powietrzu i sparował to uderzenie.
42 – GOL 1:2! T. Bomba kolejny raz miał dużo miejsca i strzelił zza pola karnego. Mocne uderzenie przed siebie paruje Styrczula, a nabiegający Orzechowski huknął tuż pod poprzeczkę.
58 – Kapitalny strzał Czubina z lewej nogi ale jeszcze lepszą parada popisał się D. Bomba.
75 – Uderzenie T. Bomby po krótkim rogu wybrania Styrczula.
90 – GOL 2:2! Derek posyła mocno bitą piłkę z rzutu wolnego. Odważnie nabiegający Ciećko strzela głową pod poprzeczkę bramki. Futbolówka po ręce D. Bomby ostatecznie ląduje w siatce.

Lubań Maniowy – Tarnovia Tarnów 1:0 (1:0)
Lubań: Świerad – D. Firek, Górecki, Augustyn, P. Duda, M. Firek, D. Duda (72 Sidorczuk), Pluta, Jandura (58 Noworolnik), Kasperczyk (62 Kurowski), Marcio (87 D. Antolak)
Tarnovia: Leśniak – Gucwa, Bałut (82 Sutkowski) Baruch, Dydyk (90 Kijowski), Kuboń, Krużel, Zubel, Tokarczyk, Klich, K. Wilk

Ciężki bój ma za sobą Lubań Maniowy, ale co najważniejsze kolejny komplet oczek ląduje na koncie drużyny z Podhala. Pod względem sytuacji strzeleckich gospodarze zdominowali przeciwnika, niestety nie przekładały się one na ilość bramek. Kończący w dziesięciu to starcie maniowianie dotrwali z korzystnym wynikiem do ostatniego gwizdka, fundując sobie i kibicom nerwowy finisz zawodów.
- Cieszy fakt, że potrafimy stwarzać dużą ilosć sytuacji bramkowych. Sporo pracy przed nami w kwestii finalizacji wspomnianych okazji. Ogromny plus dla chłopaków za ambitną walkę o wygraną do końca, zwłaszcza kiedy graliśmy w osłabieniu. Sami zafundowaliśmy sobie nerwową końcówkę, mogąc spokojnie wcześniej ustalić wynik tego pojedynku. - podsumował trener Lubania Grzegorz Hajnos.

Momenty były:
22 – GOL 1:0! Pluta przymierzył z okolicy 20 metra. Potężny strzał nie dał szans Leśniakowi.
38 – Kasperczyk przegrywa pojedynek sam na sam z Leśniakiem.
54 – Po strzale P. Dudy futbolówka stempluje słupek.
62 – M. Firek uderza wprost w poprzeczkę bramki.
78 – Górecki ogląda drugi żółty kartonik w tym spotkaniu. Lubań dokończy mecz w osłabieniu.
90 – Świerad ratuje zespół broniąc ofiarnie strzał gracza Tarnovii.

Krzysztof Kościelniak; zdjęcia Piotr Kuczaj (Wierchy - Poprad), Michał Adamowski (Watra - Limanovia)