23.08.2019 | Czytano: 1433

Zdobywca Kryształowej Kuli wrócił i wygrał

Ryoyu Kobayashi zwycięzcą konkursu w Hakubie w Letniej Grand Prix. Na starcie stanęło 46 skoczków, tym samym nie potrzeba było rozgrywać kwalifikacji.

Podopieczni Michala Doleżala wypoczywają na urlopach. Do Japonii poleciała więc kadra B prowadzona przez trenera Macieja Maciusiaka – Aleksander Zniszczoł, Andrzej Stękała, Paweł Wąsek, Klemens Murańka i Kacper Juroszek. Po pierwszej serii rywalizację zakończyli, Andrzej Stękała, który lądował na 108,5 metrach oraz Kacper Juroszek z taką samą odległością.

Najwyżej z grona polskich skoczków po pierwszej serii klasyfikowany był 11. Paweł Wąsek, po skoku na 116,5 metra. Na 21. lokacie znajdował się Aleksander Zniszczoł, który skoczył 116 metrów, a 25. był Klemens Murańka po skoku na 114 metrów. W drugiej serii każdy z nich poprawił swoją odległość. Wszyscy zanotowali awans – najlepszy z Polaków – Paweł Wąsek, który w drugim skoku skoczył 124 metry – zakończył piątkowe zawody na czwartym miejscu (początkowo był piąty, ale zdyskwalifikowano Jewgienija Klimowa). Zniszczoł zanotował 126 metrów i ostatecznie był 11., a Murańka, który skoczył w drugiej próbie 121 metrów, zakończył zawody na 21. miejscu.

Japończycy na dobrze sobie znanej skoczni radzili sobie wyśmienicie. Zwycięzcą zawodów został Ryoyu Kobayashi (nie startował we wcześniejszych konkursach), który po skokach na 129 i 132,5 m wyprzedził drugiego Yukię Sato (131 i 134 m) aż o 12,8 pkt. Trzecie miejsce zajął młodszy z rodziny Sato, Keichii, po skokach na 127,5 i 123 m. Świetnie spisali się również Daiki Ito (122,5 i 117,5 m) i Naoki Nakamura (130 i 113,5 m), którzy zajęli odpowiednio piąta i szóstą lokatę.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama