11.08.2019 | Czytano: 4264

IV liga: Inauguracja sezonu (+ zdjęcia)

Trzy zespoły z Podhala wystąpiły w pierwszej kolejce IV ligi wschodniej w roli gospodarza. Stali ligowy bywalcy z Białki Tatrzańskiej i Maniów odnieśli zwycięstwa na początek rozgrywek. Beniaminek z Rabki musiał uznać wyższość ekipy z Nowego Sącza.

Watra Białka Tatrzańska – Can Pack Okocimski Brzesko 2:0 (0:0)
1:0 Kobylarczyk (Dudek) 67
2:0 Lichacz (Dudek) 78 głową
Watra: Tomasik – Kuchta, Bałos, Dudek, Kostrzewa, A. Rabiański, Mroszczak (89 Kamoń), Kobylarczyk (90 +1 P. Rabiański), Bartos, Lichacz, Dziubas
Okocimski: Śnieg – Baran, Kulig, Kostecki, Pawlik (86 Kołodziej), Grzesicki (88 Cięciwa), Waśko (78 Klimek), Duda, Goryczka, Bury (65 Gbar), Lizak

Białczanie mimo dość wąskiej kadry rozpoczynają ligowe zmagania od zgarnięcia pełnej puli. Dwie asysty na swoje konto zapisał dziś Krystian Dudek, pokazując się z bardzo dobrej strony tak samo jak pozyskany przed rundą Wojciech Kobylarczyk.
- Uważam, że wygraliśmy dziś w pełni zasłużenie. Przy obecnej sytuacji kadrowej jestem bardzo zadowolony z postawy drużyny. Nie zapominajmy, że to dopiero początek sezonu. Dzisiejsze spotkanie było twardym pojedynkiem, momentami ostrym ale sędziowie staneli na wysokości zadania. - podsumował trener Watry Marcin Manelski.

Momenty były:
46 – Dudek po podaniu Kobylarczyka przestrzela z bardzo bliskiej odległości.
67 – GOL 1:0! Kombinacyjna akcja gospodarzy w bocznej strefie. Dudek zagrywa do Kobylarczyka, ten bezpardonowo wparował w pole karne i oddał skuteczny strzał po dalszym słupku.
78 – GOL 2:0! Tomasik idealnie przerzuca do boku. Dudek otrzymał podanie, minął dryblingiem rywala i dośrodkował na głowę Lichacza. Celna główka ląduje w siatce.

Lubań Maniowy – Glinik Gorlice 4:2 (1:0)
1:0 D. Firek (P. Duda) 22 głową po wolnym
2:0 samobójcza 65
3:0 Marcio 70
4:0 Kurowski (Noworolnik) 76
4:1 Rząca 79
4:2 Kmak 90 +2
Lubań: Świerad – Górecki, Augustyn, D. Antolak (55 M. Firek), D. Firek, P. Duda (61 Marcio), D. Duda, Jandura (73 Rzymowski), Pluta, Sidorczuk (60 Noworolnik), Kasperczyk (65 Kurowski)
Glinik: Kubik – Martuszewski, Krzysztoń (66 Gogola), Hernani, Guilherme, Santiago, Myrda, Kowalczyk (80 Dyląg), Drąg, Kmak, Tarasek (70 Rząca)

Imponująco rundę jesienną rozpoczyna Lubań. Maniowianie rozegrali praktycznie perfekcyjne zawody do ostatnich dziesięciu minut. Później w szeregi zespołu wdarło się lekkie rozluźnienie, co Glinik zamienił na dwa gole w końcówce meczu.
- Po tym spotkaniu boli jedynie to, że nie utrzymaliśmy koncentracji przez pełne 90 minut. Uważam jednak ten mecz za bardzo pozytywne otwarcie sezonu. To nad czym pracowaliśmy długo przez okres przygotowawczy zafunkcjonowało w meczu ligowym. - skwitował trener Lubania Grzegorz Hajnos.

Momenty były:
5 – Świerad na posterunku po uderzeniu Kmaka.
12 – Kasperczyk w ostatniej chwili zablokowany przez czujnego obrońcę Glinika.
22 - GOL 1:0! D. Firek zamyka calną główką dośrodkowanie P. Dudy z rzutu wolnego.
30 – Kolejne zagrożenie po stałym fragmencie maniowian. P. Duda wrzuca z narożnika, Kubik wybija pod nogi Pluty, a ten potężnie obok słupka.
55 – Tarasek wychodzi sam na sam ze Świeradem. Bramkarz Lubania kapitalnie broni mocny strzał rywala.
65 – GOL 2:0! Próba przecięcia dośrodkowania Kowalczyka skutkuje bramką samobójczą.
70 – GOL 3:0! Marcio przejmuje futbolówkę w polu karnym przeciwnika, minął obrońcę i mocnym strzałem od słupka ulokował piłkę w siatce.
76 – GOL 4:0! Noworolnik zagrywa dokładnie z bocznego sektora do Kurowskiego. Joker Lubania mija bramkarza i pakuje piłkę do pustej bramki.
79 – GOL 4:1! Rząca technicznym uderzeniem pokonuje Świerada.
90 +2 GOL 4:2! Kmak po podaniu Hernaniego zdobywa bramkę numer dwa dla Glinika.

Wierchy Rabka – Zdrój – Sandecja II Nowy Sącz 1:3 (0:3)
0:1 Maślanka 13 głową
0:2 Ogorzały 18
0:3 Maślanka 20
1:3 Pazurkiewicz (Luberda) 88
Wierchy: Styrczula – Jurzec (74 Luberda), Jędrzejowski, Derek, Kościelniak, Olszanicki (55 Dudzik), Masłowski, Świerzbiński, Saleh (70 Świder), Pazurkiewicz, Ciećko
Sandecja: Baran – Basta (46 Gniecki), Szufryn, Szeliga, Maślanka, Szczepański, Walski (46 Dara), Kałahur (46 Smoleń), Kuźma (75 Żołądź), Ogorzały, Gabrych (65 Palacz)

Do Rabki przyjechała dziś Sandecja naszpikowana zawodnikami pierwszej drużyny, co było widoczne zwłaszcza podczas otwarcia pojedynku. Goście karcili w zasadzie każdy błąd Wierchów, co przekładało się na kolejne bramki podczas pierwszych dwudziestu minut. Po przerwie gospodarze poczynali sobie znacznie śmielej, strzelając bramkę w 88 minucie gry.
- Patrząc na skład Sandecji śmiało można powiedzieć, że mierzyliśmy się dziś niemalże z drugoligowym zespołem. Pierwsze dwadzieścia minut zagraliśmy bardzo zachowawczo. Pozwalaliśmy przeciwnikowi na zbyt wiele, popełniając przy tym proste błędy. W drugiej odsłonie gra wyrównała się, mieliśmy zadanie stwarzać sytuacje i powalczyć o bramkę nawet prostymi środkami. - podsumował trener Wierchów Marcin Zubek.

Momenty były:
2 – Sandecja w ataku. Piłka zagrana w uliczkę na 14 metr do Kuźmy. Uderzenie do boku paruje Styrczula.
3 – Uderzenie z dystansu zawodnika przyjezdnych przelatuje minimalnie nad poprzeczką.
13 – GOL 0:1! Strącona nieco przypadkowo piłka trafia na głowę Maślanki. Strzał idealnie przelatuje nad Styrczulą po dalszym rogu.
14 – Futbolówka trafia pod nogi Pazurkiewicza w polu karnym. Strzał lewą nogą za słaby by zaskoczyć Barana.
17 – Pazurkiewicz wywalczył pozycję w powietrzu, uderzenie głową mija prawy słupek bramki.
18 – GOL 0:2! Ogorzały otrzymał podanie na 14 matrze i ruszył w stronę bramki. Mimo interwencji Styrczuli futbolówka wślizgnęła się do siatki.
20 – GOL 0:3! Goście idą za ciosem, momentalnie po szybkiej akcji Maślanka zmusza Styrczulę do kapitulacji.
28 – Walski miał miejsce i huknął płasko z okolicy linii szesnastki – bardzo blisko lewego słupka.
44 – Gabrych dostaje kontrujące podanie na ósmym metrze od bramki Styrczuli. Strzał lewą nogą wyciągnął ofiarnie bramkarz Wierchów.
64 – Ogorzały kapitalnie przyjął długie podanie i oddał mierzony strzał po dalszym rogu. Styrczula popisuje się skuteczną robinsonadą.
70 – Zupełnie niepilnowany Palacz oddaje strzał głową na piątym metrze przed bramką. Na szczęście dla rabczan uderza dobry metr nad poprzeczką.
79 – Żołądź zmusił do wysiłku Styrczule strzałem z dystansu.
80 – Ciećko przymierzył zza szesnastki. Baran z trudem interweniuje parując futbolówkę do boku.
88 – GOL 1:3! Pazurkiewicz w polu karnym kieruje futbolówkę obok interweniującego Barana.

Krzysztof Kościelniak, zdjęcia Piotr Kuczaj (Wierchy - Sandecja)

Komentarze







Tabela - III liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Avia Świdnik 9 18
2. Wieczysta Kraków 9 18
3. Siarka Tarnobrzeg 9 17
4. Garbarnia Kraków 9 17
5. Chełmianka Chełm 9 16
6. Star Starachowice 9 15
7. KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 9 15
8. Czarni Połaniec 9 15
9. Świdniczanka Świdnik 9 14
10. Podlasie Biała Podlaska 9 13
11. Unia Tarnów 9 12
12. Wiślanie Jaśkowice 9 11
13. KS Wiązownica 9 10
14. Wisłoka Dębica 9 9
15. Podhale Nowy Targ 9 8
16. Orlęta Radzyń Podlaski 9 5
17. Karpaty Krosno 9 5
18. Sokół Sieniawa 9 4
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama