Dylan Willick w Podhalu

Tym nowym graczem „Szarotek” miałby być – jak twierdzi Elite Prospects –Dylan Willick. Przyszedł na świat w Prince George 19 października 1992 roku. Ma 178 cm wzrostu i waży 83 kg. Ostatni sezon spędził w Worcester Railers (ECHL); rozegrał 68 spotkań i zdobył 8 goli. Przez cztery sezony występował w Komloops Blazers (WHL), rozegrał w tym klubie 266 meczów, zdobył 80 goli, a przy 77 innych asystował. Potem zakotwiczył w lidze USports, grając na Uniwersytecie New Brunswich.

Ma (miał) być testowany razem w rodakami. Są to: obrońca Jason Seed urodzony 27 stycznia 1992 roku w Ottawie. Posiada również włoskie obywatelstwo. Występował w klubach CJHL, QMJHL, USports, a ostatnie dwa sezony spędził w drugiej lidze francuskiej, w zespole Briancon (42 mecze, 10 goli), z którym wygrał ligę. Warunki fizyczne: 185 cm/85 kg.

Napastnik Taylor Makin. Urodził się 26 stycznia 1992 roku w Blairmore. Warunki fizyczne: 185 cm wzrostu i 88 kg. Występował między innymi w zespole Vancouver Giants, w którym grał Marcin Kolusz. Ponadto występował w lidze USports, a ostatni sezon spędził we Francji na drugim poziomie rozgrywkowym. W Brest rozegrał 12 spotkań i zdobył osiem goli.

Mówi się, że po słowie z „Szarotkami” jest czeski napastnik Tomaš Kominek. Nie jest to anonimowa postać. Od sezonu 2016/17 reprezentował barwy JKH GKS Jastrzębie. Wielokrotnie dał się we znaki nowotarskim hokeistom. Podczas trzech sezonów w PHL rozegrał 121 spotkań, w których 54 razy umieszczał czarny kauczukowy przedmiot w bramkarz rywali. Z kolei przy 59 trafieniach kolegów „maczał palce”. Ma w dorobku Puchar Polski. Po trzech latach gry w Jastrzębiu, po odpadnięciu jastrzębian w ćwierćfinale play off, podziękowano mu za usługi. Trener Robert Kalaber zrobił czystkę w zespole. Nie tylko Kominek padł ofiarą nieudanego play off-u.

Stefan Leśniowski
Zdjęcia railershc.com