LGP: Geiger triumfuje, Polacy poza dziesiątką

Na półmetku prowadził Gregor Schlierenzauer. 13-krotny zwycięzca zawodów LGP prowadził po skoku na odległość 105 metrów. Drugi, ze stratą 1,1 punktu do Austriaka był Niemiec Karl Geiger (106 m). Najlepszym z Polaków okazał się Andrzej Stękała, który z wynikiem 104,5 metra zajmował szóstą lokatę. Trzy pozycje niżej plasował się Maciej Kot (102 m). Paweł Wąsek po skoku na 101,5 metra był trzynasty, dwudziestą drugą lokatę zajmował Aleksander Zniszczoł (99 m), a dwudziestą dziewiątą - Klemens Murańka (96 m). Już na pierwszej rundzie udział w zmaganiach na skoczni w Hinterzarten zakończyli Stefan Hula (37. miejsce; 94,5 m) oraz Tomasz Pilch (49. pozycja; 89 m).

W drugiej serii Geiger wylądował na 99 m, a lider pół metra bliżej. a najniższym stopniu podium stanął kolejny zawodnik gospodarzy, Richard Freitag ( 103,5 i 97,5 m). Najwyżej z Polaków sklasyfikowany został Stękała ( 13 miejsce) po skoku na odległość 92,5 m. Dwie pozycje niżej znalazł się Zniszczoł ( 98 m). KJot wylądował na 93 m i dało mu to dopiero 20 pozycję. Na 23 miejscu znalazł się Murańka (98,5 m), a 25 był Wąsek ( 93 m).

Konkurs indywidualny poprzedziła rywalizacja mieszana. Polacy wystąpili w słabym składzie, co widać było po wynikach - nasza drużyna zajęła ostatnie miejsce z łącznym dorobkiem punktowym 325.1. Skacząca jako pierwsza Kinga Rajda osiągnęła jedyna 67,5 m. Startujący po niej Stefan Hula podniósł nieco pozycję teamu w rankingu dzięki odległości 98,5 m, jednak nadzieje na awans do drugiej serii prysły po skokach Kingi Rajdy (79 m) i Andrzeja Stękały (96 m). Najlepsi okazali się reprezentanci Niemiec, wyprzedzając skoczków i skoczkinie z Japonii i Słowenii.

Stefan Leśniowski