III liga: Rozstrzygnięcie za tydzień (+zdjęcia, tabela)

Kibice zastanawiali się czy dzisiaj padnie rozstrzygnięcie kto awansuje do drugiej ligi, czy też na ostateczne decyzje przyjdzie nam poczekać jeszcze tydzień. Trzeba jeszcze siedem dni uzbroić się w cierpliwość. Zarówno Stal jak i Podhale odniosły zwycięstwa. Nowotarżanie utrzymali przewagę i wystarczy im remis w Rzeszowie, by świętować historyczny awans.

W pierwszych trzech kwadransach potyczki z KSZO dość długo trwało badanie sił. Podhale prowadziło grę, było częściej przy piłce, lecz gra toczyła się głównie w środku pola. Dopiero stały fragment gry przyniósł gospodarzom zdobycz bramkową. Goście po stracie gola kilka razy groźnie zaatakowali, ale górale nie dali się zaskoczyć.

Po zmianie stron goście dążyli do wyrównania. Oblegali szesnastkę gospodarzy, ale ci bardzo rozsądnie się bronili i czyhali na kontry. Był taki moment miedzy 70 a 80 minutą, w którym trwało oblężenie nowotarskiej bramki. Szef MZPN Ryszard Niemiec zauważył, iż była to obrona Częstochowy w wykonaniu miejscowych. Na szczęście nic się złego Podhalu nie przytrafiło, a w doliczonym czasie gry zadało drugie, rozstrzygające trafienie.

- Po raz kolejny nie możemy się wstydzić gry. Nie na tym rzecz polega, by pięknie grać i przegrywać. P, prostych błędach tracimy bramki. Mamy problemy z wykończeniem akcji. W drugiej połowie mieliśmy inicjatywę. Podhale grało w całym sezonie solidnie i zasłużyło na awans. Będę trzymał kciuki, by się mu udało - podsumował trener gości, Marcin Wróbel.

- Przyda nam się każde wsparcie. Pierwsza połowa pod naszą kontrolą. W drugiej był fragment, że przeciwnik zepchnął nas do defensywy. Zdobyliśmy trzy ważne punkty i czeka nas mecz o marzenia - ocenił szkoleniowiec NKP, Dariusz Mrózek.

Momenty były
3 – Grunt uderzył z pola karnego; Szukała pewnie złapał.
13 – Hruszka z szesnastki nad bramką.
22 GOL! 1:0 – dośrodkowanie Dynarka z rzutu rożnego i Palonek głową wpakował piłkę do bramki.
30 - Łokieć główkował, piłka minimalnie minęła słupek.
39 – Rogoziński z dystansu z trudem broni Szukała.
50 – strzał z dystansu Pląskowskiego; piłka pofrunęła nad poprzeczką.
56 – Przybylski nie popisał się, piękną akcję zakończył strzałem w…boczną siatkę.
61 – Barbus kapitalnie uderzył, ale też świetną interwencją popisał się Frątczak.
70 - Kapsa ,z wolnego z 18 metrów, trafił w mur.
90+3 GOL! 2:0 – zagranie sprzed pola karnego Mizi w „uliczkę” do Pląskowskiego, a ten dokończył dzieła.

NKP Podhale Nowy Targ - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:0 (1:0)
1:0 Palonek (Dynarek) 22 głową po rzucie rożnym
2:0 Pląskowski (Mizia) 90+3
NKP Podhale: Szukała – Drobnak, Mączka, Bedronka, Barbus, Hruszka ( 66 Mizia), Dynarek, Mianowany (84 Tonia), Przybylski, Pląskowski, Palonek (73 Mrówka).
KSZO: Frączak – Mężyk, Rogoziński (65 Bełczowski), Cheba, Sarwicki (71 Madej), Smuczyński (81 Miłek), Grunt, Burzyński, Kardas, Łokieć, Kapsa (86 Brociek).

Stefan Leśniowski
Zdjęcia Krzysztof Garbacz