„Carpe diem” - chwytaj dzień…

Są to  słowa, które można przetłumaczyć jako „Chwytaj dzień”, ale mają tysiące interpretacji. Horacy chciał nam powiedzieć, „że nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie…”, „żyj tak, jakby dzisiejszy dzień miał być twoim ostatnim”. Są zachętą do wykorzystywania każdej nadarzającej się okazji, by sięgać po swoje szczęście, nie zamartwiać się przyszłością i nie rozpamiętywać przeszłości. Oznaczają życie chwilą obecną, bez snucia rozległych planów, bez rozmyślań nad minionymi wydarzeniami.

WIZYTÓWKA
Imiona i nazwisko: Jan Łukaszczyk
Data urodzenia i miejsce: 15.12.2000 r. Zakopane
Znak zodiaku: Strzelec
Wzrost: 177 cm
Waga: 65 kg
Pozycja: środkowy pomocnik
Stan cywilny: kawaler
Rodzeństwo: Ania, Kasia, Wojtek, Stasiu
Pierwszy trener: Wiktor Pawlica
Pierwszy klub: KS Zakopane
Kariera: KS Zakopane, NKP Podhale Nowy Targ
Sukcesy: nadejdą

ULUBIONE
Film: Pelé. Narodziny Legendy
Książka: Messi Uwierz w Siebie
Zespół muzyczny lub piosenka: Baciary
Potrawa: pomidorowa
Napój: herbata
Marka samochodu: Audi
Sposób spędzania wolnego czasu: z rodziną i znajomymi
Alkohol: nie mam
Dyscyplina sportu poza futbolem: piłka ręczna, koszykówka
Ulubiony sportowiec z dzieciństwa: Ronaldinho
U kobiet najbardziej lubię duże oczy czy długie nogi: duże oczy
Wanna czy prysznic: wanna
Wymarzony gadżet: nie mam
Ulubiony przedmiot w szkole: matematyka
Cytat, który zrobił wrażenie: ,,Carpe diem”

W SZATNI
Największy dowcipniś: Michał Bedronka
Najdłużej pod prysznicem: Artur Pląskowski
Najdłużej przed lustrem: Lukas Hruszka
Kultowy tekst w szatni lub dowcip kolegi, który cię rozbawił: ,,Piłka nożna - spać nie można”
Kultowy tekst trenerów: ,,jak się nie da wygrać w podstawowym czasie, to trzeba ich dojechać w karnych”
PRAWDA CZY FAŁSZ
W dzieciństwie byłem urwisem: fałsz
Wolałabym trzy dni pracować w kamieniołomie niż przyznać się do błędu: fałsz
Nie cierpię rano wstawać: prawda
Posiadasz tatuaż: fałsz
Chciałbym grać w Barcelonie: prawda
Jako kierowca bywam agresywny: fałsz

TRUDNY WYBÓR
Kebab przed treningiem czy makaron po treningu: Makaron
100 tysięcy dolarów w Realu Madryt czy milion w lidze rosyjskiej: liga rosyjska
Dres czy garnitur: garnitur
Kłótnia w dziewczyną czy trenerem: pomidor
Po meczu mineralna czy piwko: mineralna
Giełda czy poker: poker
Taniec czy śpiew: taniec
Pranie czy gotowanie: gotowanie
Lot myśliwcem czy rejs okrętem podwodnym: lot myśliwcem
Nurkowanie na rafie czy lot balonem nad Alpami: nurkowanie na rafie
Doping – zalegalizować czy ścigać i karać: ścigać i karać
Karny decydujący – strzelam czy rezygnuję: strzelam
Tydzień bez telewizora czy komputera: komputera
Na zakupach - szybki wybór czy długi namysł: szybki wybór
Naturalizowanie sportowców dla Polski – dobry pomysł czy bez sensu: obojętne

DOKOŃCZ ZDANIE
Pierwsze pieniądze zarobiłem: na koszeniu trawy
Pierwsze zarobione pieniądze wydałem na: słodycze
W kuchni najlepiej wychodzi mi: herbata
Najchętniej pojechałbym: do Egiptu
Mam słabość do: jedzenia
Czuje respekt przed: rodzicami
Mój rekord sztangą „na klatę” wynosi: 70 kg
Bycie gwiazdą kojarzy mi się z: popularnością
W programie „Mam talent” zaprezentowałbym: taniec góralski
Najgłupszy sport o jakim słyszałeś: Quidditch (fikcyjna gra sportowa znana z cyklu powieści o Harrym Potterze – przyp.aut)
Najbardziej wkurza mnie, że nie umiem: śpiewać
Kiedy byłem mały, bardzo chciałem w przyszłości zostać: piłkarzem
Cecha, której najbardziej nie lubię u innych: zarozumiałość
W polskich mediach sportowych najbardziej przeszkadza mi: niepotrzebne krytykowanie.

Stefan Leśniowski