Dwaj pierwsi nie dostawali wielu szans gry u Tomka Valtonena. Wsół rozegrał 22 spotkania i zdobył w nich jednego gola. Z kolei Słowakiewicz dołączył do drużyny trakcie sezonu i wystąpił w 19 meczach. Worwa z kolei okazał się objawieniem sezonu. W 52 rozegranych spotkaniach zdobył trzy gole, a przy dziesięciu „maczał palce”.
Stefan Leśniowski