Watra Białka Tatrzańska – GKS Drwinia 2:1 (2:1)
0:1 Bajda 11 z karnego
1:1 Czubin 26
2:1 Misiura 32
Watra: Tomasik – Kostrzewa, Świerzbiński, Pazurkiewicz, Misiura (88 Kosturko), Bartos, Kosturko, Czubin (84 Rabiański), Janasik (90 Rzadkosz), Kołbon, Dziubas
Drwinia: Chillari – Bochenek, Krokosz, Salamon, Krasowski, Palonek, Kaczmarczyk, Bajda (80 Ćmak), Berliński (73 Pacura), Grojec , Cebula
Błąd na początku meczu i sprokurowany rzut karny nie podciął skrzydeł zawodnikom Watry. W przedziale czasowym między 20 minutą, a gwizdkiem kończącym pierwszą połowę gospodarze zdominowali oponenta, a przewagę udokumentowali dwoma trafieniami. Białczanie spuścili z tonu w drugiej odsłonie, oddając nieco pola graczom Drwinii. Momentami Watra musiała bronić się głęboko na swojej połowie i wybijać niebezpieczne zagrania rywala jak najdalej od własnej bramki. W ostatniej okazji Drwinia była bliska wyrównania, białczan od utaty gola uratowała poprzeczka.
Momenty były:
5 – Janasik bliski oddania strzału pod bramką rywala. Obrońca w ostatniej chwili ubiegła gracza Watry i wyjaśnił zagrożenie.
10 – Faul w polu karnym gospodarzy, sędzia dyktuje jedenastkę dla gości.
11 – GOL 0:1! Bajda pewnie pokonuje Tomasika z rzutu karnego.
26 – GOL 1:1! Czubin sprytnie zachował się pod bramką rywala, odbita piłka pada jego łupem i ostatecznie ląduje w siatce.
32 – GOL 2:1! Misiura w dogodnej sytuacji oddaje strzał, piłka po rykoszecie myli bramkarza Drwinii. .
40 – Janasik uderza z główki niemalże na pustą bramkę, zabrakło centymetrów do szczęścia.
76 – Misiura wychodzi sam na sam z Chillarim. Bramkarz przyjezdnych wybrania jego strzał, a pechowo przy dobitce Pazurkieiwcz traci równowagę.
90 – Zawodnik Drwinii huknął na bramkę Tomasika. Futbolówka uderza w poprzeczkę.
Lubań Maniowy – Unia Tarnów 0:1 (0:1)
0:1 Nytko 20
Lubań: Świerad – Augustyn, D. Firek, Górecki, Pluta (83 D. Antolak), Kurnyta, Sidorczuk, (70 R. Antolak), Jandura (90 +2 Gorlicki), Duda, Zagata, Kurowski (58 Sikora)
Unia: Lisak – Węgrzyn, Biały (88 Wardzała), Tyl, Popiela, Orlik, Witek, Adamski, Nytko (85 Kasprzykowski), Malisz, Drozdowicz (85 Nowak)
W pierwszej połowie więcej z gry mieli goście. Zwłaszcza początkowe minuty toczyły się pod ich dyktando, aż do zdobytej bramki. Wtedy maniowianie zaczęli grać wyżej i agresywniej, a bliski wyrównania jeszcze w tej odsłonie był Duda, który ostatecznie ostemplował słupek. Po przerwie Unia ograniczała się do gry długą piłką, zdecydowanie koncentrując się na utrzymaniu rezultatu.
Momenty były:
20 – GOL 0:1! Nieco przypadkowo odbita piłka ląduje pod nogami Nytko. Ten pokonuje Świerada w sytuacji sam na sam.
36 – Duda wygrywa pojedynek z obrońcą i strzela w kierunku bramki. Futbolówka trafia w słupek.
50 – Pluta zdecydował się na strzał zza szesnastki, Lisak broni ofiarnie wybijając za linię końcową.
87 – Kurnyta wychodzi sam na sam z Lisakiem, piłka mija światło bramki w niewielkiej odległości.
Poprad Muszyna – LKS Szaflary 2:1 (1:0)
Bramka dla Szaflar: Żółtek (Żuk) 75
Szaflary: Żuk – Hreśka, Topór, Rusnak, Baboń, K. Kantor, Mrowca, F. Kamiński, Stawicki, Wojtanek, Żółtek
Przyjezdni mieli jasno nakreślony cel i założenia na spotkanie z liderem IV ligi. Mimo strzelonej w 20 minucie bramki, Poprad nie rzucił się do ataku na szaflarzan, którzy skarcili muszynian kilkoma sprawnie przeprowadzonymi kontrami. Duże problemy golkiperowi gospodarzy sprawiał Kamiński, zmuszając go trzykrotnie w pierwszej odsłonie do interwencji. Po przerwie Szaflary skrupulatnie realizowały swój plan, a w 75 minucie po precyzyjnym lobie Żółtek doprowadził do wyrównania. W doliczonym czasie, spotkanie miało już mało wspólnego ze sportem. Szereg szokujących decyzji podjęła trójka sędziowska z Gorlic. Brak reakcji po ewidentnym faulu na Kamińskim, odesłanie trenera Szaflar na trybuny, pokazanie czerwonej kartki przypadkowemu zawodnikowi, a wreszcie doliczenie aż 6 minut i zakończenie spotkania po strzeleniu decydującego gola przez muszynian.
- Tak jak ja oceniam zawodników za popełnione błędy, tak jak ja jestem oceniany ze swojej pracy, pytam czy trójka sędziowska poniesie konsekwencje prowadzenia tych zawodów? Każdy może się pomylić – zawodnik, trener, arbiter, ale pójście w zaparte i nieprzyznanie się do błędu jest skandalicznym zachowaniem. Do tego pokazanie czerwonej kartki nie temu zawodnikowi, któremu się należała – arbitrzy kompletnie się pogubili. Moi zawodnicy zasługują na olbrzymie brawa, rywalizowaliśmy z Popradem jak równy z równym realizując zadania taktyczne. Czwarta porażka z rzędu różnicą jednej bramki, dodatkowo w takich okolicznościach i przy dobrej grze całego zespołu boli jeszcze bardziej. - podsumował trener Szaflar Grzegorz Zmuda.
Momenty były:
20 – GOL 1:0! Rzut rożny dla gospodarzy. Odegrana piłka w polu karnym spada na nogę Jarzębaka – ten strzałem z woleja pokonuje Żuka.
32 – Dobra kontra szaflarzan, strzał Kamińskiego paruje bramkarz Popradu.
39 – Kamiński uderza z rzutu wolnego, na posterunku golkiper gospodarzy.
75 – GOL 1:1! Żuk wznawia grę dalekim wykopem, Żółtek ściga się z obrońcą i skutecznie lobuje golkipera z okolicy 20 metra.
90 +2 – Kamiński wychodzi sam na sam z bramkarzem rywala. Snajper mija oponenta kierując piłke w światło bramki po czym zostaje podcięty i upada. Gwizdek sędziego milczy, a obrońca Popradu wybija piłkę z linii bramkowej.
90 +6 – GOL 2:1! Jarzębak finalizuje akcję przeprowadzoną skrzydłem.
LP |
DRUŻYNA |
MECZE |
PUNKTY |
BRAMKI |
---|---|---|---|---|
1 |
Poprad Muszyna |
19 |
47 |
37-15 (22) |
2 |
Unia Tarnów |
18 |
44 |
39-11 (28) |
3 |
Limanovia Limanowa |
19 |
43 |
44-17 (27) |
4 |
Sandecja II Nowy Sącz |
19 |
32 |
36-24 (12) |
5 |
Orkan Szczyrzyc |
18 |
30 |
27-24 (3) |
6 |
Watra Białka Tatrzańska |
18 |
29 |
37-35 (2) |
7 |
Tarnovia Tarnów |
19 |
26 |
24-23 (1) |
8 |
Barciczanka Barcice |
19 |
26 |
24-27 (-3) |
9 |
Okocimski KS Brzesko |
19 |
25 |
25-32 (-7) |
10 |
GKS Drwinia |
19 |
23 |
27-31 (-4) |
11 |
Bocheński KS |
19 |
23 |
26-31 (-5) |
12 |
Glinik Gorlice |
19 |
23 |
20-32 (-12) |
13 |
Lubań Maniowy |
19 |
20 |
18-21 (-3) |
14 |
Dunajec Zakliczyn |
18 |
18 |
27-40 (-13) |
15 |
LKS Szaflary |
19 |
17 |
17-33 (-16) |
16 |
Olimpia Pisarzowa |
19 |
2 |
11-43 (-32) |
Krzysztof Kościelniak/ Zdjęcia Michał Adamowski (Watra - Drwinia)