III liga: Trwa dobra passa. Zwycięski gol w 92 minucie! (tabela)

Początek spotkania dla gospodarzy, którzy przeprowadzali akcje ofensywne flankami. Stąd groziło największe niebezpieczeństwo. No i w 6 minucie stało się. Podhale straciło gola, ale szybko się przebudziło. Przejęło inicjatywę. Wykonywało kilka rzutów rożnych. Były akcje skrzydłami i dośrodkowania, ale zbyt głębokie. Świetną sytuację miał Mrówka, ale trafił w bramkarza. Ale co się odwlecze… W 30 minucie tenże Mrówka doprowadził do wyrównania. W końcówce pierwszej odsłony miejscowi mieli wolnego z 17 metrów, po którym o bramkarskim kunszcie Szukały mogli się przekonać gospodarze i ich fani.

O drugiej połowie początkowo można było powiedzieć, że się tylko odbywa. Gospodarze próbowali atakować, co nie powinno nikogo dziwić, ale robili to bardzo nieporadnie. Szczególnie, gdy piłkę dostarczali w pole karne i nie potrafili z niej zrobić właściwego użytku. Podhale starało się rozbijać ataki przeciwnika i jak nadarzyła się okazja, to zagrażać ich bramce. W 79 minucie piłka odbijała się w polu karnym gospodarzy i Pląskowski był tym, który znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie. Wpakował futbolówkę do bramki. Wydawało się, że z gospodarzy „uszło powietrze” i już nic nie będą w stanie nic zrobić. Tymczasem z niewinnie zapowiadającej się akcji w 90 minucie doprowadzili do wyrównania. Ale to nie oni mieli ostatnie słowo do powiedzenia. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Pląskowski szczupakiem zdobył zwycięskiego gola.

Momenty były
0 – spotkanie rozpoczęło się od odegrania hymnu narodowego.
0:18 – pierwsza interwencja Szukały.
3 – główka Dybca minimalnie mija przeciwległy słupek.
6 GOL! 1:0 – akcja lewą flanką, szybka wymiana piłki, Jedlikowski wpadł w pole karne i trafił w dolny przeciwległy róg.
7- Nawrot obok słupka.
23 – dośrodkowanie Drobnak na 5 metr do Mrówki, a ten główkował wprost w bramkarza.
24 – Pląskowski otrzymał piłkę z głębi pola od Dynarka, wpadł w szesnastkę i próbował nagrać do kolegi, akcję przeciął obrońca.
30 GOL! 1:1 – dalekie dośrodkowanie Mizi w pola karne do Mrówki, a ten głową uderzył piłkę nie do obrony.
32 – strzał Madeja z narożnika pola karnego minimalnie minął dalszy słupek.
37 – Burzyński wykonywał wolnego z 17 metra na wprost bramki. Pięknie uderzył nad murem, ale równie efektowną paradą popisał się Szukała. Dobitka jednego z graczy gospodarzy minęła bramkę.
45 – po rzucie rożnym gospodarzy Mączka z Lewińskim zderzyli się głowami, ale ten pierwszy miał tylko lekko rozciętą głowę.
61 –strzał z linii 16 metrów po rykoszecie nie zaskoczył Szukały.
62 – strzał z dystansu Zacharski wybija na róg.
79 GOL! 1:2 – piłka po uderzeniu z linii pola karnego odbiła się od zawodników i trafiła pod nogę Pląskowskiego gdzieś na 11 metrze, a ten posłał ją w dolny lewy róg bramki bramkarza.
90 GOL! 2:2 - wrzutka piłki spod linii autowej w pole karne, tam głową zgrał obrońca Podhala, ale wprost pod nogi Dziadowicza, który kilka chwil wcześniej wszedł na boisku.
90+2 GOL! 2;3 - dośrodkowanie Dynarka spod chorągiewki i Pląskowski szczupakiem wpakował futbolówkę do bramki.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – NKP Podhale Nowy Targ 2:3 (1:1)
1:0 Jedlikowski 6
1:1 Mrówka (Mizia) 30 głową
1:2 Pląskowski 79
2:2 Dziadkowicz 90
2:3 Pląskowski (Dynarek) 90+2 głową po rzucie rożnym
KSZO: Zacharski – D. Cheba, Grunt, Burzyński, Puton (84 Dziadowicz), Kardas, Jedlikowski, Łokieć (61 Kapsa), P. Cheba (81 Bełczowski), Dybiec, Madej.
NKP Podhale: Szukała - Lewiński, Mączka, Pląskowski, Nawrot, Mrówka (58 Kobylarczyk), Barbus (58 Przybylski), Tonia, Mizia (76 Dziedzic), Dynarek, Drobnak.

Stefan Leśniowski