Piłkarze nie zawiedli, zainkasowali komplet punktów, ale ich gra pozostawia wiele do życzenia. Można było solidnie się wynudzić, bo akcji godnych reporterskiego notesu było jak na lekarstwo. W pewnym momencie jednej z kibiców użył najsłynniejszego z Potopu Henryka Sienkiewicza, krzycząc „ Kończ waść wstydu oszczędź” do arbitra, który przedłużył mecz o 5 minut. Te słowa powinny wystarczyć za komentarz do tego spotkania. Podhale było dłużej w posiadaniu piłki, a najlepiej wychodziły im podania wzdłuż boiska. Tutaj piłki nie mogli stracić, bo rywal głęboko grał w obronie. By sforsować taki blok obronny trzeba było mieć jakiś pomysł, a tego kompletnie zabrakło. Na tak słabego rywala wystarczył jeden stały fragment gry dokładnie rozegrany, by cieszyć się z trzech „oczek”.
- Co będzie jak grać będą z zespołami z górnej części tabeli? – zastanawiali się fani, których coraz mniej przychodzi na mecze.
- Wykonywaliśmy plan w 80 procentach. Błąd w kryciu przy stałym fragmencie gry – na które uczulaliśmy moich zawodników - kosztował nas porażkę. Szkoda sytuacji z ostatniej akcji meczu kiedy mogliśmy wyrównać. Muszę odnieść się do skandalicznego zachowania trenera bramkarzy gospodarzy, który po zakończeniu meczu podszedł do nas i w sposób wulgarny życzył nam spadku. Mam nadzieję, że klub z Nowego Targu wyciągnie odpowiednie konsekwencje wobec tego człowieka, bo ja będąc prezesem zwolniłbym go z pracy – powiedział trener gości Przemysław Sałański.
- Zagrała tak jak byliśmy na to przygotowani, niskim pressingiem, angażując w grę defensywną zawodników. Staraliśmy się więc budować atak pozycyjny. Wychodziło to tak jak wychodziło. Najważniejsze, że wygraliśmy. W końcówce sprokurowaliśmy sobie nerwówkę. Nie byłoby jej gdyby Przybylski trafił do bramki w wyśmienitej sytuacji - ocenił szkoleniowiec Podhala, Dariusz Mrózek.
Momenty były
6 – Syryjczyk uderzał zza pola karnego i piłki minimalnie minęła spojenie słupka z poprzeczką.
19 – strzał Mizi z dystansu niecelny.
31 – ponownie Mizia próbował szczęścia, tym razem z ostrego kąta i zmusił golkipera do dużego wysiłku.
36 GOL! 1:0 – zagranie Drobnaka z wolnego na wysokości pola karnego spod linii autowej. Piłka rzucona na głowę Pląskowskiego, a ten umieścił ja w siatce.
60 – Drobnak z wysokości pola karnego uderzał po długim rogu, ale minimalnie się pomylił.
65 – Drobnak z 20 metrów z wolnego tuż obok słupka.
69 – Nieścieruk zatrudnił Szukałę, który ręką wybił piłkę nad bramkę.
89 - kiks meczu. Przybylski z 2 metrów trafił w bramkarza.
NKP Podhale Nowy Targ – Podlasie Biała Podlaska 1:0 (1:0)
1:0 Pląskowski (Drobnak) 36 głową po wolnym
NKP Podhale: Szukała – Barbus, Bedronka, Mączka, Drobnak, Mizia (78 Potoniec), Dynarek, Lewiński, Mrówka (61 Przybylski), Dziedzic (90 +4 Tonia), Pląskowski.
Podlasie: Zagórski – Konaszewski (84 Tkaczuk), Andrzejuk, Czułowski, Łukanowski (65 Kosieracki), Syryjczyk (71 Leśniak), Komar, Mitura, Chyła, Dmitruk (65 Kruczyk), Nieścierak (76 Chmielewski).
LP |
DRUŻYNA |
MECZE |
PUNKTY |
BRAMKI |
---|---|---|---|---|
1 |
Hutnik Kraków |
9 |
21 |
18-10 (8) |
2 |
Stal Rzeszów |
9 |
20 |
24-8 (16) |
3 |
Chełmianka Chełm |
9 |
20 |
17-8 (9) |
4 |
Motor Lublin |
9 |
18 |
18-12 (6) |
5 |
KSZO Ostrowiec |
9 |
15 |
13-7 (6) |
6 |
Stal Kraśnik |
9 |
15 |
19-14 (5) |
7 |
Wisła Puławy |
9 |
15 |
10-7 (3) |
8 |
NKP Podhale Nowy Targ |
9 |
14 |
19-12 (7) |
9 |
Sokół Sieniawa |
9 |
12 |
18-16 (2) |
10 |
Wisła Sandomierz |
9 |
11 |
13-15 (-2) |
11 |
Orlęta Radzyń Podlaski |
9 |
11 |
9-11 (-2) |
12 |
Avia Świdnik |
9 |
10 |
10-15 (-5) |
13 |
Wólczanka Wólka Pełkińska |
9 |
9 |
11-9 (2) |
14 |
Wiślanie Jaśkowice |
9 |
9 |
12-18 (-6) |
15 |
Czarni Połaniec |
9 |
8 |
8-16 (-8) |
16 |
Spartakus Daleszyce |
9 |
6 |
7-20 (-13) |
17 |
Soła Oświęcim |
9 |
5 |
8-20 (-12) |
18 |
Podlasie Biała Podlaska |
9 |
4 |
7-23 (-16) |
Stefan Leśniowski
Zdjęcia Michał Adamowski