Drużyna jakiej nie znacie: Oskar Jaśkiewicz

Sporty drużynowe

Sporty zimowe

Sporty wodne

Motorowe

Pozostałe

23.08.2018 | Czytano: 7016

Kolejny hokeista Podhala przyłączył się do naszej „zabawy” i wypełnił ankietę. Podzielił się z czytelnikami informacjami na swój temat, często ( a nawet przeważnie) nie mającymi nic wspólnego ze sportem.

WIZYTÓWKA
Imiona i nazwisko: Oskar JAŚKIEWICZ
Data urodzenia i miejsce: 15 czerwiec 1996 r. w Nowym Targu
Znak zodiaku: Bliźnięta.
Wzrost: 187 cm
Waga: 84 kg
Pozycja: obrońca.
Uchwyt kija: lewy, Warrior.
Kontrakt do: końca sezonu.
Stan cywilny: kawaler
Rodzeństwo: brak.
Pierwszy trener: Jan Kudasik.
Pierwszy klub: Podhale.
Kariera: Podhale.
Sukcesy: 3-krotny brązowy medalista mistrzostw Polski.
Debiut w reprezentacji: 2016/17

ULUBIONE
Film: Do utraty sił (Southpaw)
Książka: biografie sportowców
Zespół muzyczny lub piosenka: wszystko co wpada w ucho.
Potrawa: spaghetti przygotowane przez moją dziewczynę.
Napój: pepsi.
Marka samochodu: Volkswagen.
Sposób spędzania wolnego czasu: sauna
Alkohol: whisky
Dyscyplina sportu poza hokejem: piłka nożna.
Ulubiony sportowiec z dzieciństwa: Adam Małysz.
U kobiet najbardziej lubię: delikatność.
Cytat: zawodnik, który nie ma wyobraźni, nie ma skrzydeł.

W SZATNI
Największy dowcipniś: Krzysztof Zapała
Największa maruda: Rafał Podlipni.
Najdłużej pod prysznicem: Przemek Odrobny.
Najdłużej przed lustrem: Przemek Odrobny.
Kultowy tekst w szatni lub dowcip, który cię rozbawił: ot, wyciągać pistolety kowboje.
Kultowy tekst trenerów: nie masz sił, to idź na siłownię.
Największy spóźnialski: Dariusz Gruszka
Kto używa góralskiej gwary: Daniel Kapica.

PRAWDA CZY FAŁSZ
W dzieciństwie byłem urwisem: byłem urwisem.
Wolałbym trzy dni pracować w kamieniołomie niż przyznać się do błędu: przyznaję się do błędu.
Nie cierpię rano wstawać: oj nie cierpię.
Najchętniej w ogólne nie udzielałbym wywiadów: prawda.
Jako kierowca bywam agresywny: bywam.
Posiadasz tatuaż: jeszcze nie mam.

TRUDNY WYBÓR
Miasto czy wieś: miasto
Niemiecki piwo czy polska wódka: niemieckie piwo.
Taniec czy śpiew: taniec.
Wygrać mistrzostwo świata za 2o tysięcy złotych czy turniej towarzyski za 2 mln euro: mistrzostwo świata.
Giełda czy poker: poker.
MMA czy boks zawodowy: MMA
Rolex na ręce czy zegarek w komórce: rolex.
Wesele czy dyskoteka: dyskoteka.
Polki czy Rosjanki: Polki.
Lot myśliwcem czy rejs okrętem podwodnym: rejs okrętem podwodnym.
Bruce Lee czy Jean Claude van Damme: Jean Claude van Damme.
Po karierze trener czy biznesmen: trener.
Dres czy garnitur: dres.
Nurkowanie na rafie czy lot balonem nad Alpami: nurkowanie na rafie.
Doping – zalegalizować czy ścigać i karać: karać.
Tydzień bez telewizora czy komputera: komputera.
James Bond czy Jaś Fasola: Jaś Fasola.
Przyszłość dla dziecka – znany muzyk czy sportowiec: sportowiec.
Na zakupach - szybki wybór czy długi namysł: długi namysł.
Naturalizowanie sportowców dla Polski – dobry pomysł czy bez sensu: bez sensu.

DOKOŃCZ ZDANIE
Pierwsze pieniądze zarobiłem: kosząc trawę.
W kuchni najlepiej wychodzi mi: kurczak z makaronem
Najchętniej pojechałbym: do Vegas.
Chciałbym umieć grać na: gitarze.
Mam słabość do: słodyczy.
Czuje respekt przed: trenerem.
W programie „Mam talent” zaprezentowałbym: nic ciekawego.
Mój rekord sztangą na klatę wynosi: 105 kg.
Najgłupszy sport o jakim słyszałem: każdy sport ma swój urok.
Najbardziej wkurza mnie, że nie umiem: nie wkurza mnie to, że czegoś nie umiem.
Kiedy byłem mały, bardzo chciałem w przyszłości zostać: skoczkiem.
Cecha, której najbardziej nie lubię u innych: gadanie za plecami.
Nikt mnie nie pokona w: Frotnite