Dzięki wycofaniu się z rozgrywek NKP Podhale rozegrano dodatkowy mecz o zwolnione miejsce. Kolejna szansa pojawiła się przed Orawą i Łapszami Niżnymi. Goście okazali się lepsi, lepiej przygotowani do tego spotkania. Mecz w regulaminowym czasie zakończył się wynikiem nierozstrzygniętym. Gospodarze prowadzili po strzale Męderaka, ale przyjezdni doprowadzili do wyrównania, ale z jedenastu metrów lepiej strzelali. I to oni po dwóch latach wracają do najwyższej klasy prowadzonej przez PPPN.
Orawa Jabłonka – KS Łapsze Niżne 1:1 (0:0) karne 2:3
Stefan Leśniowski