Pierwsza seria konkursowa to popis polskich skoczków. Nie dali najmniejszych szans konkurentom, zajmując pięć czołowych miejsc. Kamil Stoch (114,5 m) prowadził i o 0,4 punktu wyprzedzał Piotra Żyłę (115 m). Trzecie miejsce zajmował Jakub Wolny (114 m), a tuż za nim plasowali się Stefan Hula (113 m) i Dawid Kubacki (112 m). Szósty z Polaków, Maciej Kot z wynikiem 106,5 m zajmował na półmetku 26. miejsce.
W serii finałowej Stoch z Żyła wylądowali na 125,5 m. Ich oba skoki zostały tak samo ocenione przez arbitrów. Zakończyli konkurs z notą 267,3 pkt. Rosjanin Jewgienij Klimow, który po skoku 113 m zajmował szóstą lokatę, wystrzelił „petardę”, lądując na 116,5 m. Tym skokiem wskoczył na najniższy stopień podium.
Wolny poszybował na odległość 108,5 m, a Kubacki wylądował na 111 metrze, zajęli odpowiednio czwartą i piątą lokatę. Odległość 107 metrów dało Huli dziewiątą lokatę. Kot skakał najsłabiej. Odległość 103,5 m dala mu dopiero 27. lokatę.
Stefan Leśniowski