Pierwsza odsłona z lekką przewagą gości. Oni stworzyli jedyną sytuację bramkową w tych pierwszych trzech kwadransach. Szukała pewnie wyłapał strzał w sam środek bramki, Sporo było z obu stron dośrodkowań, wrzutek w pole karne, ale po nich nie było zagrożenia dla bramkarzy,
W drugiej części meczu było więcej sytuacji. Dwa razy groźnie głową strzelali Słowacy W 64 min. po akcji lewą flanką kąśliwy strzał na dalszy słupek minimalnie go minął. 10 minut później Nawrot sprokurował karnego, który nie został wykorzystany przez rywala. Piłkę posłał wysoko nad bramką. W końcowych 10 minutach miejscowi wypracowali sobie dwie akcje, które powinny zakończyć się bramkami. Najpierw strzał Borczyńskiego wyłapał golkiper, a akcja Bucia z Dziedzicem zakończyła się zablokowaniem strzału.
Podhale prowadził Marcin Zubek, bo nadal nie załatwiono pierwszego szkoleniowca. Najprawdopodobniej na obóz zespół pojedzie z Marcinem Zubkiem, ale wcześniej w sobotę potykać się będzie z Liptowskim Mikulaszem.
NKP Podhale Nowy Targ – 1, FC Tatran Preszow 0:0
NKP Podhale: Szukała (75 Kudła) – Cyfert (70 Bedronka), Dynarek, Bałos (46 Kobylarczyk), Barbus (46 testowany), Nawrot, Przybylski (46 testowany; 75 Borczyński), Pląskowski (70 Łukaszczyk), Mizia (46 Dziedzic), Mrówka (46 Buć), Drobnak (70 Potoniec).
Stefan Leśniowski, zdjęcia Szymon Pyzowski