09.07.2018 | Czytano: 7880

Mierni aktorzy

Po szybkiej akcji na murawie zawodnik zwija się z bólu, zastyga z miną, jakby go rozrywali na palu, jęczy i jeszcze kilkakrotnie się przeturla po zielonej trawie.

 Lecą cenne sekundy, a nawet minuty, bo nieraz piłkarzowi trzeba udzielić medycznej pomocy. Piłkarz z przeciwnej drużyny dostaje żółtą kartkę, albo odgwizdany zostaje karny, a wtedy – ku zdumieniu widzów - „ranny” podnosi się rześko z murawy i wraca do gry. Każdy, kto choć od czasu do czasu ogląda piłkę nożną zna taką scenę. Piłkarze symulują faule, żeby oszukać sędziego, bo ten często nie jest w stanie stwierdzić czy ktoś udaje czy naprawdę dostał po nogach, czy z łokcia w twarz. Symulowanie fauli można uznać już za stały element piłkarskich widowisk. Oszukiwać w ten sposób jednak trzeba umieć.

Nie każdemu to wychodzi odpowiednio dobrze, choć bardzo często przynosi spodziewane efekty. To co pokazuje telewizyjny obraz, choćby z trwającego Mundialu, to jest przerażające jak piłkarze potrafią udawać. Zamiast o piłkarskich popisach, cały świat mówi o kompromitujących symulacjach w wykonaniu Neymara. Nie oszczędzili go byli świetni piłkarze. „Nikt nie ma wątpliwości, że Neymar jest futbolowym fenomenem, ale kiedy turla się po murawie, jakby miał zaraz umrzeć... To żałosne! Kur..., chłopie, daj sobie z tym spokój. Mamy już tego dość” – mówił ze złością trzykrotny król strzelców Premier League, legenda brytyjskiej piłki Alan Shearer. Z zachowania snajpera reprezentacji Canarinhos śmiał się też Eric Cantona. „Mam żółtą walizkę. Ona mi go przypomina. Ledwo ją dotknę, a obraca się i obraca. Neymarze, jesteś wielkim zawodnikiem, ale nie może być tak, że boli cię prawe ramię, a łapiesz się za lewy policzek i beczysz” – drwił Francuz. Całą sytuację ironicznie podsumował Lineker: „Całe szczęście, że Neymar piszczy tak samo dobrze, jak gra. Ale czy tylko Neymar symuluje?” A Zbigniew Boniek napisał: „Wstyd mi za takich piłkarzy”.

Zawodnik X położy rękę na plecach piłkarza Y, a ten się zwija, jęczy jakby dostał cios od mistrza MMA. Częstym obrazkiem są właśnie dramatyczne upadki graczy po lekkich popchnięciach. Innym jest chwytanie się przez poszkodowanych za twarz po uderzeniu w inną część ciała - nawet nogę. Wymusza się na arbitrze pokazanie faulującemu czerwonej kartki. Jest to kolejny sposób nieuczciwej piłkarskiej walki.

Udawanie w piłce nożnej doszło do absurdalnego stopnia, że często zawodnicy wychodzący na czystą pozycję zamiast na strzeleniu bramki skupiają się na wymuszeniu rzutu karnego. Z drugiej jednak strony, z punktu widzenia zawodnika, gdy wypuści się piłkę zbyt daleko lub straci się szanse na skuteczne zakończenie akcji, warto sobie może przypomnieć o tak powszechnym przecież symulowaniu.

Różne są opinie na temat udawania w piłce nożnej. Jedni chcą walczyć z tym za wszelką cenę. Inni natomiast odbierają to jako element współzawodnictwa, nadający piłkarskim rozgrywkom dodatkowego smaczku. Pewne jest, że jest to zjawisko powszechne i taki stan rzeczy póki co, jesteśmy zmuszeni zaakceptować, co nie znaczy, że nie należy z tym walczyć.

Krąży popularna opinia, że sportowcy trenujący sporty wytrzymałościowe gardzą piłką nożną. Za to, że aktorzą, strzelają gole ręką... Jak to porównać z piłką ręczną czy hokejem na lodzie? W tych kontraktowych grach „trup” pada gęsto, leje się krew, zawodnicy tracą zęby, ale nikt nie skuczy. Zawodnik pokiereszowany, pozszywany wraca do gry.

- Nie lubię piłki nożnej przez symulowanie. W każdej połowie 15 minut czasu to zwijanie się zawodników, a sędzia potem dolicza 3- 5 minut. Karetki nie nadążyłyby zbierać poszkodowanych, gdyby… byli naprawdę poszkodowani – powiedział kibic, którego znam od 40 lat. Powiedział to w trakcie drugiej połowy meczu NKP z Resovią, w którym sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, za to raz za razem piłkarze zwijali się na murawie i wzywali pomoc. Po reakcji piłkarza wydawało się, że mu nogę urwano, a… po chwili biegał jak nowo narodzony. Cóż za cuda czyni ta medycyna, szkoda, że tylko w przypadku futbolistów.

Powtórki wideo są jednym z nielicznych pozytywnych objawień mistrzostw świata. Kibice są nimi zachwyceni, jednak wielu piłkarzy wciąż naiwnie liczy, że da radę nabrać sędziów. Na szczęście nie udaje im się to już prawie wcale. Prawie, bo wciąż znajdują się furtki na sytuacje gwiazdeczek. Ich faule są mniej dostrzegane. Gwiazdeczkom udaje się wyjść z tych sytuacji bez żadnych konsekwencji.

Ale to już temat na inne opowiadanie, podobnie jak na brutalne faule, bo i tych nie brakuje.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







Tabela - IV liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Wisła II Kraków 10 28
2. Wolania Wola Rzędzińska 11 22
3. Orzeł Ryczów 9 19
4. Bocheński KS 10 18
5. Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 10 18
6. LKS Jawiszowice 10 17
7. Beskid Andrychów 11 17
8. Barciczanka Barcice 11 17
9. Limanovia Limanowa 11 16
10. Watra Białka Tatrzańska 11 16
11. Dalin Myślenice 10 15
12. Lubań Maniowy 11 15
13. Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 10 14
14. Glinik Gorlice 10 12
15. Wierchy Rabka Zdrój 10 9
16. Poprad Muszyna 9 8
17. MKS Trzebinia 10 6
18. Unia Oświęcim 11 4
19. Niwa Nowa Wieś 11 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama