Król do finałowej „szesnastki” awansowała z drugim czasem kwalifikacyjnym. W finale pokonała Emi Sato z Japonii. Trzecia uplasowała się Nadya Ochner z Włoch.
- Jestem zadowolona z wygranej, bowiem przyjechałam do Słowenii zdobyć dodatkowe punkty FIS. Punktowe zdobycze pomogą mi w następnym roku być zawodniczką rozstawioną w pierwszej szesnastce Pucharu Świata. Planem minimum musiało być zwycięstwo za 360 punktów FIS i jestem zadowolona, że podołałam zadaniu. Moja suma punktów z Pucharu Świata oraz dzisiaj wywalczone punktu z Pucharu Europy, winny mi to zagwarantować – powiedział triumfatorka.
W pierwszej dziesiątce zawodów znalazła się również Karolina Sztokfisz, która uplasowała się na ósmej pozycji. Cztery pozycje niżej znalazła się Weronika Biela, a Aleksandra Michalik była 15, Maria Chyc - 16, Julia Sitarz - 26, Oliwia Pawlikowska - 27, Paulina Pawlikowska – 34.
W rywalizacji panów na piątym miejscu sklasyfikowany został Oskar Kwiatkowski, a na dziewiątym Michał Nowaczyk. Wygrał Japończyk Masaki Shiba.
Stefan Leśniowski