Jako pierwsi grali żacy z rocznika 2008/2009. Rywalem młodych piłkarzy Podhala był Grunwald Budziwój. Mecz typowo szkoleniowy, bez liczenia wyniku - jak to zwykle bywa w najmłodszych kategoriach. Najważniejsza była dobra zabawa i zdobycie kolejnego, cennego doświadczenia - a tego nie brakowało.
- Rozegraliśmy kolejny sparing. Padło sporo bramek, a chłopacy zdobyli kolejne cenne doświadczenie. Cieszy mnie coraz wyższy poziom umiejętności technicznych na tle rywali. Było sporo wygranych pojedynków 1 na 1 w ataku oraz coraz więcej finezji w samej grze - mówił po meczu trener, Marcin Faron.
Podhale: O. Dziekan, S. Cebula, W. Groblicki, J. Hadowski, G. Rokicki, T. Kurta, N. Dolata, M. Cison, M. Kowalczyk, B. Hreśka, M. Bielak, K. Chachlowski, S. Topór
Mecz kontrolny rozegrali też juniorzy AP Podhala. Po raz kolejny ich rywalem był mocny przeciwnik - SMS Łódź. Spotkanie rozegrano na obiekcie API w Zakopanem. Pierwsza połowa na styku i wynik do przerwy tylko 2:1 dla NKP. W drugiej części gry „Szarotki” odskoczyły jednak na kilka bramek i pozwoliły sobie wbić tylko jedną, dzięki czemu to właśnie Akademia Podhala zwyciężyła w końcowym rozrachunku 5:2.
- Zadowolony jestem z tego, co zawodnicy zaprezentowali w tym sparingu. Widać wyraźnie, że cała grupa zrobiła duży postęp, choć przed nami jeszcze obóz, na którym będziemy w drugim tygodniu ferii - krótko podsumował, Tomasz Ligudziński.
NKP Podhale - SMS Łódź 5:2 (2:1)
Bramki dla Podhala: Lubelski, Otręba, Nędza-Kubiniec, Wybrańczyk, Sarna
Podhale: Zamęta - Musiorski, Wybrańczyk, Topór M., Uchroński - Topór A., Sarna, Kobylarczyk, Głowa, Lubelski - Otręba oraz Kudła, Masłowski, Nędza-Kubiniec, Worwa, Derek, Skobel, Łukaszczyk, Bałos.
Materiał prasowy