15.10.2017 | Czytano: 4005

V liga: Huragan postraszył w Szczawnicy (+zdjęcia, tabela)

AKTUALIZACJA 2 (zdjęcia) Jarmuta napotkała godnego przeciwnika w postaci Huraganu. Dopiero spektakularna bramka w ostatnich minutach gry zapewniła gospodarzom zwycięstwo. Szaflary ewidentnie złapały swój rytm meczowy i ostatnio stają się ekipą ciężką do zatrzymania. Strata do czołówki niewielka i oby w dalszej pogoni nie przeszkodziła nieobecność dwóch kluczowych zawodników, którzy obejrzeli dziś czerwone kartoniki. Orkan zdobył cenny wyjazdowy punkt, a co najważniejsze od kilku spotkań zaczął grać solidnie i nawiązywać walkę z rywalami.

Jarmuta Szczawnica – Huragan Waksmund 3:2 (2:1)
1:0 Kuziel (J. Pietrzak) 14
1:1 Wróbel 35
2:1 Mrówka (Bobak) 43
2:2 Dudek (Kolasa) 46 głową po rzucie rożnym
3:2 Augustyn 88 z rzutu wolnego
Jarmuta: Kociołek – Bobak, Ojrzanowski, Dyląg, Jasiurkowski (80 Piszczek) , Kozielec (85 M. Pietrzak), Kuziel(65 Tumidaj), Mlak, Augustyn, J. Pietrzak (85 Wiercioch), Mrówka
Huragan: Cyrwus – Wróbel, B. Handzel, M. Handzel, Mroszczak (56 Szczygieł), Antolak, Mikoś, Bednarczyk, Kwiatek, Kolasa (79 Waksmundzki), Dudek.

Prawdziwe widowisko w Szczawnicy stworzyli gospodarze wraz z gośćmi z Waksmundu. Mecz trzymał w napięciu od początku do końca o czym świadczyć może wyrównana gra jak i wynik. Początek należał zdecydowanie do gospodarzy. Pierwszą groźną sytuację stworzył sobie Mrówka, jednak trafił wprost w dobrze ustawionego Cyrwusa. Dosłownie chwilę po tej akcji piłkę rozrzucił Kozielec wypatrując J. Pietrzaka. Ten dograł do Kuziela, który wyłącznie dopełnił formalności i dał Jarmucie prowadzenie. Bramka wyrównująca padła w niezwykłych okolicznościach. Dośrodkowanie Wróbla okazało się w rzeczywistości kapitalnym strzałem, który wylądował ostatecznie za kołnierzem zaskoczonego Kociołka. Jarmuta chciała objąć prowadzenie jeszcze przed przerwą, sposobność ku temu miał Mrówka – tym razem stemplując poprzeczkę. Gospodarzom udało się zdobyć upragnioną bramkę do szatni, kiedy to w 43 minucie dośrodkowanie Bobaka głową przedłużył Mrówka, w którego przypadku powiedzenie do trzech razy sztuka w pełni się sprawdziło. Po przerwie szybko odpowiedzieli goście. Pierwsza akcja, wywalczony rzut rożny i wrzutka Kolasy na głowę Dudka doprowadza do kolejnego remisu w tym spotkaniu. Ofensywa Jarmuty dwoiła się i troiła by wywalczyć kolejne prowadzenie, a czasu zostawało coraz mniej. Wyjątkowego pecha w tym meczu miał najskuteczniejszy w ekipie Mrówka, mogący pokusić się o kolejne trafienia. Za każdym razem na drodze napotykał jednak dobrze dysponowanego Cyrwusa. Dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry gospodarze wywalczyli rzut wolny, który przesądził o losach tego spotkania. Strzał Augustyna i...gol! Mocno zakręcona piłka wpada do bramki bezpośrednio ze stałego fragmentu gry. Rzutem na taśmę Jarmuta zgarnia komplet punktów. Pochwalić należy jednak obie ekipy za walkę i naprawdę dobry spektakl.
 
LKS Szaflary – Ogniwo Piwniczna Zdrój 5:1 (3:0)

1:0 Kłosowski 7
2:0 Baboń (Kłosowski) 30 głową po rożnym
3:0 Lach (Baboń) 41
4:0 F. Kamiński 90
5:0 Zagata (F. Kamiński) 90 + 2
5:1 Pogwizd 90 + 4 z karnego
Szaflary: Żuk – Hreśka, Strama, Rusnak, Kantor, Gałdyn, F. Kamiński, Zagata, Lach, Baboń (85 Mrugała), Kłosowski
Ogniwo: Matiaszek – Sekuła (Kożuch 90), Malik, Olszanecki (Bagnicki 85), Bołoz, Dropek, Izworski, Kantor, Pogwizd, Wilk, Kumor

Gospodarze nie pozostawili złudzeń, kto zgarnie dziś pełną pulę. Pierwsza połowa ułożyła się bajecznie dla Szaflar – szybko objęli prowadzenie, na dodatek rywal od 15 minuty zmuszony został do gry w dziesiątkę. Wynik 3:0 do przerwy i sama dyspozycja gospodarzy naprawdę pokazują, że jeśli utrzymają taką formę będą liczyć się w czołówce. Worek z bramkami otworzył Kłosowski i zaliczyłby kolejny świetny występ, gdyby nie wpadka w postaci dwóch żółtych kartoników. Liczba zawodników na murawie wyrównała się, ale dalej groźniejsi byli gospodarze. Sama końcówka spotkania to czyste szaleństwo i nadmiar emocji. Dwie bramki Szaflar, pierwsza po efektownym rajdzie F. Kamińskiego, który dołożył na swoje konto jeszcze asystę i rzut karny, który zostawił lekki niesmak po tej wybornej uczcie w wykonaniu gospodarzy. Na dodatek czerwoną kartkę obejrzał Żuk, a strata podstawowego bramkarza na pewno jest bardziej bolesna od utraty bramki z rzutu karnego.

- To co stało się w końcówce to istny kryminał. Nie można wygrywając 5:0 prokurować takich sytuacji w polu karnym. Dwie czerwone kartki to problem, który przyćmił całkowitą radość z tego zwycięstwa, a nam przysporzy problem w kolejnych spotkaniach – z rozgoryczeniem przyznał trener Szaflar Tomasz Ligudziński.

Gród Podegrodzie – Orkan Raba Wyżna 1:1 (0:1)
Bramka dla Orkana: R. Możdżeń 36
Orkan: T. Szklarz – K. Rapta (25 Sz. Możdżeń), Lenart, D. Traczyk. K. Traczyk, Skwarek, Skawski, Pluta (70 Ł. Rapta), Gromczak, Teper (80 Bochnak), R. Możdżeń

Od samego początku akcja za akcję w wykonaniu obu drużyn. Już w 6 minucie Szklarz broni ofiarnie i paruje piłkę na poprzeczkę. Orkan odpowiedział strzałem w boczną siatkę Skwarka po rzucie rożnym. Gdyby pomocnik gości stał dalej, miałby lepszą pozycję do skontrowania piłki, a tak uderzył z trudnej sytuacji. Akcję bramkową zainicjowali Skawski z Gromczakiem, ładnie rozmontowując linię przeciwnika kilkoma zagraniami z klepki. Piłkę dostał Pluta i między obrońców zagrał do R. Możdżenia. Ten podciągnął piłkę kilka metrów i oddał skuteczny strzał. Rabianie stracili bramkę w 60 minucie po feralnym rzucie wolnym. Piłka po głowie Lenarta dotarła do oponenta, a ten zamienił prezent na wyrównująca bramkę. Orkan miał jeszcze kilka sytuacji, brakowało dokładności i szczęścia. Wynik nie uległ już zmianie, choć w końcówce mogło być groźnie. Świetnie ustawionego rywala na wślizgu zatrzymał K. Traczyk i tym samym uratował drużynę przed utratą gola.

LP

DRUŻYNA

MECZE

PUNKTY

BRAMKI

1

Jarmuta Szczawnica

11

28

51-13 (38)

2

Orkan Szczyrzyc

11

28

32-10 (22)

3

Sokół Słopnice

10

24

33-8 (25)

4

LKS Szaflary

9

22

29-15 (14)

5

Ogniwo Piwniczna Zdrój

10

21

23-17 (6)

6

Orzeł Wojnarowa

10

17

19-22 (-3)

7

Kolejarz Stróże

10

13

17-30 (-13)

8

Skalnik Kamionka Wielka

10

12

27-19 (8)

9

Huragan Waksmund

10

12

18-16 (2)

10

AKS Ujanowice

10

10

17-21 (-4)

11

Zalesianka Zalesie

10

10

14-21 (-7)

12

Orkan Raba Wyżna

10

10

14-28 (-14)

13

Gród Podegrodzie

9

8

15-24 (-9)

14

LKS Rupniów

10

8

9-27 (-18)

15

KS Bobowa

10

4

9-30 (-21)

16

Płomień Limanowa

10

4

7-33 (-26)

Krzysztof Kościelniak
Zdjęcia Michał Adamowski (Szaflary - Piwniczna), rzusto (Jarmuta - Huragan)
 

Komentarze







Tabela - Klasa B gr. 1

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Skałka Rogoźnik/Stare Bystre 6 10
2. Unia Naprawa 5 13
3. KS Luboń Skomielna Biała 6 12
4. Szarotka Rokiciny Podhalańskie 5 10
5. Skawianin Skawa 6 8
6. KS Lawina Spytkowice 6 8
7. Delta Pieniążkowice 6 7
8. Janosik Sieniawa 5 4
9. Podgórki Krauszów 6 3
10. Krokus Pyzówka 5 0
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama