MP: Rekordy we mgle (+zdjęcia)

Pogoda była znośna pierwszego dnia i już w pierwszym biegu na 500 metrów rekord toru ustanowił zwycięzca tego dystansu Maciej Ustynowicz. To pierwszy łyżwiarz, który w Polsce pokonał 500 metrów poniżej 36 sekund. Konrad Niedźwiedzki w sprincie wywalczył brązowy medal. Znakomicie na tym dystansie spisał się inny zakopiańczyk Tomasz Budz. Trenujący poza kadrą panczenista zajął 4 miejsce i przegrał z bardzo utytułowanym kolegą z klubu tylko o 0,07 sekundy. W biegu na 5000 metrów mężczyzn zgodnie z prognozami triumfował Sławomir Chmura. Trzeci był zakopiańczyk Sebastian Druszkiewicz. Drugiego dnia mężczyźni i kobiety rywalizowali we mgle i przy padającej mżawce na 1500 metrów. Na tym klasycznym dystansie startują zarówno długodystansowcy jak i sprinterzy. Biegnący w pierwszej parze sprinter z Sanoka Maciej Biega ustanowił rekord toru i wysoko zawiesił poprzeczkę specjalistom tego dystansu. W trakcie tego wyścigu dała się zauważyć cicha rywalizacja trenerska pomiędzy Pawłem Abratkiewiczem (sprinty) i Krzysztofem Niedźwiedzkim (długie dystanse). To i dobrze, bo ze zdrowej sportowej rywalizacji tworzy się wyższy poziom całej dyscypliny. Panczeniści z grupy Krzysztofa Niedźwiedzkiego nie zawiedli i wyprzedzili sprintera a wygrał niezawodny na tym dystansie Konrad Niedźwiedzki. Obserwatorzy ostrzyli sobie apetyty na pojedynek Konrada Niedźwiedzkiego z Ustynowiczem na 1000 metrów. I był ten pojedynek ozdobą mistrzostw. Szkoda tylko, że w trakcie tego biegu lód zaczął się gwałtownie topić. Ostatecznie organizatorom udało się doprowadzić tor, do jako takiego stanu, ale o rekordach już nie mogło być mowy. Biegnący w trzeciej parze od końca Ustynowicz otworzył niezwykle mocno 15,14 na 200 metrów i uzyskał bardzo dobry jak na te warunki czas. Startujący w ostatniej parze Niedźwiedzki otworzył spokojnie 17,24, ale ta strategia przyniosła triumf. Nasz najlepszy panczenista był niezwykle szczęśliwy po tym biegu. W ostatnim biegu na najdłuższym dystansie 10 km zwyciężył tak jak na 5 km Sławomir Chmura, ale 2 miejsce zajął Sebastian Druszkiewicz. Jak zapowiedział nasz łyżwiarz forma idzie w górę.

Rywalizacja pań przebiegała zgodnie z ustalonym już od lat scenariuszem. Wygrywała Katarzyna Wójcicka obecnie po wyjściu za mąż Bachleda-Curuś a za nią trojka niezłych łyżwiarek: Natalia Czerwonka, Luiza Złotkowska i Katarzyna Woźniak. Reszta stanowiła tło dla tej czwórki. Olbrzymiego pecha miała na mistrzostwach Złotkowska. W drugim biegu na 500 m naciągnęła więzadło w pachwinie i z dalszych startów musiała zrezygnować. Szkoda, bo była w bardzo dobrej formie. Na sprawdzianie w Erfurcie na 1000 metrów uzyskała nawet lepszy czas od Bachledy-Curuś. Luiza Złotkowska filigranowa panczenistka AZS Zakopane ze łzami w oczach odbierała medal za 500 m. Warto przypomnieć, że cała czwórka to wychowanki zakopiańskiej SMS. Po kolejne złote medale na podium stawała Katarzyna Bachleda-Curuś jedyna łyżwiarka z klubu Poroniec Poronin. Jej występy obserwował prezes Józef Pawlikowski. Bachleda-Curuś nie zawiodła swojego chlebodawcy i wygrywała z rekordami toru, chociaż na 500 m nie udało się jej poprawić wyniku Rosjanki Olgi Faktuliny. W biegu na 1000 metrów świetnie rozpoczęła Natalia Czerwonka, ale nie wytrzymała tempa, chociaż uzyskała niezły czas. Biegnąca po niej Katarzyna Bachleda-Curuś jechała mocno i rytmicznie, co zaowocowało kolejnym już 80 złotym medalem na MP i rekordem toru. Na dystansie 5 km Katarzyna Bachleda-Curuś znowu wygrała i zdobyła 81 złoty medal na MP. To osiągnięcie będzie niezwykle trudno kiedykolwiek poprawić a przecież panczenistka Porońca zapewne nie zamierza Kończyc kariery.

Wyniki.
Mężczyźni. 2x500 m: 1. Maciej Ustynowicz (Marymont Warszawa) 1.12,09 (35,99 rekord toru, 36,10), 2. Maciej Biega (Górnik Sanok) 1.13.85 (36,99, 36,86), 3. Konrad Niedźwiedzki (AZS Zakopane) 1.13,88 (37,05, 36,83), 4. Tomasz Budz (AZS Zakopane) 1.13,95 (37,17, 36,78), 5. Zbigniew Bródka (AZS Opole) 1.14,40 (37,29, 37,11), 6. Mateusz Stasiowski (AZS Zakopane) 1.14,82 (37,46, 37,36), 13. Dariusz Nosal 1.17,56 (39,38, 38,18), 14.Andrzej Gut-Mostowy 1.18,90 (39,73, 39,17) obaj AZS Zakopane.

1000 m: Konrad Niedźwiedzki 1.13,67, 2. Maciej Ustynowicz 1.13,89, 3. Zbigniew Bródka 1.13,97, 4. Maciej Biega 1.14,25, 5. Tomasz Budz 1.16,06, 6. Piotr Puszkarski (Marymont)1.16,43, 8. Mateusz Stasiowski 1.16,94, 11. Dariusz Nosal 1.18,57.

medaliści w biegu na 1000 m

1500 m: 1. Konrad Niedźwiedzki 1.50,68 rekord toru, 2. Zbigniew Bródka 1.51,47, 3. Roland Cieślak (Pilica Tomaszów Mazowiecki) 1.51,75, 4. Maciej Biega 1.51,98, 5. Jan Szymański (Marymont) 1.54,26, 6. Piotr Puszkarski 1.54,27, 7. Sebastian Druszkiewicz (AZS Zakopane) 1.54,44, 13. Andrzej Gąsienica- Laskowy (AZS Zakopane) 1.58,35.

medaliści na 1500 m

5000 m: 1. Sławomir Chmura (MKS-MOS Pruszków 6.47,52 (rekord toru, 2. Roland Cieślak 6.50,71, 3. Sebastian Druszkiewicz 6.52,39,4. Robert Kustra (Górnik Sanok) 7.00,23, 5. Jan Szymański 7.00,36, 6. Witold Mazur (Górnik) 7.02,13, 7. Dariusz Stanuch (AZS Zakopane) 7.10,83, 9. Piotr Głowacki (AZS Zakopane) 7.17,75, 13. Andrzej Gąsienica-Laskowy 7.28,87.

10000 m: 1. Sławomir Chmura (MKS MOS Pruszków-Milanówek) 14.26,15, 2. Sebastian Druszkiewicz (AZS Zakopane) 14.38,62, 3. Jan Szymański (Marymont Warszawa) 14.43,32, 4. Roland Cieślak (Pilica) 14.45,50, 5. Robert Kustra (Górnik Sanok) 14.58,61, 6. Dariusz Stanuch 15.14,00, 7. Piotr Głowacki 15.20,90, 10. Andrzej Gąsienica-Laskowy 16.10,68 wszyscy AZS Zakopane.

Bieg drużynowy (8 okrążeń): 1. AZS Zakopane 4.01,55 (Dariusz Stanuch, Konrad Niedźwiedzki, Sebastian Druszkiewicz), 2. Górnik Sanok 4.03,19, 3. Marymont Warszawa 4.09,60, 4. Stegny Warszawa 4.18,84, 5. Orzeł Elbląg 4.28,23, 6. Cuprum Lubin 4.33,68.

złoci medaliści w biegu drużynowym AZS Zakopane w kolejności Dariusz Stanuch, Sebastian Druszkiewicz, Konrad Niedźwiedzki

drużyna AZS Zakopane złoci medaliści MP w biegu drużynowym

Kobiety.
2x500 m: 1. Katarzyna Bachleda-Curuś (Poroniec Poronin) 1.22,62 (41,43, 41,19), 2. Natalia Czerwonka (Cuprum Lubin) 1.22,940 (41,66, 41,28), 3. Luiza Złotkowska (AZS Zakopane) 1.23,23 (41,64, 41,59), 4. Katarzyna Woźniak (Stegny Warszawa) 1.24,33 (42,57, 41,76), 5. Ewelina Przeworska (Orzeł Elbląg) 1.26,17 (43,12, 43,05), 6. Aleksandra Goss (Stegny) 1.27,02 (43,47, 43,54), 7. Hanna Cudzich (AZS Zakopane) 1.27,10 (43,43, 43,67), 8. Angelika Fudalej (SN PTT-1907 Zakopane) 1.28,51 (44,55, 43,96), 13. Marta Tokarz (SN PTT-1907 Zakopane) 1.31,44 (46,18, 45,26), Agnieszka Zając (SN PTT-1907 Zakopane) 1.32,30 (46,14, 46,16).

1000 m: 1. Katarzyna Bachleda-Curuś 1.20,14, 2. Natalia Czerwonka 1.21,16, 3. Katarzyna Woźniak 1.22,59, 4. Karolina Domańska-Ksyt (Pilica Tomaszów Mazowiecki) 1.24,01, 5. Ewelina Przeworska 1.24,96, 6. Hanna Cudzich 1.25,49, 12, Angelika Fudalej 1.30,12, 14. Dominika Osiecka (SN PTT-1907 Zakopane) 1.32,17, 15. Urszula Włodarczyk (SN PTT-1907 Zakopane) 1.32,66.

 ten zestaw zawodniczek był najczęściej oglądanym obrazkiem na podium tu medalistki na 1000 m

1500 m: 1. Katarzyna Bachleda-Curuś (LKS Poroniec) 2.03,29, 2. Natalia Czerwonka 2.05,03, 3. Luiza Złotkowska 2.05,16, 4. Katarzyna Woźniak 2.07,12, 5. Ewelina Przeworska 2.11,78, 6. Karolina Domańska-Ksyt (Pilica Tomaszów Mazowiecki) 2.12,57, 11. Angelika Fudalej 2.19,80, 13. Dominika Osiecka 2.21,48 obie SN PTT-1907 Zakopane.

3000 m: 1. Katarzyna Bachleda-Curuś 4.19,34, 2. Katarzyna Woźniak 4.23,65, 3. Natalia Czerwonka 4.24,64, 4. Karolina Domańska-Ksyt 4.31,46, 5. Aleksandra Goss 4.38,02, 6. Ewelina Przeworska 4.42,26, 7. Hanna Cudzich 4.45,12.

medalistki na 3000 m na podium

5000 m: 1. Katarzyna Bachleda-Curuś 8.01,99, 2. Katarzyna Woźniak (Stegny Warszawa) 8.07,69, 3. Karolina Domańska-Ksyt (Pilica Tomaszów Mazowiecki) 8.16,92, 4. Aleksandra Goss (Stegny) 8.23,21, 5. Agata Jabłońska (Pilica) 8.28,30, 6. Ewelina Przeworska (Orzeł Elblag) 8.37,06, 8. Hanna Cudzich (AZS Zakopane) 8.54,88.

10000 m: 1. Sławomir Chmura (MKS MOS Pruszków-Milanówek) 14.26,15, 2. Sebastian Druszkiewicz (AZS Zakopane) 14.38,62, 3. Jan Szymański (Marymont Warszawa) 14.43,32, 4. Roland Cieślak (Pilica) 14.45,50, 5. Robert Kustra (Górnik Sanok) 14.58,61, 6. Dariusz Stanuch 15.14,00, 7. Piotr Głowacki 15.20,90, 10. Andrzej Gąsienica-Laskowy 16.10,68 wszyscy AZS Zakopane.

najlepsi na dystansie 10 000 m

Bieg drużynowy (6 okrążeń): 1. Stegny Warszawa 3.22,96, 2. Plica Tomaszów Mazowiecki 3.36,60, 3. SN PTT-1907 Zakopane 3.44,36 (Agnieszka Zając, Angelika Fudalej, Urszula Włodarczyk), 4. Cuprum Lubin 4.09,69.

Po mistrzostwach powiedzieli
Konrad Niedźwiedzki: Zdobywanie medali jest coraz trudniejsze i dlatego sprawia mi to coraz większą przyjemność. Konkurencja staje się coraz mocniejsza. W pierwszym biegu na 500 metrów miałem trochę rozregulowany sprzęt, dlatego otwarcie nie było mocne i w ogóle pierwszego dnia mistrzostw czułem się nieco ociężały. Z tych dwóch zwycięstw wyżej cenię sobie wygraną na 1000 metrów a to z tego powodu, że już dawno w Polsce nie wygrałem tego dystansu. Zależało mi bardzo na zwycięstwie na 1000 metrów, bo to ulubiony dystans mojej mammy (Zofia Niedźwiedzka była też łyżwiarką), która jest moim najwierniejszym kibicem. W dodatku stało się tu w moim mieście Zakopanem. Na rekord toru już nie było szans, bo lód był już bardzo miękki.

Katarzyna Bachleda-Curuś: Jestem oczywiście zadowolona ze swojego startu na MP, zarówno z miejsc jak i z uzyskanych rezultatów. Na tym czas, w którym rozgrywane są mistrzostwa i na tym etapie przygotowań to dobre wyniki. Na 3000 metrów uzyskałam nawet lepszy wynik niż na sprawdzianie na hali w Berlinie. Nie jest moim głównym celem śrubowaniu rekordów w zdobywaniu złotych medali, ale będzie to mimo wszystko wyzwanie dla kolejnych pokoleń łyżwiarek szybkich. Ostatni raz przegrałam na MP jeszcze za juniorskich czasów.

Katarzyna Bachleda-Curuś biegnie po kolejny złoty medal

Luiza Złotkowska: Na torze otwartym jeszcze tak szybko 500 metrów nie pobiegłam. Niestety po drugim biegu na tym dystansie poczułam ból w pachwinie. Miałam nadzieję, wystartować na 3000 metrów, ale się nie dało. Nie muszę mówić, że jestem załamana, bo byłam w dobrej formie.

Luiza Złotkowska miała olbrzymiego pecha na MP

Tomasz Budz: Dla mnie ten wynik to olbrzymia niespodzianka. Ustanowiłem rekord życiowy i to na torze otwartym. Zabrakło mi bardzo niewiele do brązowego medalu, tylko 0,07. Mam nadzieję na progresję wyników skoro już w tym okresie jestem w tak dobrej formie.

Sebastian Druszkiewicz: Nie jestem w pełni zadowolony z moich startów. Na 5 km pobiegłem aż 5 sekund wolniej od zwycięzcy. To dużo i mało. Dużo, jeżeli chodzi o moje aspiracje a mało, jeżeli wziąć pod uwagę moją formę w ostatnim czasie. Teraz jest już znacznie lepiej a mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej.

Ryb