09.04.2017 | Czytano: 9510

Klasa A: Powrót Marka Żołędzia (+ dużo zdjęć, aktualna tabela)

AKTUALIZACJA 4 (mecze popołudniowe + zdjęcia) Marek Żołądź powrócił do Nowego Targu. Trener, który wprowadził zespół NKP do trzeciej ligi i odnosił z nim największe sukcesy.

Tym razem zawitał do stolicy Podhala z nowymi podopiecznymi. W przerwie zimowej przejął zespół Lubania, któremu nie wiodło się jesienią. Tylmanowianie, co było ogromnym zaskoczeniem, znaleźli się w strefie spadkowej. To efekt zmian kadrowych. Zawodnicy, którzy decydowali o obliczu drużyny zmienili barwy. Powrót Żołędzia sprawił, iż zaczęli wracać na „stare śmieci”. Mocnej „lokomotywie” Podhala tylmanowianie nie sprostali, chociaż… - Nieszczęśliwy zbieg okoliczności spowodował, że przegraliśmy - mówi. – Nie dominowaliśmy, ale stworzyliśmy więcej sytuacji.

Huragan rozpoczął od mocnego akcentu, bo już po 30 sekundach prowadził 1:0. Przeważał do 20 minuty, potem inicjatywę oddał w ręce rywala. Czarnogórzanie zdominowali środek pola, ale do przerwy nie udało im się zniwelować strat. Po zmianie stron więcej okazji mieli gospodarze, którzy w końcówce przełamali strzelecką niemoc.

W Rokicinach kibice byli świadkami meczu walki. Gospodarze mieli optyczną przewagę, ale więcej sytuacji klarownych stworzyli gości, którzy nastawili się na grę z kontry. Po przerwie musieli zmienić taktykę, by gonić wynik, ale nic nie wskórali, bo zawodzili pod bramką. Za to trener gospodarzy wyciągnął asa z rękawa. W 70 minucie wpuścił na boisko Sumarę i ten chwilę później popisał się kapitalnym uderzeniem z wolnego.

Dwie ostanie drużyny nie stworzyły zachwycającego widowiska. Skałka objęła prowadzenie, ale na przerwę schodziła z jednobramkowym mankiem. Zmusiło to do wyjścia na boisko Wojciecha Bukowskiego, który leczył kontuzje. Jeszcze tydzień temu sztab Skałki twierdził, iż do końca sezonu nie ujrzymy najlepszego snajpera drużyny na murawie. Miał być kołem ratunkowym, ale nim nie był. Gospodarzy załatwił A. Gryguś, który ustrzelił hat tricka.

Lipniczanie mogą sobie pluć w brodę, że wracają z Jordanowa z pustymi rękoma. Przez większość spotkania przeważali, stworzyli 6-7 sytuacji golowych, ale tylko jedną wykorzystali.Tą z 4 minuty. Gospodarze z wylanego zimnego kubła wody nie potrafili się otrząsnąć do 30 minuty. Wtedy przejęli inicjatywę. Również początek pierwszej połowy należał do Jordana. Gospodarze starali się odrobić straty i to im się udało. Po wyrównującej bramce znowu do głosu doszli goście, ale nawet z najdogodniejszych pozycji nie potrafili umieścić piłki w siatce. To się zemściło i w samej końcówce gospodarze zadali decydujące trafienie.

NKP Podhale II Nowy Targ – Lubań Tylmanowa 2:0 (2:0)
1:0 Kwiatek (Anioł) 12 głową
2:0 Kobylarczyk (Czubin) 28
NKP Podhale II: Gorzelański – Hreśka, Silczuk, Anioł, Mastalski (46 Szaflarski), Kobylarczyk, Stawicki (84 Borowski), Kwiatek (70 Sulir), Bobek (64 Pawlikowski), Czubin, Daniel Duda.
Lubań: H. Gołdyn – M. Kwit (55 J. Kozielec), Ł. Kozielec, B. Gołdyn, Kasprzak (55 Adamczyk), W. Noworolnik, Michałczak, Kołodziej, Ligas, S. Gołdyn (85 Zbożeń), Talarczyk.

Momenty były
12 GOL! 1:0 – Duda zagrał wzdłuż pola bramkowego, Anioł w ostatniej chwili zdecydował się na strzał. Zawodnicy reklamowali, że futbolówka przekroczyła linię bramkową, ale sędzia był blisko i gra była kontynuowana. Anioł ponownie wrzucił piłkę na 5 metr, Kwiatek strącił ją głową i po interwencji obrońcy przekroczyła linię bramkową.
21 – Mastalski faulowany był w polu karnym; karnego nie wykorzystał Kwiatek; bramkarz wyczuł jego intencje.
28 GOL! 2:0 – Czubin wykonał 20-metrowy rajd mijając rywali niczym tyczki na slalomowym stoku, zagrał do Kobylarczyka, a ten trafił w długi róg bramki.
32 – Silczuk z wolnego uderzał H. Gołdyn sparował piłkę na róg.
40 – Czubin uderzał z 25 metrów minimalnie obok słupka
52 – Kwiatek sam na sam broni H. Gołdyn.
58 – kolejny raz Kwiatek stanął oko w oko z ostatnią instancją gości i kolejny raz przegrał ten pojedynek.

Skałka Rogoźnik – Spisz Krempachy 1:5 (1:2)
1:0 Salamon (Zubek) 3
1:1 J. Kaczmarczyk 28
1:2 J. Kaczmarczyk 40 z wolnego
1:3 A. Gryguś 48
1:4 A. Gryguś 53
1:5 A. Gryguś 60
Skałka: Pyrek – Sojka, Trzebunia, Fudala, P. Urbaś (74 Miętus), D. Urbaś (68 Szczerba), Zubek, Kwak (46 W. Bukowski), Salamon, Krupa, Basiorka.
Spisz: A. Kowalczyk – Sobolak, Brynczka, Zygmund, P. Kowalczyk, J. J. Kaczmarczyk, P. Pietraszek, S. Surma, J. Bizub, T. Gryguś, A. Gryguś.

Momenty były
3 GOL! 1:0 – zagranie Zubka ze środka pola za obrońców, a ten huknął z pierwszej piłki, która wpadła w przeciwległy róg bramki.
28 GOL! 1:1 – zgranie wzdłuż pola karnego; piłkę z dużego palca uderzył J. Kaczmarczyk i wpadła do bramki.
40 GOL! 1:2 – J. Kaczmarczyk zerwał „pajęczynę” z bramki gospodarzy po uderzeniu z wolnego (ok. 18 m).
48 GOL! 1:3 – A. Gryguś obrócił się z piłką w polu karnym i z obrotu trafił w przeciwległy róg bramki.
53 GOL! 1:4 – A. Gryguś przejął piłkę na 30 metrze tuż przy linii autowej i widząc, że Pyrek wyszedł daleko z bramki puścił loba, który znalazł drogę do bramki.
60 GOL! 1:5 – klasycznego hat tricka skompletował A. Gryguś. Trzech zawodników Spisza samotnie podążało na Pyrka. Bramkarz był bez szans. A. Gryguś umieścił futbolówkę w pustej bramce.

Huragan Waksmund –Granit Czarna Góra 3:0 (1:0)
1:0 Wietrzyk (Kolasa) 0:30
2:0 Kolasa (Dudek) 74
3:0 Dudek (B. Mroszczak) 86
Huragan: Byrnas – B. Handzel, Wróbel, M. Handzel, J. Mroszczak (77 B. Drożdż), A. Mozdyniewicz, Budziak (61 Dudek), B. Mroszczak, R. Antolak, Wietrzyk (86 Jaróg), Kolasa (77 Szczygieł).
Granit: P. Gogola – P. Sarna, K. Kiernoziak, Kalata, Milon, M. Sarna, Ł. Budz (80 Trzop), A. Gogola, K. Budz (75 Twardosz), Waksmański (46 Gryglak), Lichacz (80 Mirga).

Momenty były
0:30 – dośrodkowanie Kolasy na 7 metr; Wietrzyk huknął pod poprzeczkę.
6 – wolny dla gości z 25 metrów; strzelał Milon, piąstkuje Byrnas.
16 – kopia akcji z 30 sekundy. Tym razem Wietrzyk posłał piłkę nad bramką.
20 – wolnego wykonywał A. Gogola, piękne uderzenie i cudowna parada Byrnasa, który wyciągnął piłeczkę zmierzającą do bramki tuż przy słupku.
28 – indywidualna akcja R. Antolaka, który w dogodnej sytuacji trafił wprost w bramkarza; wywalczył jednak piłkę i był faulowany. Karnego nie wykorzystał Byrnas.
36 – wolny z 25 metrów bity przez B. Mroszczaka minimalnie minął słupek.
54 – dośrodkowanie R. Antolaka do B. Mroszczaka, a temu w sytuacji sam na sam uciekła piłka spod nóg.
70 – wolny R. Antolaka, świetna interwencja bramkarza.
74 GOL! 2:0 – zagranie Dudka do Kolasy, który płaskim strzałem tuż przy słupku umieścił piłkę w siatce.
86 GOL! 3:0 – dośrodkowanie B. Mroszczaka do Dudka, który minął bramkarza i umieścił piłkę w pustej bramce.

Szarotka Rokiciny Podhalańskie – Czarni Czarny Dunajec 4:0 (1:0)

1:0 samobójcza 18
2:0 Sumara 77 z wolnego
3:0 Gackowiec 88 karny
4:0 Sumara (Książek) 90+1)
Szarotka: Gwiżdż – Skawski, Faryna, Gackowiec, Kuros, K. Rapacz, Wójciak, Książek, Jan Krzysztofiak (88 Majchrzak), Bednarczyk (70 Sumara), Jakub Krzysztofiak.
Czarni: Czyż – Gacek, Rawicki, Wszołek, Palenik, Stopka Studencki (55 Miętus), Stępień, Bulas (75 Kapuściarz), Błachuta (80 Strączek), Żuchowski (88 Bandyk), Wesołowski.

Momenty były
6 – Wesołowski uderza z wolnego z ok. 25 metrów piłka frunie nad poprzeczką.
13 – indywidualna akcja zakończona strzałem Wesołowskiego po ziemi z okolic 20 metrów; futbolówka minimalnie mija słupek.
16 – Bednarczyk z pola karnego oddał mocny strzał, który bramkarz sparował.
18 GOL! 1:0 – zagranie crossowe Wójciaka do Książka, który z lewej strony boiska wtargnął w pole karne i zagrał wzdłuż bramki; niefortunnie interweniował obrońca wślizgiem i piłka zatrzepotała w siatce.
23 – kolejna próba Wesołowskiego z dystansu nieudana.
27 – kąśliwy strzał Błachuty za pola karnego sprawowany przez bramkarza.
30 – Stępień uderza z dystansu, ale również niewiele się myli; piłka poszybowała nad bramką.
40 –idealna sytuacji Błachuty, który był sam na 7 metrze. Broni Gwiżdż.
45 – po wolnym Wszołka piłka odbiła się od obrońcy, trafiła w słupek i w ręce bramkarza.
62 – Wesołowski w dogodnej pozycji z pola karnego zbyt lekko uderzył i piłka trafiła do rąk bramkarza.
67 – kolejny raz Wesołowski próbował szczęścia, ale i tym razem zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i bramkarz wyłuskał mu futbolówkę spod nóg.
70 – Jakub Krzysztofiak przeprowadził indywidualną akcję lewą stroną, jego strzał z 7 metrów broni golkiper.
72 – strzał Bulasa minimalnie minął spojenie słupka z poprzeczką.
77 GOL! 2:0 – trener miał nosa. Co dopiero w prowadzony na boisko Sumara popisał się kapitalnym wykonanym rzutem wolnym z ostrego kąta z linii pola karnego. Piękny strzał wylądował w okienku krótkiego rogu.
88 GOL! 3:0 – Wójciak faulowany w polu karnym. Gackowiec pewnie wykonał karnego.
90+1 GOL! 4:0 – crossowe zagrania Jakuba Krzysztofiaka do Książka, a ten idealnie obsłużył Sumarę, który z 5 metrów nie dał szans bramkarzowi.

Jordan Jordanów –Babia Góra Lipnica Wielka 2:1 (0:1)
0:1 Jazowski (Kucek) 4
1:1 Ryś 50
2:1 Paś 87
Jordan: Piosek – Kołodziejczyk, Hodana, Kalemba (26 Książek), Kowalcze (86 Wójtowicz), G. Tyrpa, Kulak, Ryś (58 Paś), Bury (89 Radoń), Wróbel, Szklany.
Babia Góra: Kobryń – Bałoś, Dyrda, S. Skoczyk, Węgrzyn (84 Pniaczek), G. Skoczyk, Jazowski, Borowy, Stopiak, Kucek, Moniak (62 Kaczmarczyk).

Momenty były
4 GOL! 0:1 – goście rozpoczęli od mocnego uderzenia. Akcja lewą stroną, dośrodkowanie Kucka wzdłuż bramki, a Jazowski strzałem po długim rogu pokonał golkipera.
11 – piłka po uderzeniu Jazowskiego z 7 metrów znalazła się już za plecami bramkarza, ale Hodana zdążył wybić ją z linii bramkowej, podobnie jak dobitkę Kucka.
32 - wrzutka Kucka w pole karne, strzał Borowego z 3 metrów wprost w bramkarza.
37 – Wróbel zagrał na głowę Borowego; piłka poszybowała nad bramką.
50 GOL! 1:1 – indywidualna akcja Rysia. Minął dwóch rywali i z 11 metrów, obok wybiegającego bramkarza, umieścił futbolówkę w bramce.
56 – rajd Burego zakończony strzałem obronionym przez bramkarza.
80 – strzał Kucka głową odbija Piosek na 5 metr, do piłki podbiega Jazowski i… obrońcy wybijają futbolówkę.
82 – G. Skoczyk zagrywa do Jazowskiego, a ten z dogodnej pozycji przestrzelił.
83 – Kulak przebiegł z piłką od połowy boiska i zakończył rajd strzałem minimalnie nad poprzeczką.
87 GOL! 2:1 – Bury przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, ale piłka trafiła na 16 metr do Pasia, który pięknym lobem ulokował ją w siatce.

Skalni Zaskale – Przełęcz Łopuszna -przełożony na 19 kwietnia.

Stefan Lesniowski; zdjęcia Michał Adamowski (NKP II - Lubań); Krzysztof Garbacz (Huragan - Granit); Szczepan Komperda (Skałka - Spisz) 

 

LP

DRUŻYNA

MECZE

PUNKTY

BRAMKI

1

NKP Podhale II Nowy Targ

16

34

55-22 (33)

2

Huragan Waksmund

15

34

46-19 (27)

3

Skalni Zaskale

14

32

48-29 (19)

4

Babia Góra Lipnica Wielka

15

30

51-35 (16)

5

Wierchy Rabka

15

29

45-22 (23)

6

Czarni Czarny Dunajec

15

27

45-34 (11)

7

Jordan Jordanów

15

25

37-26 (11)

8

Zawrat Bukowina Tatrzańska

15

24

30-24 (6)

9

Szarotka Rokiciny Podhalańskie

15

19

40-41 (-1)

10

Granit Czarna Góra

15

14

21-28 (-7)

11

Przełęcz Łopuszna

14

12

23-36 (-13)

12

Spisz Krempachy

15

8

20-49 (-29)

13

Lubań Tylmanowa

15

8

14-46 (-32)

14

Skałka Rogoźnik/Stare Bystre

16

2

18-82 (-64)

Komentarze







Tabela - V liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Tarnovia Tarnów 8 19
2. Dunajec Zakliczyn 8 19
3. KS Biecz 8 17
4. Sokół Słopnice 8 16
5. Okocimski KS Brzesko 8 16
6. Dunajec Nowy Sącz 7 13
7. Sandecja II Nowy Sącz 8 13
8. Metal Tarnów 8 12
9. Kolejarz Stróże 8 11
10. Orzeł Dębno 8 11
11. Zalesianka Zalesie 8 10
12. GKS Drwinia 8 6
13. GLKS Gromnik 8 5
14. Orkan Szczyrzyc 8 5
15. Unia II Tarnów 7 4
16. LKS Szaflary 8 3
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama