Kwestia mistrzostwa Polski rozstrzygnęła się już po pierwszej serii. Zwycięzca Letniej Grand Prix uzyskał 131,5 metra, wyprzedzając Kamila Stocha (127,5) o niespełna 15 punktów. W finale Kot znów lądował najdalej - 129,5 m. Na półmetku na medalowej pozycji był także Aleksander Zniszczoł, ale wiślanina z końcowego podium zepchnął Klemens Murańka. Tytułu sprzed roku miał bronić Dawid Kubacki. Nowotarżanin nie pojawił się dziś jednak na skoczni z powodu przeziębienia. W zawodach wystąpiło 36 zawodnik.
Stefan Leniowski