Złoto i srebro Kasi Niewiadomej!

Złoto w elicie - po walce na finiszu - wywalczyła koleżanka Polki z grupy - Holenderka Anna van der Breggen. Na najniższym stopniu podium stanęła Włoszka Elisa Longo Borghini (Wiggle High5).

Panie miały do pokonania 8 rund, w sumie około 110 kilometrów. Początek rywalizacji był bardzo spokojny. Przez 50 kilometrów nie miały miejsca żadne ataki. Potem uformowała się pierwsza ucieczka, w skład której wchodziły Eraud, Pavlukhina, Vekemans, Brand, Plichta, Fahlin, Stricker i Hanselmann. Ósemka zdołała wypracować sobie pewną przewagę, lecz peleton nie miał zamiaru ich odpuszczać. Różnica więc nie przekraczała minuty. Gdy kończyła się druga runda na czele zostały - Plichta, Brand, Pavlukhina i Fahlin. Kwartet bardzo dzielnie pracował, ale akcja zakończyła się s u podnóża przedostatniego podjazdu. Bardzo mocno na pedały nacisnęła Katarzyna Niewiadoma, która miała ogromną ochotę porwać stawkę. Ostatecznie kilkadziesiąt zawodniczek zdołało zjechać się w grupie czołowej, co dawało nadzieje na dobry wynik praktycznie wszystkim reprezentacjom.

Następne kilometry były pełne ataków, lecz nikomu nie udało się odjechać. Wszystko kontrolowały Polki, które przez całą drugą połowę wyścigu były niezwykle aktywne. O wszystkim zdecydował więc finałowy podjazd. Tam niesamowitą pracę wykonały wszystkie Polki, które niemal zrównały z ziemią wszystkie rywalki. Pracę koleżanek postanowiła wykorzystać Niewiadoma, która niesamowitym atakiem kilometr przed metą jeszcze bardziej rozerwała stawkę, utrzymując na kole jedynie cztery rywalki. Między czołową piątką rozegrała się walka o medale. Po złoto, z przewagą pół koła, sięgnęła Anna Van der Breggen.

Stefan Leśniowski