Trzeci dzień kobiecego Giro przyniósł etap z Tarcento do Montenars o długości ponad 111 kilometrów. Początek etapu był płaski, ale końcówka zmagań sprzyjała zawodniczkom lubującym się ścigać się w klasykach. Mia Radotic (BTC City Ljubljana) i Anna Trevisi (Ale Cipollini) rozpoczęły rwanie peletonu, który szybko podkręcił tempo i skasował uciekinierki. Premię specjalną imienia Ottavio Bottecchia (zwycięzca Tour de France w 1924 i 1925 roku) wygrała Elena Cecchini (Canyon SRAM Racing). Na drugiej lotnej premii pierwsza była Alena Amialiusik (Canyon SRAM Racing) przed Megan Guarnier (Boels – Dolmans). Finałowy podjazd najszybciej pokonała Evelyn Stevens (Boels – Dolmans), druga była Elisa Longo Borghini (Wiggle High5), a trzecia Katarzyna Niewiadoma (Rabobank – Liv).
Stevens została nową liderką, a drugie miejsce zajmuje Niewiadoma. Polka traci do Amerykanki tylko dwie sekundy. Kasia prowadzi w klasyfikacji młodzieżowej i wyprzedza Włoszkę Marię Alicię Arzuffi o 2 minuty i 13 sekund. Kolarka z Ochotnicy Górnej jest druga w klasyfikacji punktowej z dorobkiem 22 „oczek” i ma o cztery mniej od Megan Guarnier. W klasyfikacji górskiej na czele jest Stevens z 12 punktami na koncie, a Niewiadoma zajmuje trzecie miejsce (6 pkt.).
Stefan Leśniowski