22.06.2016 | Czytano: 2367

Zdobyły Brno! (+zdjęcia)

Podopieczne trenera Arkadiusza Pysza wzięły udział dziesiątej edycji międzynarodowego turnieju Hummel Open Game w Brnie. Po raz drugi z rzędu okazały się najlepsze.

W grupie wygrały wszystkie spotkania, pokazując swoją moc, determinację i waleczne serca. Rozpoczęły turniej od wygranej 2:0 z Tempish FBS Olomouc.

- Ciężki mecz – twierdzi kierownik drużyny Włodzimierz Mamak. - Z tym przeciwnikiem spotkaliśmy się jeszcze raz, w finale. Kolejny mecz grupowy i kolejna wygrana do zera. Tym razem sześć razy umieszczały dziewczęta piłeczkę w bramce Bulldogs Brno. Nazajutrz tuzin goli zdobyły z Fbc Aligators Sitborice Pozorice, nie tracąc żadnego. Wieczorny mecz ze znanym z tamtego roku zespołem Black Angels. Spotkanie zakończyło naszą wygraną 4:1. To pierwszy gol stracony w turnieju. Ostatni mecz w piątek rozpoczął się o godz. 20.30 z drużyną FbS Bohemians i również zakończył się naszym zwycięstwem 6:1.

W sobotę wieczorem rozegrały pojedynek ćwierćfinałowy z Fbc Aligators Sitborice Pozorice. I tym razem góralki nie miały litości dla przeciwniczek, aplikując im piętnaście goli, tracąc tylko jednego.

W niedzielę czekał dziewczęta półfinał. Skrzyżowały kije z Black Angels. Z tego pojedynku wyszły zwycięsko i znalazły się w finale. Liczono, że rywalem będzie zespół Herbadent FK Jm z Pragi, z którym w zeszłym roku wygrały bitwę o złoto. Tymczasem w półfinale prażanki przegrały z Tempish FBS Olomouc.

- Mecz finałowy nie rozpoczął się dla nas dobrze – mówi Włodzimierz Mamak. – Po 3 minutach gry przegrywaliśmy 0:3. Potem podrażnione góralki wzięły się do pracy i wyszły na prowadzenie. Ostatecznie mecz zakończył się naszą wygraną 7:6. Po ostatnim gwizdku zapanowała ogromna radość w zespole. Były łzy radości, uśmiech i wspólna zabawa obu zespołów, pamiątkowe zdjęcie i medale. Było wszystko co powinno być w meczu o złoty medal. Z pompą wyprowadzone zespoły, odegranie hymnów, przedstawienie pierwszych piątek. A sam mecz był niesamowicie emocjonujący. Niech żałują Ci, którzy tam nie byli i nie mogli na żywo przeżywać wielkich emocji, widzieć zaangażowanie dziewcząt i tego, że potrafiły się podnieść z kolan, zdobyć ten upragniony puchar i poczuć ciężar złotego medalu na szyi. Wielkie podziękowanie osobom, które towarzyszyły nam w turnieju - trenerowi Arturowi Kopciuchowi ( specjalnie do nas przyjechał), Beacie Cyrwus ( wspierała dopingiem dziewczęta), profesjonalnemu kierowcy Andrzejowi z firmy transportowej Żegleń, który bezpiecznie obwiózł nas. Wyjazd zrealizowany został dzięki pomocy Urzędu Miasta w Nowym Targu.


 

MMKS Podhale Nowy Targ: Gabriela Pysz, Wiktoria Gajewska, Amelia Maciaszek, Ewelina Mamak, Izabela Guziak, Magdalena Hobot, Julia Fuksa, Anna Osmala, Aleksandra Maciaś, Aleksandra Cyrwus, Zuzanna Pudzisz, Martyna Bus, Karolina Smyksy, Dominika Buczek.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama