Klasa B i C: 16 i 8 kolejka

KLASA B gr. 1
Delta Pieniążkowice - Korona Piekielnik 3:2 (2:1)
Wierchy Lasek - Luboń Skomielna Biała 0:1 (0:0)
Czarni Czarny Dunajec - KS Chabówka 2:2 (0:2)
Unia Naprawa - Skawianin Skawa 1:2 (0:0)
Grom Morawczyna - Janosik Sieniawa / 3 maj 2016r - Trute, 15:00

W następnej 17 kolejce (8 maja) zagrają:
KS Chabówka - Wierchy Lasek / Chabówka, 11:00
Czarni Czarny Dunajec - Korona Piekielnik / Czarny Dunajec, 11:00
Skawianin Skawa - Szarotka Rokiciny Podhalańskie / Skawa, 14:00
Luboń Skomielna Biała - Unia Naprawa / Skomielna Biała, 14:00
Janosik Sieniawa - Delta Pieniążkowice / Sieniawa, 14:00

Posiadasz zdjęcia, wyniki lub relacje z meczu?
Wyślij i promuj swoją drużynę redakcja@sportowepodhale.pl

KLASA B gr. 2
Zawrat Bukowina Tatrzańska - Skałki Trybsz 4:1 (1:0)
Bramki dla Zawratu: Chowaniec X3, Cudzich

Skład Zawratu: Gutt, Cudzich, Maciej Stasik, Zarycki, Grela, Rzadkosz, Janczy, Chowaniec, Michał Stasik, Ustupski, Jakub Stasik.

Nadkomplet publiczności na boisku w Nowej Białej był dzisiaj świadkiem szlagierowo zapowiadającego się meczu pomiędzy Zawratem Bukowina Tatrzańska a ekipą Trybszańskich Skałek. Gospodarze wybiegli na boisko w nieznacznie osłabionym składzie, gdyż w ich szeregach zabrakło między innymi nominalnego pierwszego bramkarza Tomasza Bużka oraz nad wyraz solidnego stopera z Kośnych Hamrów czyli Jakuba Gutta. Trener drużyny Gości miał jednak zdecydowanie większe bolączki, ponieważ miał do dyspozycji ledwie 9 zawodników zdolnych do gry.

Pierwsza odsłona tego spektaklu pozostawiła spory niedosyt złaknionym wielkiej piłki fanom zasiadającym na trybunach. Od początku spotkania Trybszanie schowali się za podwójną gardą nieustannie rozbijając niemrawe ataki Zawratu. W poczynaniach gospodarzy brakowało dokładności, przez co w poczynania ofensywne wkradała się nerwowość. W 15 minucie spotkania potężnym uderzeniem popisał się Karol Chowaniec i zmusił bramkarza Skałek do wyciągania piłki z siatki. Golkiper przyjezdnych mógł się nieco lepiej zachować przy tym uderzeniu, gdyż futbolówka zmierzała w sam środek jego bramki. Goście sporadycznie ale jednak przeprowadzali kontrataki i w dwóch przypadkach błędy defensywy, mogły dla Zawratu zakończyć się tragicznie. Za pierwszym razem wychodzący na czysta pozycję atakujący z Trybsza przeniósł piłkę nad poprzeczką a za drugim razem Michał Gutt po minimalnie niecelnym uderzeniu odprowadził piłkę zmierzającą obok słupka wzrokiem. Pod koniec połowy dwie wyborne szanse zmarnował Karol Chowaniec. W obu tych przypadkach fantastycznymi paradami popisał się bramkarz Trybsza, który fenomenalnie obronił dwa uderzenia młodego napastnika gospodarzy, któremu pozostało tylko łapanie się za głowę i niedowierzanie w to co zobaczył.

Powiedzieć, że w przerwie zawodnicy Zawratu wymienili kilka męskich słów to jak nic nie powiedzieć. Drużyna na drugą połowę wyszła z wielkim głodem goli i już na początku po raz drugi ukąsił młodziutki Chowaniec trafiając w długi róg bramki drużyny z Trybsza. Dosłownie 10 minut po tym trafieniu Napastnik gospodarzy skompletował hat tricka bardzo dobrze dopadając do odbitej piłki i lokując ja w pustej bramce. Co prawda trafienie to mogłoby być uznane za popularną "grulkę" czyli bramkę niezbyt efektowną, ale młody bohater z Poronina nie przejął się tym zbytnio i w swoim stylu skomentował "ważne , że weszło". Czwarte trafienie to prawdziwy popis Marcina Cudzicha nieustannie czyhającego na okazję do powiększenia imponującego już i tak bramkowego dorobku. Popularny Budrys tak długo czekał na piłkę w polu karnym aż Futbolówka po strzale Macieja Stasika i interwencji bramkarza gości trafiła go w czoło a następnie wpadła do siatki. Goście byli w stanie odpowiedzieć honorowym trafieniem przy którym mogłoby się wydawać, że atakujący zawodnik był na pozycji spalonej, lecz Pani wesoło hasająca przy linii bocznej , była innego zdania i ręka z chorągiewką nie powędrowała w górę. Napastnik gości w sytuacji jeden na jeden z zimną krwią wpakował piłkę do bramki. Więcej bramek w tym meczu już nie padło i piłkarscy kibice- koneserzy po ciekawszej drugiej części gry mogli spokojnie udać się do domów.

Tekst Adam Mrowca

Pozostałe wyniki:
Biali Biały Dunajec - Trzy Korony Sromowce Niżne 8:0 /Drużyna gości zdekompletowana w 46 minucie spotkania
Dunajec Ostrowsko - Podgórki Krauszów 4:5 (3:1)
Zapora Kluszkowce - Sokolica Krościenko 1:3 (1:2)
Gronik Gronków - Hetman Leśnica/Groń 0:5 (0:1)
Gorc Ochotnica - Łęgi Nowa Biała / 3 maj 2016r - Ochotnica, 14:00

W następnej 17 kolejce (8 maja) zagrają:
Gronik Gronków - Biali Biały Dunajec / Gronków Nowe, 14:00
Łęgi Nowa Biała - Dunajec Ostrowsko / Nowa Biała, 14:00
Sokolica Krościenko - Trzy Korony Sromowce Niżne / Krościenko, 14:00
Hetman Leśnica/Groń - Gorc Ochotnica / Gronków Lotnisko, 17:00
Podgórki Krauszów - Zawrat Bukowina Tatrzańska / Krauszów, 17:00
Skałki Trybsz - Zapora Kluszkowce / Trybsz, 17:00

KLASA C
Błyskawica Kacwin - ZKP Asy Zakopane 0:2 (0:1)
Grel Trute - Wicher Dursztyn 3:1 (2:0)
Krokus Pyzówka - Spływ Sromowce Wyżne 3:4 (1:2)
Lepietnica II Klikuszowa/Obidowa - Murań Jurgów 1:2 (0:1)

W następnej 9 kolejce (8 maja) zagrają:
Murań Jurgów - Krokus Pyzówka / Jurgów, 14:00
Wicher Dursztyn - ZKP Asy Zakopane / Dursztyn, 14:00
Lepietnica II Klikuszowa/Obidowa - Błyskawica Kacwin / Obidowa, 17:00
Spływ Sromowce Wyżne - Grel Trute / Sromowce Wyżne, 17:00

Zebrał ml